Wrocławski sąd rejonowy ogłosił upadłość spółki deweloperskiej Gant z możliwością zawarcia układu z wierzycielami.
Akcje Gant Development na giełdzie wystrzeliły po ogłoszeniu tej informacji. Ich ceny wzrosły aż o 41,7 proc.. Wszystko dlatego, że spółce groziła upadłość likwidacyjna. A to oznaczałaby koniec działalności, sprzedaż majątku przez syndyka i kłopoty dla klientów.
Możliwość zawarcia układu oznacza, że spółka może kontynuować działalność i spłacić długi - pod kontrolą nadzorcy sadowego. Wierzyciele mogą zgłaszać swoje wierzytelności w terminie 2 miesięcy od dnia zamieszczenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym obwieszczenia o ogłoszeniu upadłości.
W ramach propozycji układowych spółka proponuje, by długi do kwoty 20 tys. zł spłacić w całości, jednorazowo, a te powyżej 20 tys. zł mają zostać spłacone w 16 równych kwartalnych ratach.
Gant złoży wniosek o upadłość układową już w październiku 2013 r. Wcześniej wniosek o upadłość likwidacyjną złożyło trzech wierzycieli spółki.
Deweloper działa na terenie całego kraju. Buduje mieszkania i lokale usługowe w Warszawie, we Wrocławiu, w Poznaniu, Gdańsku, Krakowie, Opolu i Polanicy-Zdroju.
Autor: //bgr/kwoj / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24