Zgadzają się na 200 metrów, nie więcej. Zakończyły się konsultacje w sprawie strefy buforowej

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl
Andrzej Skiepko, starosta hajnowski: były zapowiedzi o 200-metrowej szerokości strefy i tego trzeba się trzymać
Andrzej Skiepko, starosta hajnowski: były zapowiedzi o 200-metrowej szerokości strefy i tego trzeba się trzymać
wideo 2/6
starosta

W Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim w Białymstoku zakończyły się konsultacje na temat projektu rozporządzenia MSWiA o wprowadzeniu strefy buforowej przy granicy z Białorusią. To odpowiedź na protesty mieszkańców, które zaczęły się po tym, gdy wyszło na jaw, że - wbrew twierdzeniom Donalda Tuska, iż strefa obejmie "mniej więcej 200 metrów" - znalazło się w niej 27 miejscowości.  Konkluzja konsultacji jest taka, że zarówno samorządowcy, jak i przyrodnicy zgadzają się na te 200 metrów, ale nie więcej. Wyniki konsultacji trafią w piątek rano do MSWiA.

W ubiegłą środę premier Donald Tusk zapowiedział, że na granicy z Białorusią przywrócony zostanie zakaz przebywania. Strefa buforowa, jak stwierdził, ma mieć szerokości "mniej więcej 200 metrów".

Jednak zgodnie z projektem rozporządzenia MSWiA, które 29 maja zostało zamieszczona na stronie Rządowego Centrum Legislacji, strefa ma być znacznie szersza i sięgać nawet kilku kilometrów w głąb kraju. Z wykazu dołączonego do projektu wynika, że obejmie 27 miejscowości na Podlasiu, w tym 26 w powiecie hajnowskim. To takie wsie jak: Starzyna, Wygon, Podolany, Nowe Masiewo czy Bobrówka. Zakaz ma obowiązywać przez 90 dni. Oczywiście nie dotyczyłby mieszkańców.

W urzędzie wojewódzkim ruszyły konsultacje TVN24

Samorządowcy: cały sezon turystyczny będzie stracony

Rozporządzenie miało wejść w życie już we wtorek 4 czerwca. Spotkało się jednak ze sprzeciwem lokalnej społeczności.

ZOBACZ TEŻ: Policyjne samochody obrzucone kamieniami podczas patrolu na granicy

Samorządy z powiatu hajnowskiego wystosowały do szefa rządu stanowisko, w którym argumentują, że planowane w projekcie ograniczenia sprawią, że cały sezon turystyczny związany z Puszczą Białowieską będzie stracony, straty poniosą nie tylko hotele, ale też np. właściciele pojedynczych kwater agroturystycznych i gastronomia.

Zgodnie z projektem rozporządzenia strefa ma objąć 27 miejscowości TVN24

- Strefa buforowa o szerokości około dwustu metrów jest zasadna, ale zamknięcie miejscowości nic nie daje - mówił we wtorek w Radiu Białystok starosta hajnowski Andrzej Skiepko.

Zorganizowali spacer obywatelski

We wtorek, na znak protestu, odbył się też spacer obywatelski z Białowieży do rezerwatu Wysokie Bagno.

- Przywrócenie "zony" - to jest dobre słowo, lepsze niż strefa - oznacza dla nas koniec pracy, koniec zarobków i oznacza dla nas tragedię letnią, ponieważ do Białowieży przyjeżdża bardzo dużo turystów - czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, kiedy zaczyna się np. rykowisko jeleni – mówiła jedna z inicjatorek spaceru, Joanna Pawluśkiewicz z ruchu obywatelskiego "Nie dla muru".

Dodała, że w momencie, kiedy strefa zostanie na powrót wprowadzona w kształcie wynikającym z projektu rozporządzenia, wszystkie atrakcje Białowieży zostaną zamknięte przed turystami. Bo choć sama Białowieża nie będzie w strefie, to - jak oceniła - turyści przyjeżdżają do Puszczy Białowieskiej, a nie, by siedzieć w Białowieży.

Joanna Jacel z agroturystyki "Dom na Wschodzie", który ma się znaleźć niedaleko planowanej strefy buforowej, dodała, że nawet nie będąc w strefie, ale blisko niej, ucierpi na braku turystów, bo już tak było, gdy obowiązywały wcześniejsze obostrzenia na granicy. Turyści bali się - jak to określiła - "strefy zmilitaryzowanej", nie wiedzieli, gdzie będą mogli się poruszać, straszono ich też migrantami.

W środę i czwartek konsultacje, wiceszef MON mówił o odszkodowaniach

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak zapowiedział, że rozporządzenie nie wejdzie w życie – jak pierwotnie planowano - we wtorek 4 czerwca, ale do końca tygodnia, czyli po konsultacjach, które odbywały się w środę i czwartek (5-6 czerwca) w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim w Białymstoku. Brali w nich udział samorządowcy, przedsiębiorcy i przyrodnicy.

Jak w środę powiedział dziennikarzom starosta Skiepko, było to konstruktywne spotkanie. Wyraził nadzieję, że propozycje złożone przez samorządowców zostaną uwzględnione w całości lub części.

Wśród najważniejszych wniesionych uwag wymienił zasięg strefy buforowej. Samorządowcy są zdania, że powinna mieć ona szerokość 200 metrów od linii granicy, a w kompleksach leśnych - jak to określił - "może wkraczać w głąb troszkę dalej". Natomiast bardzo ważne jest - jak zaznaczył Skiepko - by strefa nie obejmowała terenu miejscowości.

Przybyli przedstawiciele lokalnych społeczności TVN24

W poniedziałek Paweł Zalewski, wiceszef MON, powiedział na konferencji prasowej w Białymstoku, że - jeżeli MSWiA uzna, że strefa powinna obejmować np. tereny w Puszczy Białowieskiej - w miejscach, gdzie mieszkańcy prowadzą działalność gospodarczą związaną z turystyką , to powinni dostać - jak to ujął - "pełne odszkodowanie".

Dyrektorka parku również za strefą 200 metrów w głąb kraju

W czwartek (6 czerwca) w konsultacjach w urzędzie wojewódzkim brali udział przyrodnicy, m.in. z Białowieskiego Parku Narodowego.

Olimpia Pabian: trzymamy pana premiera za słowo - 200 metrów od granicy w głąb Rzeczypospolitej Polskiej
Olimpia Pabian: trzymamy pan premiera za słowo - 200 metrów od granicy w głąb Rzeczypospolitej Polskiej TVN24

- Trzymamy pana premiera za słowo - 200 metrów od granicy w głąb Rzeczypospolitej Polskiej. Tego się trzymajmy. Z naszego punktu widzenia wydaje nam się, że jest to wystarczające, żeby mieszkańcy mogli normalnie funkcjonować, a turyści odwiedzać przepiękną Puszczę Białowieską - powiedziała przed kamerą TVN24 Olimpia Pabian, nowa dyrektorka parku.

Dodała, że jeśli trzymać się propozycji zawartej w projekcie rozporządzenia, zamknięty musiałby być główny szlak, którym przewodnicy prowadzą wycieczki oraz północną część parku.

Wojewoda: postaramy się, aby strefa buforowa była jak najmniejsza

Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski, podsumowując konsultacje, stwierdził, że samorządowcy i przedsiębiorcy, organizacje społeczne oraz przedstawiciele świata nauki mówili, że z ich punktu widzenia bufor do 200 m byłby akceptowalny.

Dodał, że to nie on podejmie ostateczną decyzję co do kształtu strefy, ale wydaje mu się, że "rozwiązania, które staraliśmy się wypracować, będą uwzględniały dużą część postulatów wypływających od wszystkich środowisk"

- Postaramy się, aby strefa buforowa przy granicy z Białorusią była jak najmniejsza ze względu na skutki społeczne i ekonomiczne dla miejscowej ludności - stwierdził.

Mówił też, że konsultacje były potrzebne, merytoryczne, ale też trudne.

Wyniki konsultacji trafią w piątek rano do MSWiA.

Żołnierz uderzony konarem w okolice oka, stażniczka trafiona w nogę kamieniem

W ostatnich tygodniach na granicy miały miejsce ataki na polskie służby.

W poniedziałek (3 czerwca) funkcjonariusz Straży Granicznej został uderzony konarem drzewa w głowę w okolicę oka. Stało się to podczas próby siłowego sforsowania granicy przez grupę migrantów. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jak informuje rzeczniczka Podlaskiego Oddziały Straży Granicznej major Katarzyna Zdanowicz, tego samego dnia – również w okolicy Białowieży - funkcjonariuszka została trafiona w nogę kamieniem z procy.

Żołnierz został ugodzony nożem. Wojsko prosi o oddawanie krwi

Wcześniej, 28 maja, w okolicach Dubicz Cerkiewnych, ranny został żołnierz. Próbował zablokować tarczą wyłom w zaporze na granicy, gdy ktoś po drugiej stronie granicy przełożył rękę przez płot i ugodził go nożem w okolicy klatki piersiowej. Żołnierz przebywa obecnie w szpitalu. Wojsko prowadzi akcję zachęcającą do oddawania krwi.

"Nasz Brat został zraniony nożem w trakcie służby na granicy, aktualnie przebywa w szpitalu w Hajnówce i walczy o życie. Pilnie poszukiwana jest grupa krwi 0 Rh+, ale każda inna grupa również jest potrzebna - liczy się każda ilość oraz czas! Stańmy na wysokości zadania!" – prosi w mediach społecznościowych Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Z informacji podawanych przez wojsko wynika, że stan żołnierza jest ciężki, ale stabilny.

Ataki kamieniami i konarami

Do ataków doszło też 29 maja. Dwóch żołnierzy zostało uderzonych w twarz kamieniami i konarami.

Po zszyciu ran wypuszczono ich ze szpitala do domu.

Operacja "Śluza" - kryzys wywołany przez Łukaszenkę

Kryzys migracyjny na granicach Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą został wywołany przez Alaksandra Łukaszenkę, który jest oskarżany o prowadzenie wojny hybrydowej. Polega ona na zorganizowanym przerzucie migrantów na terytorium Polski, Litwy i Łotwy. Łukaszenka w ciągu ponad 28 lat swoich rządów nieraz straszył Europę osłabieniem kontroli granic.

Czytaj też: Operacja "Śluza" - skąd latały samoloty do Mińska? Oto, co wynika z analizy tysięcy rejsów

Akcję ściągania migrantów na Białoruś z Bliskiego Wschodu czy Afryki, by wywołać kryzys migracyjny, opisał na swoim blogu już wcześniej dziennikarz białoruskiego opozycyjnego kanału Nexta Tadeusz Giczan. Wyjaśniał, że białoruskie służby prowadzą w ten sposób wymyśloną przed 10 laty operację "Śluza". Pod pozorem wycieczek do Mińska, obiecując przerzucenie do Europy Zachodniej, reżim Łukaszenki sprowadził tysiące migrantów na Białoruś. Następnie przewozi ich na granice państw UE, gdzie służby białoruskie zmuszają ich, by je nielegalnie przekraczali. Ta operacja wciąż trwa.

Organizacje pomocowe o sytuacji na granicy

Organizacje niosące pomoc humanitarną na granicy polsko-białoruskiej twierdzą, że pomimo zmiany rządów w Polsce wobec migrantów nadal łamane jest prawo. Przekonują, że mają udokumentowane przypadki wyrzucania za granicę z Białorusią osób, które wyraźnie i w obecności wolontariuszy prosiły o ochronę międzynarodową. W czasie jednej z konferencji prasowych zaprezentowano drastyczny film udostępniony przez Podlaskie Ochotnicze Pogotowie Humanitarne, na którym widać przeciąganie bezwładnego ciała kobiety przez bramkę w płocie granicznym i porzucanie jej po drugiej stronie.

Organizacje pomocowe domagają się od rządu przywrócenia praworządności na pograniczu polsko-białoruskim, prowadzenia polityki ochrony granic z poszanowaniem prawa międzynarodowego oraz krajowego gwarantującego dostęp do procedury ubiegania się o ochronę międzynarodową i przestrzeganie zasady non-refoulement, wszczynania przewidzianych prawem postępowań administracyjnych wobec osób przekraczających granicę, natychmiastowego zatrzymania przemocy na granicy wobec osób w drodze i pociągnięcie do odpowiedzialności winnych przemocy.

"Wiemy o osobach w ciężkim stanie zdrowia wyrzucanych z ambulansów wojskowych, a także wywożonych wprost ze szpitali. Za druty i płot graniczny trafiają mężczyźni, kobiety z dziećmi oraz małoletni bez opieki. Wywózkom cały czas towarzyszy przemoc ze strony polskich służb: używanie gazu łzawiącego, bicie, rozbieranie do naga, kopanie, rzucanie na ziemię, skuwanie kajdankami, niszczenie telefonów i dokumentów, odbieranie plecaków z prowiantem oraz czystą wodą. Ludzie opowiadają nam, że groźbą lub przemocą fizyczną są zmuszani do podpisywania oświadczeń, że nie chcą się ubiegać o ochronę międzynarodową w Polsce, a następnie wywożeni są za płot" - czytamy we wspólnym oświadczeniu organizacji.

Czytaj więcej w tvn24.pl: Kryzys na granicy polsko-białoruskiej

Autorka/Autor:tm/tok

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Przywódca Chin Xi Jinping nie zdecyduje się na blokadę Tajwanu, bo wie, że jestem k******* szalony - powiedział Donald Trump w wywiadzie dla dziennika "The Wall Street Journal". Były prezydent przekonywał też, że gdy rządził USA, zagroził Władimirowi Putinowi uderzeniem na Moskwę, gdyby ten najechał Ukrainę. Równocześnie Putina określił mianem "przyjaciela", a o Xi powiedział, że "dobrze się z nim dogadywał".

Trump przeklina i mówi o tym, co wie o nim Xi i jak miał grozić Putinowi uderzeniem na Moskwę

Trump przeklina i mówi o tym, co wie o nim Xi i jak miał grozić Putinowi uderzeniem na Moskwę

Źródło:
PAP

- To ogromny sukces, że projekt ustawy o związkach partnerskich to projekt rządowy. Naprawdę wiąże z tym ogromne nadzieje - mówiła w TVN24 Adriana Porowska, ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego z Polski 2050. Stwierdziła też, że jej resort "jest najważniejszy", bo "może odmienić los każdego rządu".

Porowska: uważam, że moje ministerstwo jest najważniejsze

Porowska: uważam, że moje ministerstwo jest najważniejsze

Źródło:
TVN24

Kluczowym zagrożeniem dla uczciwych wyborów w Mołdawii są nielegalne pieniądze, które trafiają do kraju z Rosji - twierdzą eksperci w Kiszyniowie. W niedzielę mieszkańcy 2,5-milionowego kraju zmagającego się z problemem wspieranego przez Moskwę separatystycznego Naddniestrza, wybiorą prezydenta i wezmą udział w referendum w sprawie wpisania integracji z Unią Europejską do konstytucji.

"Pieniądze, jakich dotąd nikt nie używał" płyną do Mołdawii w jednym celu. Jutro historyczne wybory

"Pieniądze, jakich dotąd nikt nie używał" płyną do Mołdawii w jednym celu. Jutro historyczne wybory

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump w czasie wystąpienia na wiecu w Detroit miał problemy z nagłośnieniem. W pewnym momencie przestał działać mikrofon, a wymiana sprzętu nie pomogła. Przemówienie kontynuował dopiero po kilkunastu minutach.

Przemówienie Trumpa przerwane na prawie 20 minut. "Nie zapłacę tej durnej firmie"

Przemówienie Trumpa przerwane na prawie 20 minut. "Nie zapłacę tej durnej firmie"

Źródło:
CNN

Były premier Mateusz Morawiecki zaprosił do Warszawy szefową włoskiego rządu Giorgię Meloni. 11 i 12 grudnia w stolicy odbędzie się spotkanie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Meloni jest liderką tej europejskiej frakcji, do której należy Prawo i Sprawiedliwość.

Morawiecki: zaprosiłem Meloni do Warszawy

Morawiecki: zaprosiłem Meloni do Warszawy

Źródło:
PAP

Wójt gminy Pruszcz Gdański przyjechała w nocy na miejsce wypadku na drodze S7 w Borkowie, gdzie zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Jak mówi, to, co zobaczyła "przerosło jej wyobrażenia". - To wstrząs dla mieszkańców, część widziała z okien ten wypadek. Do obwodnicy ciężko było dojść w jakikolwiek sposób. Mieszkańcy alarmowali, że chcieli ruszyć z pomocą, ale nie byli w stanie tam dotrzeć - opowiada Weronika Chmielowiec.

"To wstrząs dla mieszkańców. Widzieli ten dramat z okien swoich domów". Na S7 zginęły cztery osoby

"To wstrząs dla mieszkańców. Widzieli ten dramat z okien swoich domów". Na S7 zginęły cztery osoby

Źródło:
TVN24

Na szlaku ze Szwajcarki na Sokolik w Rudawach Janowickich - paśmie górskim we wschodniej części Sudetów Zachodnich - zasłabł 54-letni turysta z Niemiec. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.

Tragedia na górskim szlaku, nie żyje turysta

Tragedia na górskim szlaku, nie żyje turysta

Źródło:
tvn24.pl

Dwa dzikie słonie zginęły w zderzeniu z jadącym pociągiem w północno-wschodniej Sri Lance. Załoga pociągu wyszła ze zderzenia bez szwanku, ale wykoleiły się dwie cysterny przewożące benzynę.

Słonie zderzyły się z nadjeżdżającym pociągiem

Słonie zderzyły się z nadjeżdżającym pociągiem

Źródło:
PAP

Niedźwiedzica z młodymi zaatakowała mężczyznę zbierającego grzyby w środkowo-zachodniej Słowacji - poinformowały w sobotę miejscowe media. Mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala. To kolejna podobna sytuacja w tym miesiącu w słowackich lasach. Na początku października niedźwiedź śmiertelne ranił grzybiarza.

Niedźwiedź zaatakował grzybiarza. Mężczyzna zabrany śmigłowcem do szpitala

Niedźwiedź zaatakował grzybiarza. Mężczyzna zabrany śmigłowcem do szpitala

Źródło:
PAP, noviny.sk

Meksykańska marynarka wojenna ogłosiła, że przyjęła na Pacyfiku rekordową podczas operacji morskiej ilość narkotyków - 8,3 tony. Wartość przejętego towaru szacuje się na 134,5 miliona euro.

Nigdy na wodzie nie przejęli aż tylu narkotyków. Rekordowa operacja

Nigdy na wodzie nie przejęli aż tylu narkotyków. Rekordowa operacja

Źródło:
PAP

2014 rok – krakowianie w referendum decydują, że chcą budowy metra w mieście. 2021 rok – ze studium wykonalności nowej metody transportu wynika, że metro nie jest "efektywnym" rozwiązaniem dla Krakowa i powinno zostać zastąpione wariacją na temat szybkiego tramwaju. 2024 rok – nowy prezydent Aleksander Miszalski zapowiada budowę "metra typu ciężkiego" oraz powołuje nowy organ doradczy: radę do spraw budowy metra. Jej przewodniczącym zostaje profesor, który wcześniej oceniał, że "metro to nie jest najlepszy sposób na transport w Krakowie".

"Wszystko możemy nazwać metrem i to rozwiązanie będzie tak samo ważne". Co pojedzie pod Krakowem?

"Wszystko możemy nazwać metrem i to rozwiązanie będzie tak samo ważne". Co pojedzie pod Krakowem?

Źródło:
tvn24.pl

Choć po weekendzie niebo nieco się zachmurzy, to nadal czeka nas bardzo dużo słońca. Jeżeli pojawi się deszcz, to opady będą słabe, krótkie i tylko w nielicznych miejscach. Temperatura idzie w górę. W części kraju będzie nawet 20 stopni Celsjusza.

Ociepli się nawet do 20 stopni

Ociepli się nawet do 20 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na niebie ponownie będzie ciekawie. Czeka nas deszcz meteorów, na noc z niedzieli na poniedziałek przypada bowiem maksimum roju Orionidów. Są one znane ze swojej jasność i prędkości, a jasne ślady na niebie mogą być widoczne aż kilka minut.

Przed nami deszcz spadających gwiazd

Przed nami deszcz spadających gwiazd

Źródło:
space.com, PAP, tvnmeteo.pl

Po fali powodziowej napłynęła fala odwoływanych rezerwacji. Branża turystyczna na Dolnym Śląsku - chociaż większość atrakcji turystycznych nie ucierpiała - liczy straty po powodzi. Nie tylko odwołane rezerwacje, ale także te, których w ogóle zabrakło.

Apel z Dolnego Śląska do turystów. Olga Tokarczuk: powódź zabrała ludziom wiele, nie zabrała gościnności

Apel z Dolnego Śląska do turystów. Olga Tokarczuk: powódź zabrała ludziom wiele, nie zabrała gościnności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Do 86-latka zadzwonił mężczyzna, podający się za pracownika poczty i poinformował, że dostarczy mu dwa listy. Po chwili zadzwonił "policjant", który przekonał go, że wcześniej dzwonił oszust. Poprosił też o pomoc w rozbiciu grupy przestępczej, która napada na seniorów. 86-latek zgodnie z poleceniem spakował do torby 23 tysiące złotych i zostawił przed bramą wejściową. Był przekonany, że w ten sposób pomaga policjantom. Podobnie, jak 80-latka, która straciła 80 tysięcy złotych.

On torbę z pieniędzmi zostawił przed bramą, ona reklamówkę z kosztownościami przed drzwiami

On torbę z pieniędzmi zostawił przed bramą, ona reklamówkę z kosztownościami przed drzwiami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Teksański Sąd Najwyższy odłożył tymczasowo egzekucję skazanego na karę śmierci Roberta Robersona. Miał zostać stracony w więzieniu stanowym w Huntsville w związku z wyrokiem dotyczącym zabójstwa dwuletniej córki.

Miał zostać stracony za zabójstwo córki, egzekucja została wstrzymana

Miał zostać stracony za zabójstwo córki, egzekucja została wstrzymana

Źródło:
PAP, CNN

Swego czasu zaproszenie na słynną "białą imprezę" organizowaną przez rapera Seana "Diddy'ego" Combsa było jednym z najbardziej pożądanych biletów w amerykańskiej branży rozrywkowej. Była to niepowtarzalna okazja, by spotkać się z najgorętszymi postaciami show-biznesu. Na listach gości widniały takie nazwiska jak: Justin Bieber, Mariah Carey, Paris Hilton, Jennifer Lopez, Jay-Z i Beyoncé. Okazuje się, że jedne najgorętszych i najgłośniejszych imprez w Ameryce były jedynie "fasadą", za którą dochodziło do odrażających aktów przemocy seksualnej - pisze BBC.

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Źródło:
BBC

W naszym kraju jest wciąż zbyt mała świadomość społeczeństwa o tym, w jaki sposób może się toczyć proces chorowania na nowotwór - mówił na antenie TVN24 profesor Wojciech Rogowski, onkolog z Uniwersytetu Pomorskiego. Zdaniem lekarza, priorytetem powinno być rozwiązanie kwestii jednorazowych e-papierosów.

"Świadomość Polaków w temacie procesu chorowania na raka jest wciąż zbyt mała"

"Świadomość Polaków w temacie procesu chorowania na raka jest wciąż zbyt mała"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mamy pięciu kontrahentów, którzy dają nam towar na kreskę, z wydłużonym terminem płatności. Co oznacza, że długów jest na pół miliona złotych. Zastanawiam się, czy nie sprzedać mieszkania, które kupiłam za młodu, aby to wszystko pospłacać - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Barbara z warszawskiego tymczasowego miasteczka Marywilska 44. W październiku rusza konkurencyjny obiekt, Modlińska 6D, w którym kupcy mogą sprzedawać swoje towary. - Kopara mi opadła – mówi Andrzej, który urządził już tam swoje stoisko.

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

Źródło:
tvn24.pl

Szef Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Sylwester Marciniak wyznaczył termin posiedzenia PKW na poniedziałek 28 października. Jej członkowie będą dyskutować o sprawozdaniach partii za 2023 rok, ale nie jest przesądzone, że zapadną ostateczne decyzje w sprawie największych ugrupowań, w tym Prawa i Sprawiedliwości.

Trwa spór w PKW. Przewodniczący o "olbrzymim obciążeniu" i terminie kolejnego posiedzenia

Trwa spór w PKW. Przewodniczący o "olbrzymim obciążeniu" i terminie kolejnego posiedzenia

Źródło:
PAP

Nie ma w Polsce dnia, żeby policja nie zatrzymała kierowcy, który po pijanemu spowodował wypadek i na dodatek nie miał w ogóle uprawnień do kierowania samochodem. Niedawno wprowadziliśmy wprawdzie przepisy, dzięki którym prawo jazdy można stracić bardzo szybko, ale kontroli jest tak mało, że można całymi latami jeździć, mając orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. A gdyby wprowadzić system, który fizycznie uniemożliwiałby odpalenie silnika człowiekowi pijanemu albo pozbawionemu uprawnień?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Źródło:
tvn24.pl

Mija 40 lat od tragicznej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki, duchowego przywódcy Solidarności. 19 października 1984 roku został porwany, a potem bestialsko zamordowany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Zbrodnia na duszpasterzu "Solidarności" do dziś pozostaje symbolem walki o wolność.

40 lat temu został bestialsko zamordowany. Ksiądz Jerzy Popiełuszko pozostaje symbolem walki o wolność

40 lat temu został bestialsko zamordowany. Ksiądz Jerzy Popiełuszko pozostaje symbolem walki o wolność

Źródło:
PAP

W sobotę ulicami Warszawy przeszedł Narodowy Marsz Papieski. Upamiętnił on 40. rocznicę śmierci księdza Jerzego Popiełuszki. Uczestnicy udali się do sanktuarium księdza Popiełuszki na Żoliborzu, gdzie mszę świętą odprawił metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz.

"Zło dobrem zwyciężaj". Narodowy Marsz Papieski w 40. rocznicę śmierci ks. Popiełuszki

"Zło dobrem zwyciężaj". Narodowy Marsz Papieski w 40. rocznicę śmierci ks. Popiełuszki

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wygląda i smakuje jak zwykła parówka, ale poza tym z tą klasyczną nie ma nic wspólnego. Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu wykorzystali sok ziemniaczany do produkcji zamienników mięsa. Po kilku latach prac badawczych udało im się opracować trzy produkty: parówki, gyros i burger.

Polscy naukowcy stworzyli parówkę z ziemniaka

Polscy naukowcy stworzyli parówkę z ziemniaka

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu na zimowy ma miejsce w ostatni weekend października - w nocy z soboty na niedzielę (z 26 na 27 października) przestawimy wskazówki z godziny 3.00 na 2.00. Dzięki temu będziemy mogli pospać godzinę dłużej.

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Strefa interesów" w reżyserii Jonathana Glazera to wstrząsające studium zła. Nagrodzony dwoma Oscarami film ukazuje prywatne życie Rudolfa Hössa, komendanta obozu Auschwitz, i jego rodziny w idyllicznej scenerii domu i ogrodu na obrzeżach obozu koncentracyjnego. Jak zauważa krytyk Michał Walkiewicz, "to opowieść o prywatnym raju w środku cudzego piekła". Od dziś film można oglądać na platformie Max.

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie ogłoszono wyniki pierwszej edycji Kotler Awards w Europie. Honorowa nagrodę przyznano byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. Wyróżniono również Fundację TVN za kampanię "Podaruj Misia" - przekazano w informacji prasowej.

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o kinowych premierach najnowszego filmu Krzysztofa Skoniecznego "Wrooklun Zoo" oraz dokumentu "Wybraniec" o Donaldzie Trumpie, a także ciekawostki dla fanów "Gry o tron" i "Supermana".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl