Wartości europejskie zawsze były mi bliskie, a jako minister i poseł na Sejm miałem osobisty wkład w polską drogę do gospodarki rynkowej - napisał Janusz Lewandowski w kwestionariuszu przesłanym eurodeputowanym. Polak jest desygnowany na komisarza UE ds. budżetu i bierze udział w maratonie przesłuchań w Parlamencie Europejskim. Najpierw Polak wypowiedział się na temat wspólnego unijnego podatku. Jego zdaniem, Europa nie jest na to gotowa...
- Podatek mógłby tylko zniszczyć więzi obywateli z Unią Europejską - powiedział Lewandowski europosłom. Przyznał jednocześnie, że należy "poprawić" obecny system finansowania unijnej kasy, tak, by zwiększyć środki własne, ale w dłuższym okresie czasu, w "podejściu dwu-trzy fazowym".
3-godzinne przesłuchanie
Dopytywany przez europosłów, Lewandowski nie wykluczył, że takim nowym źródłem dochodów budżetu UE mogłyby być dochody ze sprzedaży praw emisji CO2 lub podatek od ponadgranicznych transakcji finansowych. - Jestem gotów to wszystko przebadać i rozważyć, ale musimy pamiętać, że tu obowiązuje jednomyślność państw członkowskich - powiedział Lewandowski na przesłuchaniu. Podkreślił, że każdy nowy system musi spełniać kryteria "prostoty", "neutralności podatkowej", oraz być przebadany pod kątem kosztów jego wprowadzenia.
Lewandowski opowiedział się też przeciwko nacjonalizacji Wspólnej Polityki Rolnej, czyli oddania finansowanych obecnie przez UE kosztów dopłat bezpośrednich dla rolników państwom członkowskim. - Nacjonalizacja oznaczałaby koniec WPR - powiedział Lewandowski.
Lewandowski wraz z Brytyjką Catherine Ashton, która już jest szefową unijnej dyplomacji, zaczęli w poniedziałek maraton przesłuchań w PE. Każde z nich, po około kilkuminutowym wstępnym przemówieniu, miało przez ok. trzy godziny odpowiadać na pytania eurodeputowanych z komisji parlamentarnych pokrywających się tematycznie z teką nowego komisarza. Przesłuchanie odbywa się na zasadzie pytanie-odpowiedź. Europarlamentarzyści mają w ten sposób sprawdzić kompetencje i zaangażowanie kandydatów na komisarzy w projekt integracji europejskiej.
Wartości europejskie zawsze były mi bliskie. Udowodniłem to jeszcze zanim zaangażowałem się w projekt europejski, działając na rzecz przywrócenia niepodległości, prawdziwej demokracji i rządów prawa w Polsce, które to zasady leżą u podstaw Unii Europejskiej. Jako minister i poseł na Sejm w najważniejszych okresach transformacji miałem również osobisty wkład w polską drogę do gospodarki rynkowej. Janusz Lewandowski
W związku z trudną, pokryzysową sytuacją fiskalną państw członkowskich jeszcze bardziej istotne jest skoncentrowanie budżetu UE na najważniejszych priorytetach, aby pomóc Unii zrealizować nasze jasno sprecyzowane, ważne zadania: wzmocnienie konkurencyjności UE w gospodarce światowej, przeciwdziałanie zmianom klimatu oraz zagwarantowanie bezpiecznych źródeł dostaw energii. Powyższe decyzje polityczne trzeba będzie przełożyć na wyważony pakiet, który pozwoli skonsolidować tradycyjne obszary polityki oraz zrealizować przyszłe ważne zadania, a jednocześnie zachować należytą dyscyplinę budżetową. Janusz Lewandowski
Oczekiwana zamiana miejsc
Co ciekawe, Lewandowski już dwukrotnie brał udział w podobnych przesłuchaniach, ale po drugiej stronie barykady - zasiadając w komisji ds. budżetu PE przepytywał swojego poprzednika, litewskiego komisarza Algirdasa Szemetę, a wcześniej Dalię Grybauskaite.
Po przesłuchaniu każda komisja wyśle do przewodniczącego PE Jerzego Buzka list z oceną nowego komisarza. Listy trafią też do szefów frakcji politycznych i będą podstawą do decyzji przed głosowaniem w sprawie zatwierdzenia całej Komisji Europejskiej 26 stycznia na sesji Parlamentu w Brukseli.
Wartości europejskie zawsze bliskie
Przed przesłuchaniami desygnowani komisarze musieli odpowiedzieć europosłom na kilka pytań w specjalnym kwestionariuszu, m.in.:
Jakie aspekty Pana/Pani kwalifikacji i doświadczenia mają szczególne znaczenie dla bycia komisarzem i promowania ogólnego interesu europejskiego, zwłaszcza w obszarze, za który byłby Pan/byłaby Pani odpowiedzialny(a)?
Co skłania Pana/Panią do ubiegania się o to stanowisko?
Jakie są trzy priorytety, do realizacji, których będzie Pan/Pani dążył(a) w ramach swoich kompetencji, biorąc pod uwagę, w uzasadnionych przypadkach, kryzys finansowy, gospodarczy i społeczny oraz zagadnienia związane ze zrównoważonym i trwałym wzrostem?".
Janusz Lewandowski napisał w odpowiedzi m.in.: "Wartości europejskie zawsze były mi bliskie. Udowodniłem to jeszcze zanim zaangażowałem się w projekt europejski, działając na rzecz przywrócenia niepodległości, prawdziwej demokracji i rządów prawa w Polsce, które to zasady leżą u podstaw Unii Europejskiej. Jako minister i poseł na Sejm w najważniejszych okresach transformacji miałem również osobisty wkład w polską drogę do gospodarki rynkowej".
Aktywny lider?
Obiecał też, że jako komisarz ds. budżetu chce być "aktywnym liderem i wyznaczać kierunek w kwestiach związanych z zakresem obowiązków". Za swój priorytet uznał m.in. bezproblemowe przyjęcie budżetu rocznego na rok 2011 i dalsze lata oraz doprowadzenie do przyjęcia nowych, zreformowanych wieloletnich ram finansowych od roku 2014.
Propozycję legislacyjną w tej sprawie KE ma ogłosić w pierwszej połowie 2011 roku. Lewandowski przypomniał też, że wcześniej będzie musiał przedstawić przegląd budżetu UE, tak by odzwierciedlał on priorytety przyszłej unijnej strategii gospodarczej UE 2020.
"W związku z trudną, pokryzysową sytuacją fiskalną państw członkowskich jeszcze bardziej istotne jest skoncentrowanie budżetu UE na najważniejszych priorytetach, aby pomóc Unii zrealizować nasze jasno sprecyzowane, ważne zadania: wzmocnienie konkurencyjności UE w gospodarce światowej, przeciwdziałanie zmianom klimatu oraz zagwarantowanie bezpiecznych źródeł dostaw energii. Powyższe decyzje polityczne trzeba będzie przełożyć na wyważony pakiet, który pozwoli skonsolidować tradycyjne obszary polityki oraz zrealizować przyszłe ważne zadania, a jednocześnie zachować należytą dyscyplinę budżetową" - napisał Lewandowski.
Na dywaniku u Barroso
W okresie świąteczno-noworocznym przyszli komisarze przygotowywali się do przesłuchań. W czwartek przewodniczący KE Jose Manuel Barroso zaprosił ich na specjalne seminarium, by uwrażliwić na kwestie stosunków międzyinstytucjonalnych w UE i kolegialności pracy Komisji Europejskiej. "Pracowali nad kwestiami merytorycznymi, ale także nad metodą" podejścia do przesłuchań - powiedział w piątek rzecznik KE Amadeu Altafaj Tardio.
Przyznał, że część "nowych" komisarzy nieco denerwuje się przed przesłuchaniami, ale nie chciał zdradzić, który z nich najbardziej. - Nie wiem, a nawet gdybym wiedział, to bym nie powiedział - odparł.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24