Rak prostaty to jeden z najczęstszych nowotworów u dojrzałych mężczyzn. Co trzeci z tych, którzy umierają z powodu choroby onkologicznej, cierpiał właśnie na raka prostaty (ok. 5,5 tys. osób rocznie). Każdego roku ten nowotwór wykrywany jest u ok. 18 tys. pacjentów. Tymczasem wczesne wykrycie stwarza szansę na całkowite wyleczenie. Według ekspertów mężczyźni po 50. urodzinach, powinni zgłaszać się na badanie gruczołu krokowego co najmniej raz w roku, szczególnie gdy mają problemy z oddawaniem moczu lub gdy w najbliższej rodzinie (ojciec, brat) było zachorowanie na ten typ nowotworu.
Wizyta u urologa bez skierowania?
Badanie gruczołu prostaty wykonuje urolog, do którego trzeba mieć skierowanie od lekarza rodzinnego, a to wydłuża czas do odbycia wizyty. Część mężczyzn rezygnuje więc z badania.
- Co prawda, teoretycznie pacjenci, którzy chcieliby się zbadać w kierunku raka prostaty, mają potencjalnie dostępną możliwość wizyty u specjalisty onkologa bez konieczności pozyskania skierowana od lekarza rodzinnego. Musimy jednak uczciwie przyznać, że dostępność wizyt u onkologów i miejsc, gdzie prowadzone są takie konsultacje skriningowe jest wielokrotnie mniejsza niż dostępność i liczba poradni urologicznych. Potencjał poradni urologicznych staje się przez to nie w pełni wykorzystany - stwierdził podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej podkomisji do spraw onkologii prof. Tomasz Drewa, prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego.
Resort zdrowia popiera propozycję ułatwienia dostępu do tych specjalistów. - Ministerstwo Zdrowia jest pozytywnie nastawione do pomysłu zniesienia skierowania do urologa. Kobiety nie potrzebują skierowania do ginekologa, więc w tej kwestii powinno być równouprawnienie - zadeklarowała wiceministra zdrowia Urszula Demkow.
- Dyskusja o zniesieniu skierowań do urologów trwa od 10 lat, ale nie przekłada się to na decyzje - mówiła przewodnicząca zarządu Ogólnopolskiej Federacji Onkologicznej Dorota Korycińska. Dodała, że w dyskusji czasem pojawiało się stwierdzenie, że to urolodzy nie chcą, żeby zrezygnować ze skierowań, ponieważ obawiają się nawału pacjentów. Zaznaczyła, że potrzebna jest edukacja pacjentów, której efektem będzie większa świadomość o profilaktyce raka prostaty i przełamanie wstydu związanego z badaniami.
Promowanie badania prostaty w serialu?
Wiceministra zdrowia powiedziała, że chciałaby, aby w jakimś polskim serialu z dużą oglądalnością pojawił się wątek badań przesiewowych. - To by lepiej oddziaływało na społeczeństwo - stwierdziła.
Podstawowe badania, które zleca urolog w kierunku wykrycia raka prostaty to oznaczenie stężenia PSA (czyli białka produkowanego przez komórki raka prostaty, ale też przez tkanki prawidłowego gruczołu krokowego), badanie palcem przez odbyt oraz badanie fragmentu tkanki pobranej z prostaty pod mikroskopem (badanie histopatologiczne), które jest podstawą rozpoznania.
Eksperci tłumaczą, że rozwojowi raka prostaty sprzyjają otyłość, siedzący tryb życia, wstrzemięźliwość płciowa, choroby weneryczne i stany zapalne dróg moczowych.
Autorka/Autor: Anna Bielecka
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock