Blisko dwa promile alkoholu w organizmie miał ojciec sześciolatki, którą zauważono, gdy szła sama drogą między Parcewem a Bielskiem Podlaskim (województwo podlaskie). Okazało się, że dziewczynka chciała wrócić do mamy. Dlatego wyszła z domu, gdzie ojciec pił z kolegą alkohol.