Wjechali samochodem do rowu. Oboje byli pijani. W domu pozostawili troje małoletnich dzieci. Policja ustala, które z rodziców siedziało za kierownicą. Ojciec ma zakaz prowadzenia pojazdów. Znaleziono też przy nim amfetaminę.
- W czwartek, 10 grudnia w nocy otrzymaliśmy zgłoszenie, że w miejscowości Dryszczów (woj. lubelskie) volkswagen passat wpadł do rowu i są tam dwie osoby, które mogą być nietrzeźwe – mówi komisarz Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Kto siedział za kierownicą?
Policjanci zatrzymali na miejscu pijanego 32-latka i pijaną 36-latkę. Kobieta i mężczyzna sami wyszli z auta. Trwają ustalenia, które z nich siedziało za kierownicą. Mężczyzna ma zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci znaleźli też przy nim amfetaminę.
Dziećmi zajęła się rodzina
- Jak się okazało, w domu pozostawili bez opieki troje dzieci, w wieku od półtora roku do jedenastu lat – podkreśla kom. Czyż.
Po zatrzymaniu rodziców dziećmi zajęła się rodzina. Trwają dalsze czynności procesowe. Policja ustali, czy rodzice narazili swoje dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło: TVN24 Białystok
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock