W filmie "Powrót do przyszłości 2" z 1989 roku główny bohater Marty McFly jeździ na lewitującej deskorolce. 26 lat później rzeczywistość dogoniła fikcję. Po kilkunastu tygodniach zapowiedzi i spekulacji Lexus pokazał w końcu Hoverboard - deskę unoszącą się w powietrzu. Japoński koncern pracował nad projektem 18 miesięcy.
Hoverboard to prawdziwa rewolucja. Deska pokonuje grawitację dzięki umieszczonym w niej magnesom i nadprzewodnikom. Para, która wydobywa się z boków deski, nie jest elementem dekoracyjnym. To ciekły azot, który chłodzi nadprzewodniki do temperatury prawie -197 stopni Celsjusza, czyli takiej, w których stają się one nadprzewodzące. Deska może unieść się nad ziemią na wysokość 4 centymetrów.
Tylko na specjalnym podłożu
Bambusową deskę testują profesjonalni skaterzy na specjalnie do tego wbudowanym torze w Barcelonie. Aby "latać" na desce potrzebne jest bowiem odpowiednie, magnetyczne podłoże. Pole, które wytwarza się pomiędzy deską a torem, jest na tyle silne, że bez problemu utrzymuje ciężar człowieka. Nawet gdy ten skacze lub próbuje wykonywać na desce różne ewolucje.
Jednorazowe ładowanie deski wystarcza na 20 minut jazdy. Potem trzeba uzupełnić zbiorniki o 1,5 litra ciekłego azotu. Po napełnieniu waga deski przekracza 11 kilogramów. Magnesy ułożone są na środku deski, co nieco utrudnia złapanie równowagi. Przy gwałtowniejszych ruchach boki szorują po powierzchni.
Technologia wykorzystywana w desce Lexusa podobna jest do tej, która stosowana jest do napędzania superszybkich pociągów Maglev. Tam również są magnesy, z tym że o wiele większe. Składy, poruszając się po poduszce magnetycznej, osiągają prędkość prawie 500 km/h.
Dla tych, którzy marzą o tym, aby na wejść w posiadanie takiej deski, mamy złą wiadomość. Gadżet Lexusa nigdy nie trafi na sklepowe półki. Japoński koncern stworzył prototyp w celach promocyjnych, aby pokazać "kreatywność i innowację marki".
Więcej na ten temat zobaczysz w programie "Świat technologii" na antenie TVN24 Biznes i Świat o godz. 21.00.
Autor: tol / Źródło: Wired, TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: Lexus