Rachunek dla kierowcy może być słony. "To jest bankructwo tego człowieka"

SAMOCHODY ULICA DRON shutterstock_2290823347
Składka OC drożeje
Źródło: TVN Turbo
Skoro wszystko drożeje, to rosnąć musi też składka OC - tak podwyżki tłumaczą specjaliści z branży ubezpieczeń. Jednocześnie brak ważnego OC wiąże się nie tylko z karą finansową, ale też niesie ryzyko wypłaty ogromnych kwot w przypadku spowodowania wypadku. Materiał programu "Raport" TVN Turbo.

- Drożeją samochody, drożeją części samochodowe, drożeje robocizna, ale też procedury medyczne, więc firmy mają obowiązek, wręcz ustawowy i nadzorczy, by tutaj zachować równowagę między wypłatami odszkodowań a składkami - tłumaczy Agnieszka Durska z Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Stawki OC w górę

Porównując pierwszy kwartał tego roku do drugiego, to kierowcy osobówek średnio musieli zapłacić za OC o 11 proc. więcej. A prognozy są takie, że cena dalej będzie rosła, nawet o kolejne kilkadziesiąt procent.

- Jest to efekt wojny cenowej między ubezpieczycielami, którzy przez 6 lat obniżali ceny, aby walczyć o klienta i w efekcie doprowadzili do sytuacji, w której na koniec ubiegłego roku branża ubezpieczeniowa w segmencie OC odnotowała stratę techniczną na poziomie prawie 100 milionów złotych. Teraz będą starać się podwyższać ceny, aby przywrócić rentowność temu produktowi - mówi Grzegorz Demszyczak z firmy Rankomat.

Kary za brak OC

A produkt, przypomnijmy, jest obowiązkowy. Kto nie płaci OC, musi liczyć się z potężnymi karami.

O ile do trzech dni opóźnienia za osobówkę, ciężarówkę czy motocykl zapłacimy kolejno 1720, 2580 czy 290 zł, to już powyżej dwóch tygodni aż 8600, prawie 13000 i ponad 1400 zł.

Kary za brak OC w 2024
Kary za brak OC w 2024
Źródło: TVN Turbo

"To jest bankructwo tego człowieka"

Gdy nasze auto nie ma OC, to sami musimy też zapłacić za naprawę innego, które uszkodziliśmy. A gdy w wypadku ucierpią ludzie, to odszkodowanie możemy im płacić do końca życia. Jak na przykład niechlubny rekordzista.

- Dwa miliony musi oddać z własnej kieszeni. De facto oznacza to bankructwo. To jest bankructwo tego człowieka i długi do końca życia, ale uwaga, długi również jego rodziny, bliskich. Bo my sięgamy do majątku sprawcy. Jeśli on zabił człowieka, nie miał ubezpieczenia, jeśli są poszkodowane ofiary w wypadku, to z jakiej racji te ofiary mają cierpieć przez to, że ktoś nie miał ważnego OC? - przypomina Damian Ziąber z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Samochodowi sprawcy kolizji i wypadków bez ważnego OC w Polsce na rzecz swoich ofiar corocznie muszą płacić około 100 milionów zł.

Choć finansowo to raczej przykry obowiązek, to OC można też potraktować jak ocalenie od większych problemów.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: