Dwaj mężczyźni z Wólki Abramowskiej (woj. lubelskie) zostali rażeni piorunem podczas prac polowych. Zdołali dotrzeć do domu, trafili do szpitala.
- Dwaj mężczyźni w wieku 79 i 42 lat wykonywali prace polowe. W pewnym momencie pogoda znacznie się pogorszyła i zaczął padać deszcz – relacjonuje Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka lubelskiej policji.
Jak się zachować w czasie burzy
Jeden z mężczyzn został w ciągniku, a drugi wysiadł, żeby schronić się w pobliskim budynku. Nie zdążył jednak odejść, bo w pojazd uderzył piorun. - Uderzenie było tak silne, że młodszy mężczyzna został przewrócony na ziemię – mówi rzeczniczka. Ojciec i syn zdołali jednak o własnych siłach dotrzeć do domu i wezwać pomoc. Zostali przewiezieni do szpitala.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności w trakcie burzy. - O ile to możliwe, wejdźmy jak najszybciej do najbliższego budynku i tam przeczekajmy burzę. Jeśli nie ma takiej możliwości, nie zatrzymujmy się i nie szukajmy schronienia pod drzewami, słupami energetycznymi, niestabilnymi konstrukcjami, jak na przykład wiaty. Unikajmy otwartej przestrzeni, odsuńmy się od metalowych przedmiotów i ich nie dotykajmy. Jeśli burza złapie nas na przykład w trakcie pływania, natychmiast wyjdźmy z wody – wylicza Laszczka-Rusek.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock