Chińska platforma zignorowała wezwanie. Sprawa trafi do prokuratury

shutterstock_2505840835
Kontrole przesyłek Shein na lotnisku w Paryżu
Źródło: Reuters
Przedstawiciele platformy handlowej Shein nie stawili się na przesłuchanie przed francuską komisją do spraw zrównoważonego rozwoju. W reakcji na ich nieobecność członkowie komisji zapowiedzieli, że zwrócą się do prokuratury. Firma tłumaczy swoją decyzję oczekiwaniem na rozstrzygnięcie sądu w sprawie dotyczącej ewentualnego, trzymiesięcznego zawieszenia jej działalności we Francji.  

Deputowana Sandrine Le Feur, która stoi na czele komisji ds. zrównoważonego rozwoju w niższej izbie parlamentu Francji, Zgromadzeniu Narodowym, zapowiedziała, że zwróci się do prokuratury we wtorek wieczorem.

Francja kontra Shein

Zarzuciła platformie brak szacunku do parlamentu. - Deputowani respektują trwające postępowania i podział gałęzi władzy, dlatego (obecne) dochodzenie nie jest żadną wymówką, by nie stawić się przed komisją - powiedziała Le Feur.

Shein wnioskował o ponowne odroczenie spotkania z komisją, przekonując, że chce poczekać najpierw na decyzję sądu w Paryżu w sprawie wniosku o zawieszenie portalu platformy. Przedstawiciele platformy oświadczyli, że odnotowali zapowiedź zwrócenia się do prokuratury. Zapewnili, że nadal chcą wziąć udział w pracach komisji.

Przesłuchanie już raz przekładano, z 26 listopada na 2 grudnia. Stawienie się przed komisją parlamentarną jest przy tym obowiązkowe. Za nieobecność grozi grzywna w wysokości 7,5 tys. euro. Wcześniej przedstawiciele Shein nie stawili się na spotkanie z misją parlamentarną, co nie groziło takimi konsekwencjami.

Shein grozi zawieszenie

5 grudnia sąd w Paryżu rozpatrzy wniosek władz Francji o zawieszenie portalu Shein na trzy miesiące. Ponowne otwarcie miałoby nastąpić pod pewnymi warunkami i pod kontrolą państwowego regulatora internetu - Arcom.

Rząd Francji zwrócił się o zawieszenie Shein na początku listopada br., po wykryciu, że na platformie oferowane są lalki erotyczne o wyglądzie dzieci, a także broń objęta we Francji restrykcjami. Po tym skandalu platforma zawiesiła we Francji sprzedaż za swym pośrednictwem towarów producentów zewnętrznych, czyli tzw. marketplace. Działa zaś portal Shein oferujący produkty własne.

Zdjęcie erotycznej lalki przypominającej dziecko, sprzedawanej przez Shein
Zdjęcie erotycznej lalki przypominającej dziecko, sprzedawanej przez Shein
Źródło: Reuters

Czytaj też: Rząd uruchomił procedurę zawieszenia działalności wielkiej platformy handlowej

Jednocześnie trwają procedury sądowe wszczęte przez władze. Rząd w Paryżu uważa bowiem, że naruszenia ze strony wielkich platform handlowych stały się systemowe i resort gospodarki chce wyegzekwować od nich przestrzeganie wymogów.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Zobacz także: