Sejm znowelizował ustawę o Narodowym Banku Polskim, zmieniając przepisy na wypadek śmierci prezesa banku centralnego. Tymczasem pełniący obowiązki prezydenta marszałek Bronisław Komorowski jest gotów szybko przeprowadzić wybór nowego prezesa NBP.
Zgodnie z przyjętą przez Sejm nowelizacją, przygotowaną przez Platformę Obywatelską, w razie śmierci prezesa Banku Centralnego jego obowiązki na czas wyboru nowego szefa przejmuje wiceprezes NBP.
Obecnie obowiązki tragicznie zmarłego w katastrofie pod Smoleńskiem Sławomira Skrzypka przejął jego pierwszy zastępca Piotr Wiesiołek. Niektórzy prawnicy uważali jednak, że nie może być on jednocześnie przewodniczącym Rady Polityki Pieniężnej, zwoływać jej posiedzeń ani brać udziału w głosowaniach. Dla unormowania sytuacji zaproponowano nowelizację ustawy.
Sejm odrzucił poprawkę PiS, która rozszerzała sytuacje, w których prezesa zastępowałby jego zastępca. Według tej propozycji miało to następować również w czasie choroby i urlopu prezesa.
Ostatecznie Sejm jednogłośnie przyjął całość ustawy.
Marszałek: jeśli będzie większość
Marszałek Bronisław Komorowski w porannym wywiadzie dla radia Tok FM stwierdził, że "jeśli znajdzie się dobra kandydatura" na nowego prezesa NBP i "będzie miała szansę na uzyskanie większości", to Sejm powinien jak najszybciej nad nią głosować.
- Na razie została ustabilizowana sytuacja w NBP poprzez likwidację luki prawnej w ustawie, która umacnia pozycję prezesa. Równolegle rozpocząłem rozmowy na temat perspektywy i czasowej, i personalnej wyłonienia już stałego prezesa - powiedział Komorowski.
Jego zdaniem, jeśli kandydat będzie miał szansę na uzyskanie większości, to Sejm powinien jak najszybciej głosować nad wyborem. - Jeżeli okaże się, że jest większość wokół dobrej kandydatury, to poddam ją pod głosowanie w Sejmie jak najwcześniej - podkreślił Komorowski.
Zauważył natomiast, że gdyby dochodziło do sporów w tej sprawie, to szkodziłyby one bankowi centralnemu. - Nie chciałbym ryzykować sytuacji takiej, że ze względu na gorączkę wyborczą nawet najlepsza kandydatura może spotkać się z brakiem większości w Sejmie, to by osłabiało pozycję NBP, a nie umacniało - dodał.
Źródło: TOK FM, Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: TVN24