Zamknęli wiadukt. Na remont poczeka dwa lata?

Wiadukt zamknęli teraz, remont przełożyli na za dwa lata
Wiadukt zamknęli teraz, remont przełożyli na za dwa lata
Źródło: TVN24 Wrocław

Postawili szlabany, ogrodzili wjazd i tyle. Remont wiaduktu na ul. Chociebuskiej we Wrocławiu może się rozpocząć dopiero za dwa lata, mimo że właśnie tędy codziennie do centrum dojeżdżało tysiące wrocławian z Gądowa i Nowego Dworu.

Na Chociebuskiej pojawił się rząd biało-czerwonych barierek, które zablokowały wjazd na leciwy wiadukt nad przejazdem kolejowym, a na jezdni urzędnicy żółtą farbą skreślili znaki. Mimo że trasa była głównym szlakiem prowadzącym do centrum miasta, to wymagała generalnego remontu.

- Część tego wiaduktu już się kiedyś zawaliła, dlatego jazda możliwa była jedną stroną - przypomina pani Małgorzata, a wtóruje jej Dorota: - Jak jeździłam rowerem, to było bardzo niebezpiecznie, musiałam mijać się na wąskim pasie z samochodami.

Uda się wcześniej?

Problem w tym, że utrudnienia prędko nie znikną. Miasto zamknęło wiadukt i poinformowało, że remont będzie, ale za dwa lata.

Powód? Brak pieniędzy.

- Przebudowa wiaduktu jest inwestycją od dawna planowaną. W Wieloletnim Planie Inwestycyjnym finansowanie remontu jest zapisane na rok 2015, ale będziemy zabiegać o możliwość rozpoczęcia robót już w przyszłym roku - zapewnia Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

Kosztów na razie nie podano.

Autor: bieru/mz / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: