Cena ropy na rynku amerykańskim przekroczyła w środę psychologiczną granicę 80 dol. za baryłkę. To pierwszy taki przypadek w dziejach światowego rynku.
80,18 dol. - tyle trzeba było zapłacić w ciągu dnia za baryłkę ropy na największym na świecie amerykańskim rynku. Co prawda, przed końcem sesji na giełdzie NYMEX w Nowym Jorku cena ropy opadła nieco poniżej granicy 80 dol., ale i tak zamknęła się na rekordowym poziomie - 79,91 dol. To aż o 1,68 dol. więcej niż we wtorek i o półtora dolara więcej od rekordu wszechczasów sprzed ponad roku.
Bezpośrednią przyczyną bezprecedensowej zwyżki było opublikowanie danych o malejących zapasach ropy w USA, przy nadal wysokim popycie. Cena wzrosła mimo wtorkowej decyzji OPEC o zwiększeniu wydobycia, którą rynek najwidoczniej uznał za niewystarczającą.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl