Nawet o 22 proc. sprzedawcy chcą podnieść ceny prądu. Rzeczniczka URE Agnieszka Głośniewska powiedziała we wtorek, że wszyscy sprzedawcy prądu w Polsce chcą podwyżek w przyszłym roku dla gospodarstw domowych - od około 13 proc. do prawie 22 proc.
Firmy sprzedające prąd złożyły wnioski taryfowe do Urzędu Regulacji Energetyki, a URE rozpoczął analizę wniosków.
Dopiero po zakończeniu postępowania okaże się, na jaką podwyżkę zgodził się Urząd. Postępowanie może potrwać do 30 lub 60 dni.
W poniedziałek Głośniewska informowała, że pięciu z siedmiu sprzedawców energii elektrycznej złożyło wnioski w sprawie taryf na energię elektryczną w 2011 roku. We wtorek wpłynęły wnioski od pozostałych spółek - RWE Stoen i Vattenfall. Sprzedawcy ci mogli zmieniać ceny prądu bez zatwierdzania taryf, jednak kilka miesięcy temu prezes URE ponownie zobowiązał te spółki do uzgadniania taryf dla gospodarstw domowych.
Sprzedawcy mieli czas do poniedziałku na wysłanie do URE wniosków w sprawie taryf na 2011 rok. Dotychczasowe taryfy, które wpływają na cenę prądu dla gospodarstw domowych, obowiązują do przełomu grudnia i stycznia.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu