Wtorkowa sesja na nowojorskich giełdach przyniosła spore spadki głównych indeksów. Dla indeksu Dow była to już siódma spadkowa sesja z rzędu. Uwagę przyciągały też ceny ropy naftowej, które po raz pierwszy od kwietnia spadły poniżej 40 dolarów za baryłkę.
Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 0,49 proc. i wyniósł 18 313,77 pkt. Indeks S&P 500 spadł o 0,64 proc. i wyniósł 2 157,03 pkt. Nasdaq Comp. zniżkował o 0,90 proc. do 5 137,73 pkt. To pierwszy spadek tego indeksu od pięciu sesji.
Ropa odrabia straty
Ze spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones największy negatywny wpływ na jego notowania miały Goldman Sachs oraz Home Depot. Z danych makro z USA rynek poznał we wtorek odczyt wskaźników wydatków oraz dochodów amerykańskich konsumentów w czerwcu. Wydatki wzrosły mocniej od oczekiwań, w czerwcu słabszy od konsensu był jednak wzrost dochodów Amerykanów. Po silnych spadkach z poprzednich sesji - w ciągu ostatniego miesiąca ceny ropy naftowej spadły o blisko 10 proc. - we wtorek ceny tego surowca odrabiały część strat. Cena Brent w trakcie sesji zbliżyła się do poziomu 42,5 dolarów za baryłkę, ale później ceny ropy po raz pierwszy od kwietnia spadły poniżej bariery 40 dolarów za baryłkę.
Autor: mb/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com