Ponad 20 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej walczy z pożarem pensjonatu w Nałęczowie (woj. lubelskie). Jak przekazują służby, pożar wybuchł na poddaszu. Dach nad połową budynku się zawalił. - Sytuacja jest opanowana, trwa dogaszanie budynku - przekazali nam strażacy.
Jak poinformowała nas komisarz Ewa Rejn-Kozak, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Puławach, do pożaru doszło w sobotę (20 maja) po godzinie 6 w Nałęczowie przy ul. Kolejowej. - Zgłoszenie otrzymaliśmy od właścicieli pensjonatu, którzy zauważyli ogień. Na miejscu cały czas trwa akcja gaśnicza, w której uczestniczą jednostki z całego powiatu - mówi.
Ogień objął całe poddasze. Połowa dachu - jak relacjonuje nam komisarz Ewa Rejn-Kozak, która była na miejscu działań, zawaliła się.
W pożarze nikt nie odniósł obrażeń. - W budynku przebywało 20 osób. Właściciele pensjonatu zdołali ewakuować wszystkich gości i pracowników - przekazała mundurowa.
W akcji bierze udział już ponad 20 zastępów OSP, PSP i ZSP Azoty, z powiatów: puławskiego, lubelskiego i opolskiego. W rejonie działań straży pożarnej występują utrudnienia w ruchu, miejsce zabezpiecza policja.
Po godzinie 13 strażacy z OSP KSRG Markuszów przekazali nam, że sytuacja jest opanowana, trwa dogaszanie pożaru. Akcja może potrwać do godzin wieczornych.
Przyczyny pożaru na razie nie są znane, będzie to ustalane przez służby. - Dopiero kiedy eksperci powiedzą, że można bezpiecznie wejść na teren zdarzenia, rozpoczniemy nasze działania - powiedziała nam komisarz Ewa Rejn-Kozak.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Puławy