Będą zmiany w rządowym programie Mieszkanie plus. Wprowadzone mają zostać dopłaty do czynszu dla wynajmujących lokatorów.
O planowanych zmianach poinformował w rozmowie z PAP minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Jak dodał, na wtorkowym posiedzeniu Rada Mieszkalnictwa zajmie się m.in. kwestią dopłat do najmu w ramach Mieszkania plus.
- Będziemy rozmawiali o dopłatach do czynszu w ramach Mieszkanie plus. Państwo w tym pomoże. (...) Pamiętajmy, że zasady tego wsparcia określi ustawa tak, jak było w przypadku 500 plus - powiedział Kwieciński. Szczegóły - jak zapewnił - zaprezentuje jutro.
Według RMF FM planowane zmiany to efekt zderzenia pierwotnej rządowej koncepcji z rzeczywistością. Ideą programu było oferowanie mieszkań o niskich czynszach, które miały wynieść 10-20 złotych za metr kwadratowy.
Oznaczałoby to, że mieszkanie o powierzchni 50 m kw. wynajęlibyśmy za 500-1000 złotych miesięcznie. O wiele mniej niżeli trzeba zapłacić na rynku prywatnym. To jednak - jak podkreśla RMF FM - okazało się nie do zrealizowania, bo nikomu nie opłacało się budować tak tanich mieszkań.
Po zmianach w Mieszkaniu plus czynsze mają być na poziomie rynkowym lub niewiele niższe, ale za to rząd pomoże lokatorom, dopłacając do czynszu. Ta pomoc ma być przede wszystkim skierowana dla młodych, mniej zamożnych rodziców - twierdzi RMF FM. W efekcie dla najmujących mieszkania wciąż będą tanie.
Jarocin: 660 zł czynszu w Mieszkaniu plus
Jako jedne z pierwszych w ramach programu Mieszkanie plus mają być oddane do użytku lokale w Jarocinie. Całkowity koszt wynajmu 55-metrowego mieszkania wraz z opłatami (także z ogrzewaniem) wyniesie 1,3 tys. zł miesięcznie.
Jak wyjaśnił w rozmowie z tvn24bis.pl prezes Jarocińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Jerzy Wolski, wysokość czynszu w Jarocinie dla tych mieszkań został ustalony w wysokości maksymalnie 660 zł miesięcznie.
Na 1,3 tys. zł składają się także opłata za wodę i ogrzewanie. Jerzy Wolski poinformował, że umowy w sprawie mediów mieszkańcy będą zawierać indywidualnie z dostawcami.
Program Mieszkanie plus
Program Mieszkanie plus może jednak natknąć się na jeszcze jedną przeszkodą. Chodzi o sytuację w branży budowlanej, która zmaga się z brakiem pracowników. Według szacunków Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa nad Wisłą brakuje około 150 tys. budowlańców. Na tym nie koniec kłopotów. Deweloperzy skarżą się też na przewlekłość procedur (od rozstrzygnięcia przetargi do rozpoczęcia budowy mogą minąć nawet dwa lata) oraz brak ziemi, czyli miejsc pod inwestycję.
W styczniu premier Mateusz Morawiecki przejął bezpośredni nadzór nad realizacją programu Mieszkanie plus. W związku z tym powołał Radę Mieszkalnictwa. W skład Rady - obok premiera - weszli minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, minister finansów Teresa Czerwińska, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, minister środowiska Henryk Kowalczyk i minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. Członkami Rady Mieszkalnictwa zostali także prezes Rządowego Centrum Legislacji Jolanta Rusiniak oraz prezes BGK Nieruchomości Mirosław Barszcz. Barszcz jest koordynatorem pracy Rady Mieszkalnictwa.
Autor: msz//bgr / Źródło: PAP, RMF FM, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock