Grecja od 1 lipca 2025 roku wprowadza nową opłatę turystyczną, która w niektórych przypadkach może wynieść nawet 20 euro (około 85 złotych). W ten sposób władze próbują walczyć z problemem nadmiernej turystyki.
Grecja wprowadza nowy podatek od pasażerów rejsów wycieczkowych, który wejdzie w życie 1 lipca 2025 roku. To część strategii mającej na celu ochronę lokalnego środowiska i dziedzictwa kulturowego.
Ponad 1,3 miliona pasażerów rejsów wycieczkowych rocznie odwiedza popularne miejsca, takie jak Santorini i Mykonos. Zmiany mają wpłynąć na branżę wycieczkową oraz turystów. Poszczególne opłaty wydają się niezbyt wygórowane, ale mogą kumulować się w trakcie sezonu i mieć znaczący wpływ na całkowity koszt wakacji - wskazał portal greekreporter.com.
Nowa opłata turystyczna w Grecji
Podał też szczegóły nowej opłaty turystycznej od rejsów wycieczkowych w Grecji.
Nowy podatek dotyczy turystów rejsów wycieczkowych wysiadających na greckich wyspach, przy czym stawki różnią się w zależności od lokalizacji i pory roku.
Nowa opłata turystyczna w Grecji - stawki: - Santorini i Mykonos: - szczyt sezonu (od 1 czerwca do 30 września) - 20 euro od pasażera; - niski sezon (od 1 października do 31 maja) - od 4 do 12 euro od pasażera; - inne greckie porty: - szczyt sezonu (od 1 czerwca do 30 września) - 5 euro od pasażera; - niski sezon (od 1 października do 31 maja) - od 1 do 3 euro od pasażera.
Santorini i Mykonos to dwie z najbardziej znanych i najczęściej odwiedzanych wysp Morza Śródziemnego. Choć są popularnymi przystankami dla rejsów wycieczkowych od dawna, to liczba odwiedzających w ostatnich latach doprowadziła do kilku krytycznych problemów - w tym przeludnienia, obciążenia środowiska i niedoborów wody - podał grecki portal.
Nowa opłata a wpływ na turystykę w Grecji
Dodał, że dzięki nowemu podatkowi Grecja chce zmniejszyć presję na te znane wyspy, wspierać bardziej zrównoważone praktyki turystyczne i zapewnić, że ich wyjątkowy urok zostanie zachowany dla przyszłych pokoleń - zarówno odwiedzających, jak i mieszkańców.
Dla pasażerów podatek będzie prawdopodobnie zintegrowany z ogólną ceną rejsu i może nie pojawić się jako osobna opłata na ostatecznym rachunku. Linie wycieczkowe będą odpowiedzialne za zbieranie i przekazywanie tych środków greckiemu rządowi.
Opłata w wysokości 20 euro w miesiącach szczytu została specjalnie zaprojektowana, aby rozwiązać najpoważniejsze problemy związane z zatłoczeniem, gdy wyspy są zwykle przeciążone.
Podatek w wysokości 20 euro może oznaczać dla branży wycieczkowej koszt około 45 milionów dolarów rocznie - wskazał portal greekreporter.com, opierając się na statystykach z poprzednich lat. Oczekuje się, że linie wycieczkowe w dużej mierze uwzględnią opłatę w cenach - są to zmiany finansowe zarówno dla operatorów, jak i podróżnych rezerwujących rejsy na najpopularniejsze greckie wyspy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Pit Stock/Shutterstock