- Naprawdę wchodzi pan w podatki? Wczoraj się pan na tym poślizgnął w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem - stwierdził podczas debaty kandydatów na prezydenta RP Rafał Trzaskowski. Popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki zapytał kandydata Platformy Obywatelskiej, jakie daniny zostaną podniesione, gdy ten zostanie głową państwa.
- Chyba pan żartuje, panie Karolu. Naprawdę wchodzi pan w podatki? Wczoraj (w czwartek - red.) się pan na tym poślizgnął w rozmowie ze (Sławomirem) Mentzenem - stwierdził kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, pytany przez Karola Nawrockiego o kwestię podniesienia podatków.
Trzaskowski nawiązał do czwartkowej rozmowy Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena (kandydata Konfederacji, który nie przeszedł do drugiej tury wyborów) i podpisania deklaracji, tzw. ósemki Mentzena, w której jeden z punktów dotyczył właśnie zobowiązania do niepodnoszenia podatków po ewentualnie wygranej prezydenturze.
"Dwadzieścia dwa nowe podatki wprowadził PiS"
- Przecież Mentzen panu przypomniał, ja panu też mogę przypomnieć - dwadzieścia dwa nowe podatki wprowadził PiS. Nawet podatek od deszczu. To są pana koledzy. To są ci ludzie, którzy chcą dzisiaj wrócić do władzy. (...) To jest stawka tych wyborów prezydenckich - odpowiedział Trzaskowski.
Kandydat KO stwierdził, że "jest przeciwko nowym podatkom". - To PiS wprowadzał podatki, a pan wczoraj udowodnił, że pan nie wiedział, że to jest podatek. Bo pan namieszał. Najpierw pan był za podatkiem katastralnym powyżej trzech mieszkań. Jak się pan doliczył, że pan w końcu ma te trzy mieszkania, no to pan zmienił po prostu w tym momencie zdanie - powiedział Trzaskowski.
- Podniesiecie podatki, bo tak wykończyliście finanse publiczne razem z Donaldem Tuskiem. Będziecie i podnosić podatki i emerytury, a już ludziom zabieracie 14. emerytury - odpowiedział Karol Nawrocki.
Nawrocki i pytanie o podatek katastralny
Kandydat PiS w czwartkowej rozmowie ze Sławomirem Mentzenem zadeklarował, że jako prezydent nie podpisałby ustawy wprowadzającej nowe podatki. - A kataster? - zareagował Mentzen, na co Nawrocki odpowiedział: - Nie dla podatku katastralnego.
- Przede wszystkim dla tych, którzy oczywiście mają swoje rodzinne domy - dodał Nawrocki. Mentzen zaczął więc dopytywać: - A dla kogo tak? (…) Rozumiem, że jest pan przeciwko katastrowi dla kogoś, kto ma jeden dom, ale co z innymi przypadkami? Jak ktoś ma cztery mieszkania albo pięć? Po tym pytaniu Nawrocki z poprzedniej deklaracji zaczął się już wycofywać.
- Czyli podpisałby pan ustawę wprowadzająca kataster załóżmy od 10., 15., 20. mieszkania? – dopytywał dalej Menzten. - Nie wiem tego – odpowiedział Nawrocki. - Ale jak pan nie wie, skoro mi pan przed chwilą powiedział, że nie zgodzi się pan na żaden podatek? - zareagował Menzten.
Czytaj także: Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw>>>
Sfinansowanie obietnic wyborczych a luka w VAT
W gospodarczej części debaty Rafał Trzaskowski zapytał Karola Nawrockiego o to, jaki ma plan na sfinansowanie swoich obietnic wyborczych. - To wszystko razem są olbrzymie pieniądze. Jak pan chce to sfinansować, żeby nie powiększyć tej dziury budżetowej, za którą odpowiada PiS, i którą ukrywał poprzez różnego rodzaju fundusze - zapytał kandydat PO.
- Bardzo się cieszę, że przeczytał pan mój kontrakt podatkowy z Polakami. I go przeanalizował. Cieszę się, że mój wykład o podatkach pana zainteresował. Do tego już przywykliśmy, że zawsze jak wraca Donald Tusk do władzy, to wracają też mafie VAT-owskie. Wielu rzeczy pan nie wie, ale tego też pan nie wie, że luka VAT-owska to jest naprawdę kilkadziesiąt miliardów polskich złotych. Zdaje się, że dokładnie 45 miliardów polskich złotych - odpowiedział Nawrocki.
- I trzy pierwsze punkty z mojego programu zostaną zrealizowane właśnie z luki VAT-owskiej. Bo siódmym punktem mojego kontraktu, drodzy państwo, podatkowego z Polakami jest pancerz budżetowy - stwierdził Nawrocki. Dodał, że to już udało się rządowi PiS pod przewodnictwem Mateusza Morawieckiego. - I gdy odejdziecie od władzy wy, którzy drenujecie państwo polskie i nie dbacie o finanse publiczne, to znowu pewnie pieniądze się znajdą - powiedział Nawrocki.
Luka w VAT
W środę minister finansów Andrzej Domański napisał na platformie X, że "już w pierwszym roku rządów powstrzymaliśmy zaistniały za rządów PiS wzrost luki VAT. Obserwujemy, wyciągamy wnioski i reagujemy. Dzięki temu luka VAT spadła z 13,5 proc. w 2023 do 6,9 proc. w 2024 r.".
W ubiegłym roku MF podawało, że luka VAT wzrosła z 7,3 proc. w 2022 r. do 15,8 proc. w roku 2023. Jednak wiceminister finansów Jarosław Neneman powiedział PAP, że luka VAT w 2023 roku została przeszacowana.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP