Przed Sądem Rejonowym w Wyszkowie ruszył proces księdza Łukasza R. Duchowny został oskarżony m.in. o molestowanie seksualne chłopca poniżej 15. roku życia. Pełnił posługę kapłańską na terenie Mazowsza i Podlasia, był też opiekunem harcerzy. Na rozprawę został doprowadzony z aresztu. Sąd zdecydował, że proces będzie toczył się za zamkniętymi drzwiami.
Proces duchownego ruszył w poniedziałek (30 stycznia) przed Sądem Rejonowym w Wyszkowie. Główny zarzut, jaki usłyszał Łukasz R., to molestowanie seksualne chłopca poniżej 15. roku życia. R. odpowiada też za inne czyny. - Utrwalanie treści pornograficznych i prezentowanie ich małoletniemu oraz posiadanie treści zawierających wizerunek małoletniego uczestniczącego w czynności seksualnej - relacjonował reporter TVN24 Jan Piotrowski.
Do sądu R. został doprowadzony z aresztu.
ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: "To był taki wyluzowany ksiądz". Łukasz R. został aresztowany, miał molestować chłopca
Janusz Sęk, obrońca oskarżonego księdza, przekazał, że jego klient nie przyznaje się do "głównego zarzutu" postawionego przez prokuraturę. - Możemy uznać to za pomówienia pokrzywdzonego - powiedział. I dodał: - Wszystko przed nami. Jesteśmy po przesłuchaniu podejrzanego, są wyznaczone następne terminy, będą przesłuchiwani świadkowie, w tym pokrzywdzony.
Sąd zdecydował, że proces będzie toczył się za zamkniętymi drzwiami.
Był komendantem hufca, opiekunem drużyny harcerskiej
Ksiądz Łukasz R. pełnił posługę kapłańską w Zambrowie. Angażował się w życie lokalnej społeczności. W czasie pandemii pomagał m.in. robić zakupy seniorom.
W 2018 roku założył drużynę harcerską dla młodzieży. Przez kolejnych kilka lat, jako komendant hufca i opiekun drużyny, jeździł z dziećmi na wycieczki. W 2021 roku do kurii wpłynęło zgłoszenie o molestowaniu chłopca. To, co działo się na plebanii, opisali harcerze. "Kolega raz do niego poszedł po zaświadczenie, a on otworzył w samym szlafroku, z żelem w ręce. Mówił, że robił masaż chłopcu" - wspominał jeden z harcerzy w materiale "Faktów" TVN.
Zawiadomiona o sprawie kuria zgłosiła sprawę dalej. Jak informował wówczas ksiądz Jan Krupka z kurii diecezjalnej w Łomży, "uruchomione zostały te procedury, które wynikają z przepisów prawa kościelnego, a jednocześnie została zawiadomiona prokuratura".
W 2021 roku prokuratura postawiła Łukaszowi R. zarzuty przestępstw seksualnych popełnionych na szkodę małoletniego poniżej 15. roku życia. Kuria miała zakazać księdzu dalszej pracy duszpasterskiej z dziećmi. Mimo tego, jak ustaliła wówczas reporterka "Faktów" TVN Katarzyna Górniak, ksiądz miał brać wówczas udział w publicznych obchodach Narodowego Święta Niepodległości i we mszy, za co miał zostać "dodatkowo upomniany" i "zdyscyplinowany do tego, żeby jednak przestrzegał tego, co zostało mu nakazane".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24