88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Położył przed drzwiami reklamówkę, do której przywiązał sznurek (zdjęcie ilustracyjne)
Białystok
Źródło: Google Earth

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

Zaczęło się od tego, że 88-letni białostoczanin odebrał telefon od osoby, która stwierdziła, że jest policjantem rozpracowującym grupę, która oszukuje seniorów.

Aby pomóc w złapaniu przestępców, mężczyzna miał przygotować zgromadzone w domu oszczędności i zostawić w reklamówce na wycieraczce.

Położył przed drzwiami reklamówkę, do której przywiązał sznurek (zdjęcie ilustracyjne)
Położył przed drzwiami reklamówkę, do której przywiązał sznurek (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: Salivanchuk Semyon/Shutterstock

ZOBACZ TEŻ: Przechytrzyła oszusta. Był pewien, że łatwo odbierze pieniądze i wpadł w zasadzkę.

Udając, że przelicza pieniądze, spakował do reklamówki chusteczki

"Senior od razu domyślił się, że rozmawia z oszustem, jednak wciąż kontynuował rozmowę. Powiedział, że ma w domu 40 tysięcy złotych i udając, że przelicza pieniądze, spakował do reklamówki chusteczki" – czytamy w komunikacie na stronie Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Senior obłożył chusteczki banknotami o niskich nominałach i położył na wycieraczce. Do reklamówki przymocował sznurek, który obwiązał wokół dłoni. Potem zamknął drzwi i czekał na osobę, która miała odebrać gotówkę.

ZOBACZ TEŻ: Przebierali się za niedźwiedzia, by wyłudzić pieniądze z ubezpieczenia. Cztery osoby aresztowane

Wyszarpał reklamówkę z rąk "policjanta"

"Będąc wciąż na linii z oszustem, poczuł szarpnięcie. 88-latek zaczął przeciągać sznurek do mieszkania, a odbierak ciągnął go w drugą stronę" – informuje policja.

Po chwili senior otworzył drzwi i wyszarpał reklamówkę z rąk "policjanta". Ten zaraz uciekł. Senior nie stracił żadnych pieniędzy. Potem poszedł na policję i o wszystkim opowiedział.

Nie daj się oszukać

Policja ostrzega przed oszustwami "na wnuczka" i "na policjanta"
Policja ostrzega przed oszustwami "na wnuczka" i "na policjanta"
Źródło: KRP V
Policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy też nie proszą o przekazywanie pieniędzy nieznanym osobom, nie proszą o dane kont bankowych. Aby nie stać się ofiarą takiego przestępstwa nigdy nie podawaj przez telefon swoich danych. Nie informuj, czy posiadasz gotówkę w miejscu zamieszkania, a także w jakich bankach i na jakich lokatach gromadzisz oszczędności. Nie ufaj nieznanym rozmówcom. Pod żadnym pozorem nie pobieraj gotówki i nie przekazuj jej rzekomym policjantom. Przestępcy cały czas modyfikują swoje metody, aby zdobyć nasze pieniądze. Ofiarami oszustów padają nie tylko seniorzy, ale też osoby w średnim wieku. Pamiętajmy, aby nigdy nie przekazywać haseł, kodów i innych informacji dostępowych do naszych kont bankowych! Zachowajmy czujność i rozwagę. Pamiętajmy, że przez telefon każdy może podać się za policjanta, pracownika banku lub krewnego! We wszystkich podejrzanych czy wątpliwych sytuacjach, należy przerwać rozmowę i niezwłocznie skontaktować się z Policją telefonując po numer alarmowy 112.
Policja
Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: