ING Bank Śląski, Santander Bank Polska i Bank Millennium zablokowały karty części klientów. Powodem jest wyciek danych u jednego z operatorów kart.
ING Bank Śląski przekazał w komunikacie, iż w nocy z piątku na sobotę otrzymał "informację, że u jednego z operatorów naszych kart nastąpił wyciek danych". Nie podano nazwy operatora. "Wiemy, których kart mogło to dotyczyć, dlatego natychmiast zablokowaliśmy je, by nikt nie mógł ich wykorzystać w nieuprawniony sposób" - wyjaśnili przedstawiciele banku na stronie internetowej.
W związku z tym, jeśli przy próbie płatności kartą na terminalu płatniczym, w internecie lub użyciu jej w bankomacie została ona odrzucona, możliwe, że jest się jedną z osób, które bank musiał "dodatkowo zabezpieczyć przed utratą pieniędzy".
Zapewniono przy tym, że "problem dotyczy niewielkiej" części klientów ING Banku Śląskiego. Bank przekazał, że powyższe osoby powinny otrzymać wiadomość SMS z informacją o zablokowaniu karty.
"Nie musisz się niepokoić. Wszystko mamy pod kontrolą, Twoje pieniądze i dane są bezpieczne" - zapewnili przedstawiciele ING Banku Śląskiego.
Należy zamówić nową kartę
Jednocześnie w komunikacie wyjaśniono, jak szybko odzyskać możliwość płacenia kartą. W tym celu należy skorzystać z aplikacji mobilnej Moje ING, by zastrzec problematyczną kartę. "Jest już bezpieczna, ponieważ ją zablokowaliśmy, ale dopiero kiedy ją zastrzeżesz, możesz od ręki zamówić nową" - wskazano. Następnie należy zamówić przez aplikację nową kartę.
ING Bank Śląski zwrócił uwagę, że z uwagi na liczbę dzwoniących trudno teraz o połączenie z infolinią. "Jeśli jesteś jedną z osób, której kartę musieliśmy zablokować, przepraszamy Cię za tę niedogodność. Wiemy, jak irytujące jest, gdy nie można korzystać ze swoich pieniędzy" - podkreślono w komunikacie.
Blokada części kart w Banku Millennium i Santanderze
Podobna sytuacja miała miejsce w Banku Millennium. "Bank otrzymał informację od jednego z operatorów kart, że mogło dojść do wycieku danych. Aktywował niezbędne procedury, aby uniemożliwić wykorzystanie tych danych w nieuprawniony sposób" - przekazał TVN24 Biznes Krzysztof Kurek z departamentu public relations banku.
"Problem dotyczy niewielkiej grupy klientów. Otrzymują oni wiadomość z informacją o podjętych działaniach oraz wskazówkami, jakie kroki podjąć, aby zastrzec kartę i otrzymać nową" - dodał.
Także część klientów Santandera mogła mieć kłopoty z płatnościami kartą. Bank wysłał do nich SMS-y z informacją o zablokowaniu karty "ze względów bezpieczeństwa" oraz prośbą o kontakt z infolinią banku.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock