"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

Źródło:
tvn24.pl
Ile czasu zaoszczędzimy dzięki Galaxy AI? Sprawdziliśmy to!
Ile czasu zaoszczędzimy dzięki Galaxy AI? Sprawdziliśmy to!
wideo 2/5
Ile czasu zaoszczędzimy dzięki Galaxy AI? Sprawdziliśmy to!

Przypadek Georgii Meloni, której wizerunek wykorzystano w porno, jest bardzo hardcore'owy, ale deepfake to także imitacja głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka. - Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować - komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

W minionym tygodniu włoski rząd przyjął projekt ustawy, który przewiduje karę od roku do pięciu lat więzienia za szkody wizerunkowe wyrządzone przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji. To pierwszy w Europie zbiór przepisów dotyczących AI.

Wcześniej portal stacji BBC podał, że premier Włoch Giorgia Meloni domaga się 100 tysięcy euro odszkodowania za zamieszczenie w internecie filmów pornograficznych z jej wizerunkiem, które stworzono przy pomocy technologii deepfake.

Deepfake to mówiąc najprościej stworzone lub przerobione zdjęcie albo wideo, które ma sprawiać wrażenie prawdziwego.

- Nie wszystko jest w deepfake'ach złe i nie wszystko jest karygodne. Jednak oczywiście inne podejście do deepfake'ów będzie mieć Taylor Swift, Joe Biden czy Georgia Meloni, której przypadek jest bardzo hardcore'owy, niż osoba, która nigdy nie padła ofiarą takiej manipulacji. Wizerunek premier Włoch przecież został wykorzystany w porno - komentuje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl dr. hab. Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka.

Jednocześnie skala oddziaływania deepfake'ów z wizerunkami znanych osób może być ogromna.

W styczniu serwis X musiał czasowo zablokować możliwość wyszukiwania frazy "Taylor Swift" po tym, jak platformę tę obiegły fałszywe, wygenerowane przez sztuczną inteligencję obrazy przedstawiające nagą piosenkarkę. W tym samym miesiącu część Amerykanów, odbierając telefon, mogła usłyszeć fałszywe i wygenerowane komputerowo nagranie głosu prezydenta Joe Bidena, który miał zniechęcać wyborców do udziału w demokratycznych prawyborach.. 

Przegalińska: sztuczna inteligencja biedna nie jest

Jak wskazuje dr Ewelina Bartuzi-Trokielewicz z NASK, państwowego instytutu badawczego nadzorowanego przez Ministerstwo Cyfryzacji, technologia sztucznej inteligencji osiągnęła poziom, kiedy już nawet krótkie nagranie może posłużyć do stworzenia przekonującej imitacji głosu danej osoby. Wystarczy do tego 6 sekund wypowiedzi. Na dodatek na podstawie jednego zdjęcia osoby oraz próbki głosu można stworzyć wideo o naturalnej ekspresji.

Zdaniem Aleksandry Przegalińskiej "deepfake w jakimś sensie stał też formą komentowania rzeczywistości. Nie wszystkie z nich albo nawet zdecydowana większość nie ma charakteru potencjalnie przestępczego".

- Inna sytuacja jest w przypadku deepfake'a, który jest próbą wprowadzenia w błąd w sytuacji dla nas bardzo istotnej. Na przykład klon głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy. Albo klon głosu Joe Bidena dzwoniącego do ludzi, żeby ich przekonywać, żeby nie głosowali na niego w wyborach. To jest kompletna dezinformacja w kluczowej sytuacji, jaką są demokratyczne wybory - podkreśla.

Czytaj także w Konkret24: Nie, żołnierze nie odwrócili się plecami na widok Joe Bidena

Badaczka AI uważa, że najlepszą szczepionką na deepfake wcale nie będą regulacje, choć one są bardzo ważne. - Stanowią ramę tego, jak powinniśmy reagować. Szczepionką dla społeczeństwa na deepfake jest to, że jesteśmy świadomi ich istnienia. Wiemy, że sztuczna inteligencja może być wykorzystywana do tego, żeby deepfake'ować. Zajęcia z tego obszaru powinny odbywać się w szkole i to w nurcie krytycznym. Trzeba edukować w zakresie tego, co jest technologicznie możliwe, ale z punktu widzenia moralnego absolutnie niedopuszczalne - zaznacza.

Przegalińska wyjaśnia w naszej rozmowie, że już w tej kwestii w Polsce tworzą się projekty i współprace. - Jestem w grupie doradczej Barbary Nowackiej, ministry edukacji - wyjaśnia.

Systemowa edukacja jest ważna, bo według Przegalińskiej jest mała szansa, że era sztucznej inteligencji się szybko skończy albo że po prostu świat z niej zrezygnuje. - Tam jest też mnóstwo pieniędzy, sztuczna inteligencja biedna nie jest - przyznaje profesorka.

Michał Istel z Konkret24 o tym, jak działają deepfaki z wykorzystaniem znanych osób (materiał "Uwagi!")
Michał Istel z Konkret24 o tym, jak działają deepfaki z wykorzystaniem znanych osób (materiał "Uwagi!") "Uwaga!" TVN

Gawkowski: to się może wydarzyć

Pytamy wicepremiera i ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego, czy boi się, że jednego dnia deepfake z jego wizerunkiem wyląduje w sieci? - Zdaję sobie sprawę, że może się to wydarzyć, że moje zdjęcia czy filmy posłużą do manipulacji - odpowiada. - Uważam, że deepfake i dezinformacja muszą być uregulowana prawnie. Właśnie pracujemy nad kwestią oznaczania nieprawdziwych treści - mówi szef MC w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl.

- Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować. Technologia może nas w jasny sposób oszukiwać i musimy się na to przygotować. Po pierwsze regulacyjnie, po drugie od strony kompetencji higieny cyfrowej, po trzecie dać poczucie, że państwo się tym tematem opiekuje, wymaga od platform większej odpowiedzialności. Chodzi o oznaczanie tego, co jest prawdziwe, a co jest nieprawdziwe, bo deepfake’ów i dezinformacji będzie coraz więcej - wyjaśnia.

Według szefa resortu cyfryzacji, "dzisiaj na uważanie jest za późno dlatego, że przez ostatnią dekadę liczba zdjęć, filmów, które wysłaliśmy do sieć jest olbrzymia". - Z nich można dowolnie wykorzystywać materiały do tworzenia różnego rodzaju przekazu dezinformacyjnego. Dziesięć lat temu powiedziałbym: "Uważaj na to, co wstawiasz do sieci, bo to może być wykorzystane przeciwko tobie". Dzisiaj dobrą radą jest mówić, jak na taki deepfake zareagować - podkreśla.

Dopytujemy, jak na deepfake zareagować? - Jeśli nasze wypowiedzi są zmanipulowane na przykład w taki sposób, że mogą doprowadzać do sytuacji, w której nawołujemy do przestępstwa, to trzeba te sprawy zgłaszać do CERT Polska - odpowiada minister.

Zaznacza, że wtedy państwo zaczyna się tą sprawą opiekować, bo ktoś nadużył prawa, złamał je albo wprost chce zrobić krzywdę innej osobie.

- Zgłaszanie to jednak za mało. Państwo musi robić więcej, dlatego wdrażamy unijny akt DSA (o usługach cyfrowych - red.), który też reguluje tego typu kwestie. Musimy rozważyć, jak w przyszłości miałoby wyglądać oznaczanie przez platformy treści prawdziwych i fałszywych, żeby ludzie po prostu mieli świadomość tego, na co patrzą - wskazuje Gawkowski. Wicepremier podkreśla w rozmowie z tvn24.pl, że "z kolei nieoznaczenie materiałów będzie odpowiednio karane, czyli wprowadzimy sankcje".

Krzysztof Gawkowski zauważa, że cyfrowa rzeczywistość jest w życiu każdego człowieka, nawet tego, który uważa, że ona go nie dotyczy. - Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie pojawiły się dezinformacje dotyczące tego, że w Polsce zabraknie benzyny. Każdy konflikt jest elementem, który będzie wzmacniał różnego rodzaju nielegalne, niebezpieczne działania na innych polach. Wojna w Ukrainie doprowadziła do tego, że Polska jest w stanie zimnej wojny z Rosją w cyberprzestrzeni. Mamy nieustający wyścig zbrojeń w tym obszarze i każdy polityk musi sobie zdawać z tego sprawę. Dlatego też pracujemy nad regulacjami, które mają istotnie zwiększyć naszą cyberodporność - podkreśla.

Jak dodaje, "społeczeństwo też musi mieć świadomość, że być może zobaczy film wygenerowany przez sztuczną inteligencję, na którym ktoś wzywa, żeby na przykład uciekać z Polski. To się może wydarzyć. Bez względu na regulacje, każdy z nas powinien nauczyć się weryfikowania faktów".

Wojna o nasze umysły

Podobnego zdania jest rzecznik prasowy Dowództwa Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni ppłk Przemysław Lipczyński. - W Wojsku Polskim trwają prace nad stworzeniem specjalistycznych komórek odpowiedzialnych za monitoring, identyfikację i przeciwdziałanie zagrożeniom związanym z wojną kognitywną (w wojnie kognitywnej ludzki umysł staje się polem bitwy - przyp. red). Niezwykle istotne jest również to, aby budować społeczną odporność na tego typu zagrożenia - zauważa w rozmowie z tvn24.pl.

- W tym przypadku edukacja jest podstawą. W trwającej wojnie o nasze umysły korzystanie z wiarygodnych źródeł informacji i krytyczne myślenie jest kluczowe dla zapewnienia naszego wspólnego bezpieczeństwa - podkreśla ppłk Lipczyński.

Kiedy powinna zapalić się czerwona lampka?

Jane Knap, researcherka związana z rynkiem technologicznym uważa, że głównym problem w obszarze dezinformacji jest to, że nie poddajemy pod wątpliwość informacji, które dostajemy.

- Krótko mówiąc, nie sprawdzamy źródeł. Media społecznościowe są największym źródłem dezinformacji, bo informacje są przekazywane głównie na Facebooku i X. Tradycyjne media tracą na znaczeniu, co potwierdzają statystyki - wskazuje w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl.

Jane Knap dodaje, że nawet jeśli zdajemy sobie sprawę, że patrzymy na nieprawdziwe albo wątpliwe informacje w mediach, to i tak znacząca większość z nas ich nie sprawdzi.

Chodzi o badanie Eurostatu z grudnia 2021 roku, z którego wynika, że 47 proc. osób w wieku 16-74 lat w Unii Europejskiej widziało nieprawdziwe lub wątpliwe informacje w witrynach informacyjnych lub mediach społecznościowych w ciągu trzech miesięcy poprzedzających badanie. Jedynie 23 proc. badanych użytkowników internetu zweryfikowało prawdziwość informacji lub treści. W przypadku Polski 40 proc. respondentów przyznało, że natknęło się na nieprawdziwe lub wątpliwe informacje w internecie, a zaledwie 16 proc. sprawdziło wiarygodność przeczytanych treści.

Dopytujemy więc, jak możemy przeprowadzić taką weryfikację? - Na przykład, jak patrzymy na zdjęcie i korzystamy z przeglądarki Google, to możesz sobie po prostu wbić te zdjęcie w Google Images, co jest bezpłatne. Wtedy wyskoczy nam informacja, kiedy zdjęcie było zrobione, jaka była jego lokalizacja. Na przykład okaże się, że zdjęcie, które mamy zamieszczone w newsie z wczoraj, jest tak naprawdę sprzed dziesięciu lat. Powinna zapalić się nam czerwona lampka - zaznacza Knap.

Jak dodaje, tak samo jest z deepfake'ami. Są bardzo proste narzędzia, które pomogą nam w weryfikacji.

- Deepfake Detector jest również darmowy. Wrzucamy wideo, które wydają nam się dziwne i program wyświetla nam informacje, czy obraz był stworzony w generatorze grafiki AI. W Google Fact Check Explorer za to sprawdzimy źródła, czy dany temat rzeczywiście wyszedł na przykład z Reutersa czy z TVN-u - podaje przykłady.

Kolejne gratisowe narzędzie ma Amnesty International - YouTube DataViewer, które pozwala sprawdzić dokładną lokalizację, datę i godzinę opublikowania wideo.

- Problemem jest jednak to, że nie ma jednego narzędzia, które wszystko weryfikuje. Gdzie indziej sprawdza się zdjęcia, a gdzie indziej wideo. Nie każdemu będzie się chciało tak skakać. Część tych narzędzi jest też w Google, a o firmie są przecież różne opinie w zakresie gromadzenia danych. Polecam też sprawdzić ofertę szkoleń fact-checkingowych na przykład w lokalnych urzędach pracy czy miasta. Są coraz częściej dostępne - zachęca Jane Knap.

Kto jest narażony na oszustwo?

Jej zdaniem oprócz narzędzi niezbędna jest spostrzegawczość i czujność. Jako przykład podaje historię dziewczyny, do której zadzwonił bot naśladujący głos jej mamy. - Ten głos imitujący spanikowaną mamę mówił, że jest na autostradzie, że zepsuł się jej samochód, że przyjechała pomoc drogowa, która chce od niej dodatkowych pieniędzy. Poprosiła o przelanie pieniędzy. Córka oczywiście szybko chciała pomóc mamie i była gotowa zrobić ekspresowy przelew - opowiada Knap.

Córkę zatrzymała w tej decyzji koleżanka, która poprosiła, aby spróbowała się uspokoić i nie ulegała emocjom, a następnie żeby kontrolnie zadzwoniła do swojej mamy.

- Chodziło o to, aby sprawdzić czy rzeczywiście potrzebuje pomocy. Okazało się oczywiście, że mama nie była na żadnej autostradzie i nie miała wypadku - zaznacza researcherka.

Kto jest najbardziej narażony na to, że padnie ofiarą takiego oszustwa? - Jak ktoś mieszka na przykład w bardzo małej miejscowości i ma dostęp do kilku kanałów informacyjnych lub nie jest zbyt biegły cyfrowo, to paradoksalnie najczęściej badania pokazują, że jest bardziej podejrzliwy niż osoby, które codziennie zalewane są fake newsami różnego typu - wyjaśnia Jane Knap.

Jak precyzuje, takie badania przeprowadził Uniwersytet Illinois i wynikało z nich, że osoby żyjące w większych miastach są bombardowani każdego dnia ogromną ilością informacji i będą bardziej narażone na fałszywe SMS-y, fałszywego maila i w związku z tym dokonają szybkiej płatności. - Podejmują decyzje na "autopilocie", bardziej kompulsywnie i emocjonalnie. Osoba, która mieszka w mniejszej miejscowości albo jest starsza dodatkowo zadzwoni z trzy razy do sąsiada czy wnuczka i zapyta wprost: "A po co ci te pieniądze?" - zauważa.

Czytaj też: "Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

"Ze skutkiem natychmiastowym wszystkie osoby ubiegające się o wizę nieimigracyjną w celu podjęcia nauki w Stanach Zjednoczonych (...) powinny zmienić ustawienia prywatności swoich kont w mediach społecznościowych na publiczne" - napisano w poście zamieszczonym przez ambasadę USA w Warszawie. Po co? W celu "ułatwienia niezbędnych procedur weryfikacyjnych".

Chcesz się uczyć w USA? Władze żądają dostępu do kont społecznościowych

Chcesz się uczyć w USA? Władze żądają dostępu do kont społecznościowych

Źródło:
tvn24.pl/AP News/BBC

Od 30 czerwca 2025 roku zaczną obowiązywać zmienione zasady egzaminowania kierowców. Ministerstwo Infrastruktury zapewnia, że o prawo jazdy nie będzie trudniej niż do tej pory. Niektóre rozwiązania budzą jednak wątpliwości egzaminatorów.

Zmiany w egzaminach na prawo jazdy. Są kontrowersje

Zmiany w egzaminach na prawo jazdy. Są kontrowersje

Źródło:
TVN24+

Skarb Państwa jako akcjonariusz PZU zgłosił kandydaturę Beaty Stelmach na członka rady nadzorczej polskiego ubezpieczyciela - poinformował PZU w komunikacie. Od lutego bieżącego roku Stelmach jest prezesem Totalizatora Sportowego.

Z Totalizatora do PZU. Skarb Państwa zgłosił swoją kandydatkę do rady nadzorczej

Z Totalizatora do PZU. Skarb Państwa zgłosił swoją kandydatkę do rady nadzorczej

Źródło:
PAP

Hiszpanie nie chcą powtórki z egipskich ciemności, jakie zapanowały dwa miesiące temu. Sara Aagesen, ministra odpowiedzialna za hiszpańską energetykę, poinformowała we wtorek, że rząd w Madrycie "zatwierdził środki mające zapobiec kolejnemu blakcoutowi podobnemu do tego, który pod koniec kwietnia pozbawił prądu niemal cały kraj".

Nie chcą powtórki. Tak Hiszpania chce zapobiec kolejnemu blackoutowi

Nie chcą powtórki. Tak Hiszpania chce zapobiec kolejnemu blackoutowi

Źródło:
PAP

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. Odnotowano dwie wygrane II stopnia - każda po 652 630,80 euro. Oto liczby, które wylosowano 24 czerwca 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie, ale padły dwie wysokie wygrane

Kumulacja w Eurojackpot rośnie, ale padły dwie wysokie wygrane

Źródło:
tvn24.pl

Ponad 60 procent badanych zetknęło się z oszustwem na rynku energii na przykład dotyczącym fotowoltaiki lub podszywania się pod sprzedawcę energii czy instytucję państwową - podał Urząd Regulacji Energetyki.

Wezwania do zapłaty, podszywanie się pod sprzedawcę. Alarmujące wyniki badania

Wezwania do zapłaty, podszywanie się pod sprzedawcę. Alarmujące wyniki badania

Źródło:
PAP

Rada Ministrów przyjęła projekt wliczający do stażu pracy m.in umowy cywilnoprawne - podał rzecznik rządu po posiedzeniu. Według zapowiedzi premiera, w staż pracy ma być wliczany okres, kiedy prowadzono jednoosobową działalność gospodarczą albo działał w ramach umowy cywilnoprawnej.

Rząd przyjął ustawę "na którą czekało bardzo dużo ludzi"

Rząd przyjął ustawę "na którą czekało bardzo dużo ludzi"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

"Wygraliśmy! Protest zdołał zrujnować plany Bezosa i pałacowe gierki burmistrza Brugnaro" - napisała grupa No Space for Bezos ("Nie ma miejsca dla Bezosa") w poście w mediach społecznościowych. Protestowali przeciwko organizacji ślubu miliardera w Wenecji.

"Wygraliśmy!" Miliarder ugiął się pod falą protestów

"Wygraliśmy!" Miliarder ugiął się pod falą protestów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Rząd zajął się we wtorek kilkoma projektami ustaw deregulacyjnych w tym projektem uregulowania rynku kryptowalut. Nowe regulacje mają wprowadzić nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad rynkiem kryptoaktywów, co ma m.in. zwiększyć ochronę klientów przed nieuczciwymi podmiotami.

Rząd chce uregulować rynek kryptowalut. Jest projekt

Rząd chce uregulować rynek kryptowalut. Jest projekt

Źródło:
PAP

- Podjęliśmy decyzję, żeby odejść od tak zwanego podatku Morawieckiego - poinformował we wtorek premier Donald Tusk przed rozpoczynającym się posiedzeniem rządu. Jak dodał, chodzi o podatek przy rejestracji "najtańszych samochodów".

Tusk o "podatku Morawieckiego". "Trudno się na to zgodzić"

Tusk o "podatku Morawieckiego". "Trudno się na to zgodzić"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny energii będą zamrożone do końca 2025 roku - poinformował przed posiedzeniem rządu premier Donald Tusk.

Ważna zapowiedź premiera w sprawie cen prądu

Ważna zapowiedź premiera w sprawie cen prądu

Źródło:
PAP

Brytyjski organ nadzoru nad konkurencją poinformował, że może zmusić Google do zmienienia zasad jego funkcjonowania, tak by w wynikach wyszukiwania firmy były wyświetlane bardziej sprawiedliwie i by konsumenci otrzymywali dostęp do alternatywnych usług. Amerykańska firma już zapowiada, że takie "karne regulacje" mogą prowadzić do tego, iż nie będzie dostarczała nowych usług do Wielkiej Brytanii.

Google na celowniku brytyjskiego urzędu. Firma mówi o "karnych regulacjach"

Google na celowniku brytyjskiego urzędu. Firma mówi o "karnych regulacjach"

Źródło:
Reuters

We wtorek zespół CSIRT NASK wydał ostrzeżenie przed cyberprzestępcami podszywającymi się pod firmy komunikacji miejskiej w celu wyłudzenia danych oraz pieniędzy. Oszuści w mediach społecznościowych kuszą rzekomymi promocjami i konkursami.

Podszywają się pod komunikację miejską. Nowe ostrzeżenie

Podszywają się pod komunikację miejską. Nowe ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w maju 2025 roku wzrosła o 4,4 procent w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 3,2 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących w ubiegłym miesiącu wzrosła o 4,3 procent rok do roku.

Nowe dane ze sklepów. "I tak już od kilku lat..."

Nowe dane ze sklepów. "I tak już od kilku lat..."

Źródło:
PAP

Sejm przegłosował we wtorek nowelizację ustawy o podatku od towarów i usług. Przepisy podnoszą limit przychodów, poniżej którego przedsiębiorca jest zwolniony z rejestrowania się jako podatnik VAT. - Zwiększenie progu odciąży drobnych przedsiębiorców - komentuje Piotr Juszczyk z inFaktu.

Limit podatkowy w górę. Sejm daje zielone światło

Limit podatkowy w górę. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Liczba rejestracji całkowicie elektrycznych samochodów osobowych w Polsce osiągnęła na koniec maja poziom 2816 sztuk, co oznacza 118-procentowy wzrost w ujęciu rocznym - wynika z raportu "PEVO Index".

Ofensywa elektryków. Wzrost o ponad 100 procent

Ofensywa elektryków. Wzrost o ponad 100 procent

Źródło:
PAP

Ceny gazu w Europie mocno spadają w reakcji na zawieszenie broni w konflikcie Izrael-Iran. Kontrakty na gaz w Amsterdamie zniżkują o 12 procent, najmocniej od niemal dwóch lat.

Jest reakcja na zawieszenie broni. Największy spadek od niemal dwóch lat

Jest reakcja na zawieszenie broni. Największy spadek od niemal dwóch lat

Źródło:
PAP

Ponad 40 milionów złotych dotacji z programu "Czyste powietrze" musi zostać zwrócone - donosi we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna". Sprawa dotyczy niemal 1,5 tysiąca osób. Powodem są nieprawidłowości wykryte podczas kontroli. Chodzi między innymi o zawyżanie kosztów.

Muszą zwrócić pieniądze z rządowego programu

Muszą zwrócić pieniądze z rządowego programu

Źródło:
PAP

Sesja na Wall Street zakończyła się w poniedziałek wzrostami głównych indeksów, a ceny ropy notują mocne spadki. Inwestorzy odetchnęli z ulgą, że reakcja Iranu na ataki USA jest bardziej powściągliwa niż można było oczekiwać. Ponadto, prezydent Donald Trump ogłosił tymczasowe zawieszenie broni pomiędzy Izraelem a Iranem.

Inwestorzy odetchnęli z ulgą

Inwestorzy odetchnęli z ulgą

Źródło:
PAP

W nadchodzących miesiącach dynamika wzrostu cen masła ma dalej wyhamowywać - prognozują eksperci w raporcie UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Według analizy, wzrost rok do roku może spaść poniżej 10 procent.

Powiało optymizmem. Najniższy wzrost w tym roku

Powiało optymizmem. Najniższy wzrost w tym roku

Źródło:
PAP

Ceny ropy naftowej gwałtownie spadły w poniedziałek wieczorem po irańskim ataku rakietowym na amerykańską bazę w Katarze - podał portal CNBC. Nie ma ani ofiar śmiertelnych ostrzału, ani osób rannych, a rakiety "zostały przechwycone". Zdaniem inwestorów tego typu odpowiedź Teheranu może być pierwszym krokiem w kierunku deeskalacji konfliktu.

Nagły zwrot na rynku ropy po ataku Iranu

Nagły zwrot na rynku ropy po ataku Iranu

Źródło:
CNBC, Reuters, PAP

Przedstawiciele biur podróży zapewniają, że nie ma masowych rezygnacji z wypoczynku w popularnych destynacjach, takich jak Egipt czy Turcja, z powodu konfliktu na Bliskim Wschodzie. Przyznają jednak, że zapytań o kwestie bezpieczeństwa czy trasy lotu jest coraz więcej.

Wakacje z wojną w tle. "Większa liczba zapytań"

Wakacje z wojną w tle. "Większa liczba zapytań"

Źródło:
TVN24+

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski liczy, że 18. pakiet sankcji przeciw Rosji zostanie uzgodniony podczas polskiej prezydencji w Radzie UE, czyli do końca czerwca. Kaja Kallas, szefowa unijnej dyplomacji, zapowiedziała finalizację rozmów w tej sprawie do końca tygodnia.

Dwa państwa były przeciw. Radosław Sikorski komentuje

Dwa państwa były przeciw. Radosław Sikorski komentuje

Źródło:
PAP

Europa obawia się zależności od amerykańskich usług w chmurze, które decyzją władz w USA mogłyby zostać ograniczone - pisze Politico. Eksperci proponują stworzenie własnej infrastruktury cyfrowej, co może jednak zaostrzyć relacje z Donaldem Trumpem.

Takiej sytuacji obawia się Europa. "Zakręcenie kurka"

Takiej sytuacji obawia się Europa. "Zakręcenie kurka"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pracodawca będzie miał obowiązek przekazać z odpowiednim wyprzedzeniem kandydatowi na dane stanowisko informację o proponowanej pensji - przewiduje nowelizacja Kodeksu pracy w sprawie jawności płac. Ustawa w poniedziałek została opublikowana w Dzienniku Ustaw, wejdzie w życie za sześć miesięcy.

Ważna zmiana w sprawie wynagrodzeń

Ważna zmiana w sprawie wynagrodzeń

Źródło:
PAP

Renta wdowia to nowe świadczenie, którego wypłata rusza od 1 lipca 2025 roku. Do tej pory złożono 1 milion 64 tysiące 414 wniosków o jego przyznanie. - Czekamy cały czas na kolejne - poinformowała w poniedziałek ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Nowe świadczenie od lipca. Lawina wniosków

Nowe świadczenie od lipca. Lawina wniosków

Źródło:
PAP

Rodzic, który zdąży wysłać wniosek do końca czerwca, otrzyma wyrównanie 800 plus za ten miesiąc i nie straci finansowo - przypomina w poniedziałek Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Dotychczas opiekunowie wystąpili o świadczenie na niemal 7 milionów dzieci. Kwota wypłaconych świadczeń przekroczyła 5 miliardów złotych.

Ważna data dla rodziców. Pieniądze mogą przepaść

Ważna data dla rodziców. Pieniądze mogą przepaść

Źródło:
PAP

- Mamy do czynienia z zalewem wniosków o "złote wizy" - powiedziała nowozelandzka minister do spraw imigracji Erica Stanford. Kraj ten w kwietniu poluzował przepisy i wprowadził nowy rodzaj wizy dla inwestorów, mając nadzieję, że przyciągnie to bogatsze osoby i pobudzi gospodarkę.

Kraj zmienił przepisy. Fala wniosków o "złote wizy"

Kraj zmienił przepisy. Fala wniosków o "złote wizy"

Źródło:
Reuters

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w maju wyniosło 8670,51 złotego - podał Główny Urząd Statystyczny. W ujęciu rocznym wzrosło ono o 8,4 procent. Dane dotyczą firm zatrudniających powyżej dziewięciu osób.

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy

Źródło:
tvn24.pl