Surowszy wyrok dla zabójcy Wiktorii z Krapkowic. "Kara jedynie sprawiedliwa"

Aktualizacja:
Wyrok dla zabójcy Wiktorii z Krapkowic
Wyrok dla zabójcy Wiktorii z Krapkowic
M. Cepin, T. Mildyn, M. Skrobotowicz, M. Walczak | TVN24 Wrocław
Artur W. odpowiada za zabicie 15-letniej Wiktorii M. Cepin, T. Mildyn, M. Skrobotowicz, M. Walczak | TVN24 Wrocław

25 lata, a nie 14 spędzi w więzieniu Artur W. oskarżony o zabójstwo 15-latki z Krapkowic. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zmienił wyrok sądu niższej instancji. Nie miał wątpliwości, że był "rażąco niski", a apelacja obrony, która chciała złagodzenia kary "nie mogła zostać uznana za słuszną". Wyrok jest prawomocny.

- Kara 14 lat więzienia może być uznawana w tej sprawie za niezbyt wysoką, ale dla oskarżonego, który w chwili zbrodni miał tylko 17 lat to kara równa długości jego świadomego życia - uzasadniał sędzia, który we wrześniu ogłosił wyrok.

Jednak Sąd Apelacyjny we Wrocławiu nie miał wątpliwości, że kara dla W. jest zbyt niska. I zdecydował, że wyrok zmieni. Arturowi W. wymierzono karę 25 lat pozbawienia wolności.

- Apelacja obrońcy nie mogła zostać uznana za słuszną. Nawet zeznania oskarżonego nie pokrywają się z wersją, że nie chciał zabić. Oskarżony nie miał wątpliwości, co stanie się z pokrzywdzoną. Nie można więc rozstrzygać na jego korzyść - uzasadniała sędzia sprawozdawca Edyta Gajgał. I dodawała: oskarżyciele mają rację, że kara była rażąco niska.

Wysoka szkodliwość społeczna, sprawca zdemoralizowany

Sędzia podkreślała też, że oskarżonemu "było wszystko jedno, czy pokrzywdzona żyje, czy nie". - Wrzucił ją do kanału więc sąd uznał, że oskarżony godził się na śmierć dziewczyny przez utonięcie, bo komora była wypełniona. Zamiar ewentualny był tu niemal styczny z zamiarem bezpośrednim, więc szkodliwość społeczna jest tu wysoka - mówiła sędzia.

Sąd zauważał też, że W. mimo młodego wieku jest zdemoralizowany, a szansę na zmianę biegli ocenili jako nikłe. - Nie było przeszkód, by ocenić czyn jakiego się dopuścił jako czyn popełniony przez dorosłego. Na oskarżonego nie działały środki, które stosowali rodzice i wychowawcy. Kara jest najsurowsza z możliwych w tym przypadku. Jedynie słuszna i jedynie sprawiedliwa - mówiła sędzia.

Sąd przytaczał też jak w dniu dokonania zabójstwa zachowywał się W. Tego dnia miał pić alkohol, zażył też narkotyki. Po powrocie do domu umył się, przebrał i czyścił ślady krwi z kurtki - wszystko to, jak mówiła sędzia, świadczyło przeciwko mężczyźnie.

Podczas ogłaszania wyroku Artur W. był obecny na sali. Decyzja Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu jest prawomocna.

"Widzę jego puste oczy, tam nie ma skruchy"

Rodzice Wiktorii po ogłoszeniu decyzji mówili o uldze. Jednak przyznawali, że dla nich to nie koniec sprawy. - Od początku uważaliśmy, że on nie był sam, że ktoś mu pomógł. Będziemy walczyć o to, by się dowiedzieć, kto to był - powiedziała matka zamordowanej nastolatki.

W. przeprosił rodziców dziewczyny za to, co zrobił. Jednak ich zdaniem 18-latek nie czuje skruchy. - Widzę jego puste oczy, tam nie ma skruchy. Gdyby ją czuł to powiedziałby prawdę, a tego nie zrobił - stwierdziła kobieta.

Prokurator nie ukrywał satysfakcji z decyzji sądu, bo właśnie o taką karę oskarżyciel publiczny wnioskował. Pytany był jednak o to, czy badany był wątek tego, że W. nie był sam. - Na dzień dzisiejszy sprawca był jeden. Jeśli pojawią się nowe okoliczności to na pewno postępowanie będzie prowadzone. W toku śledztwa były rozpatrywane różne wersje, które do dnia dzisiejszego się nie potwierdziły - skwitował Zbigniew Jaworski z Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu.

Trzy odwołania

Sprawa zabójcy Wiktorii z Krapkowic wróciła na wokandę, bo od wyroku odwołały się wszystkie strony uczestniczące w procesie. Decyzja opolskiego sądu nie usatysfakcjonowała prokuratury, która dla mężczyzny domagała się najwyższego możliwego w jego przypadku wyroku. Oskarżony w momencie popełnienia zbrodni nie miał ukończonych 17 lat dlatego za zabójstwo groziło mu maksymalnie 25 lat więzienia.

Pełnomocnik rodziny dziewczyny złożył apelację, bo uznał, że kara jest "rażąco łagodna w stosunku do stopnia winy". Natomiast obrońca W. wniósł o zmianę kwalifikacji czynu i zmianę wyroku. Obrona miała nadzieję, że W. nie będzie odpowiadał za zabójstwo, a za rozbój i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W takim wypadku mężczyzna mógłby spędzić za kratami 8 lat. Czytaj więcej na ten temat

Na pierwszym posiedzeniu Sądu Apelacyjnego sędzia podkreślił, że "chce zastanowić się nad kwestiami proceduralnymi". Ogłoszenie wyroku odroczył na 11 stycznia.

Sąd Apelacyjny zajął się sprawą oskarżonego o zabójstwo Wiktorii z Krapkowic
Sąd Apelacyjny zajął się sprawą oskarżonego o zabójstwo Wiktorii z KrapkowicM. Cepin, D. Wudniak | TVN24 Wrocław

Zaatakował, bo chciał zabrać telefon

7 marca 2015 roku rodzice po raz ostatni widzieli swoją córkę żywą. 15-letnia Wiktoria poszła odprowadzić swoją koleżankę. By wrócić do domu musiała pokonać ok. 4-kilometrową trasę. Jednak na drodze stanął jej Artur W. 17-letni wówczas chłopak zobaczył, że dziewczyna ma w ręce telefon. Miał sobie wymyślić, że zabierze jej aparat.

W rozmowie z prokuratorem wyjaśniał, że gdy Wiktoria znajdowała się na torowisku postanowił wyrwać jej telefon. Jednak dziewczyna postawiła mu się, nie chciała oddać swojej własności. Wydarzenia, zgodnie z tym co ustalili śledczy, potoczyły się bardzo szybko: W. miał odepchnąć Wiktorię, a ona się przewróciła i uderzyła głową o betonowe podkłady. Chłopak zabrał telefon i uciekł w stronę domu. W pewnym momencie zawrócił. Wiktoria leżała w tej samej pozycji.

Żywą dziewczynę wrzucił do ścieków

Jak podczas mowy końcowej przed opolskim sądem mówiła prokurator chłopak miał spanikować i uznać, że dziewczyna prawdopodobnie nie żyje. Swoich przypuszczeń jednak nie sprawdził. Zamiast tego zaczął szukać miejsca w którym najlepiej dałoby się ukryć ciało. Wciąż żywą nastolatkę zaciągnął na teren przepompowni ścieków.

Zdaniem oskarżyciela tam wrzucił Wiktorię do kolektora ściekowego, zamknął klapę i odszedł. Wciąż miał przy sobie telefon na którym tak bardzo mu zależało. Jednak w drodze do domu wrzucił go do kratki ściekowej. Prokuratura nazwała działanie W. "działaniem z niskich pobudek, z chęci niewielkiego wzbogacenia się". Wartość telefonu przez który zginęła nastolatka oszacowano na ok. 400 złotych. Czytaj więcej o ustaleniach prokuratury

Poszukiwania i makabryczne odkrycie

Rodzina Wiktorii rozpoczęła poszukiwania córki. Do akcji włączyli się mieszkańcy Krapkowic. Zaginionej szukali policjanci. Kilkanaście dni później na ciało młodej kobiety natknęli się pracownicy przepompowni. Jej tożsamość potwierdziły dopiero badania DNA.

- Zabójca mojej córki nie jest człowiekiem. Powinien zostać skazany na karę śmierci - mówiła wówczas matka dziewczyny. Sprawca jeszcze przez kilka tygodni był nieuchwytny. W końcu w sprawie zatrzymano Artura W., mieszkańca sąsiedniej miejscowości. Ten usłyszał najpierw zarzut rozboju i ciężkiego uszkodzenia ciała, w wyniku którego doszło do śmierci dziewczyny. Wówczas dowody miały nie wskazywać na to, że chciał zabić. Kilka miesięcy później zarzuty zmieniono.

Wyrok ws. zabójstwa Wiktorii z Krapkowic
Wyrok ws. zabójstwa Wiktorii z KrapkowicFakty w Południe

Wyrok ws. Artura W. ma zapaść przed Sądem Apelacyjnym we Wrocławiu:

Mapa Targeo

Autor: tam/i / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24

Pozostałe wiadomości

Trzysta pięćdziesiąt osób straci pracę w zakładach sodowych w Janikowie. Zakład rozpoczął właśnie proces hibernacji. Powodem takiej decyzji są wysokie koszty energii oraz napływ konkurencyjnej, tańszej sody z Turcji. Całkowite wygaszenie produkcji sody w zakładzie planowane jest do końca lipca 2025 roku. - To nie znaczy, że przestajemy walczyć - zapowiedział na środowej konferencji prasowej prezes Qemetiki. Burmistrz Janikowa Bartłomiej Jaszcz mówił o "bardzo trudnym momencie dla miasta".

Potentat wygasza produkcję, 350 osób bez pracy. "To bardzo trudny moment dla miasta"

Potentat wygasza produkcję, 350 osób bez pracy. "To bardzo trudny moment dla miasta"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas wtorkowej konferencji prasowej rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odpowiadała na pytania na temat ceł. Przekonywała m.in., że są one sposobem na "obniżkę podatków dla narodu amerykańskiego". Reporter Associated Press Josh Boak zarzucił jej brak wiedzy. W odpowiedzi usłyszał, że Leavitt żałuje, że pozwoliła mu na zadanie pytania.  

Zapytał rzeczniczkę Białego Domu o cła. Ta "żałuje, że pozwoliła mu na pytanie"

Zapytał rzeczniczkę Białego Domu o cła. Ta "żałuje, że pozwoliła mu na pytanie"

Źródło:
The Hill, tvn24.pl

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił wtorkowe rozmowy ukraińskich przedstawicieli z amerykańską delegacją jako konstruktywne i powiedział, że potencjalne 30-dniowe zawieszenie broni z Rosją mogłoby zostać użyte jako wstęp do szerszego porozumienia pokojowego.

Zełenski o możliwym zawieszeniu broni i porozumieniu pokojowym

Zełenski o możliwym zawieszeniu broni i porozumieniu pokojowym

Źródło:
Reuters, PAP

Trzech mieszkańców Korei Północnej zostało publicznie rozstrzelanych przez pluton egzekucyjny. Stało się to po zakończonej niepowodzeniem próbie ucieczki do Korei Południowej - przekazało Radio Wolna Azja (RFA). Następnie ich ciała miały zostać spalone na oczach mieszkańców wioski, z której pochodzili.

Egzekucja za próbę ucieczki. Reżim chce "zaszczepić strach"

Egzekucja za próbę ucieczki. Reżim chce "zaszczepić strach"

Źródło:
PAP

Amerykańscy przedsiębiorcy narzekają na niepewność związaną z polityką handlową nowej administracji pod wodzą Donalda Trumpa - pisze CNN. Poczucie chaosu potęgują liczne zapowiedzi i groźby, nie wspominając o wprowadzaniu i następnie szybkim zawieszaniu ceł. "Ciężko wyobrazić sobie trudniejsze otoczenie dla firm" - zwraca uwagę CNN.

"To po prostu głupie". Chaos w sprawie ceł

"To po prostu głupie". Chaos w sprawie ceł

Źródło:
CNN, PAP

Bez łańcucha i pedałów, zamiast siodełka uchwyt w kształcie litery "U". Przy pomocy tak przerobionego roweru ukradzione zostało drewno z lasu na terenie nadleśnictwa Puławy (Lubelskie). Gdy straż leśna dotarła do podejrzanego, ten stwierdził, że dokonał kradzieży, bo miał zbyt dużo wolnego czasu.

Zamiast siodełka uchwyt w kształcie litery U. Ta przeróbka miała specjalny cel

Zamiast siodełka uchwyt w kształcie litery U. Ta przeróbka miała specjalny cel

Źródło:
tvn24.pl

W kanadyjskich sklepach pojawią się oznaczenia produktów, które podrożały ze względu na wojnę handlową z USA - zapowiedziała grupa Loblaw, właściciel jednej z największych w kraju sieci supermarketów. To kolejny element nieformalnej kampanii "Buy Canadian", zachęcającej do kupowania lokalnych produktów.

Nowe oznaczenia w kanadyjskich sklepach

Nowe oznaczenia w kanadyjskich sklepach

Źródło:
PAP

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Szwedzki producent baterii Northvolt ogłosił upadłość. Zdaniem lokalnej prasy to bankructwo jest "największe we współczesnej historii" kraju. W ostatnim czasie firma ograniczała działalność i sprzedała między innymi fabrykę w Gdańsku.

Duża firma upada. Pracuje tam pięć tysięcy osób

Duża firma upada. Pracuje tam pięć tysięcy osób

Źródło:
PAP

Policja w Pruszkowie szuka sprawców kradzieży rozbrojonego czołgu T-55, który stał przy skupie złomu. Zniknął 8 marca.

Sprzed skupu złomu zniknął czołg

Sprzed skupu złomu zniknął czołg

Źródło:
PAP

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl

Sekretarz stanu USA Marco Rubio ma nadzieję na pozytywną odpowiedź Rosji po rozmowach delegacji USA i Ukrainy w Arabii Saudyjskiej - podał w środę Reuters. Szef amerykańskiej dyplomacji oznajmił jednak, że reakcja Rosji dotycząca wtorkowych ustaleń w Dżuddzie nie jest znana. - Jeśli powiedzą "nie", to nam wiele pokaże na temat ich celów i jaki jest ich sposób myślenia - powiedział.

Rubio o możliwej reakcji Rosji na ustalenia z Arabii Saudyjskiej 

Rubio o możliwej reakcji Rosji na ustalenia z Arabii Saudyjskiej 

Źródło:
Reuters, PAP

Front Wyzwolenia Beludżystanu (BLA) wciąż przetrzymuje część zakładników porwanych podczas ataku na pociąg w Pakistanie. Doszło do niego we wtorek po południu. W starciu bojowników ze służbami porządkowymi zginęło co najmniej 10 osób. Teraz BLA grozi zabiciem porwanych osób w razie niespełnienia żądań.

Ostrzelali pociąg, grożą zabiciem zakładników. Przedstawili żądania

Ostrzelali pociąg, grożą zabiciem zakładników. Przedstawili żądania

Źródło:
BBC, CNN, Reuters, tvn24.pl

Jeżeli Amerykanie blokują GPS na czas wojny, to mogą równie dobrze nam zablokować - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 generał brygady doktor Jarosław Kraszewski, pytany, na ile HIMARS-y będące w Polsce są dzisiaj uzależnione od decyzji USA.

Na ile HIMARS-y w Polsce są uzależnione od decyzji USA? "Mogą zablokować nam GPS"

Na ile HIMARS-y w Polsce są uzależnione od decyzji USA? "Mogą zablokować nam GPS"

Źródło:
TVN24

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha podziękował "każdemu Polakowi, każdej polskiej rodzinie i Polsce" za udział w zbiórce przeznaczonej na zakup karetek, prowadzonej przez publicystę Sławomira Sierakowskiego wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem. - Jest to coś niesamowitego - przyznał szef ukraińskiej dyplomacji.

"Coś niesamowitego". Ukraiński minister dziękuje Polakom

"Coś niesamowitego". Ukraiński minister dziękuje Polakom

Źródło:
tvn24.pl

To pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy o tym, że działania sabotażowe na terenie Polski były zlecone przez wywiad rosyjski - powiedział rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak o sprawie Stepana K. Białorusin usłyszał zarzut podpalenia jednego z wielkopowierzchniowych marketów budowlanych w Warszawie. Jak podkreśla Nowak, Stepan K. działał na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej.

Rosyjskie działania sabotażowe na terenie Polski. Nowak: pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy

Rosyjskie działania sabotażowe na terenie Polski. Nowak: pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy

Źródło:
TVN24, PAP

Może te podatki na big techy nałożymy, a może nie - stwierdził premier Donald Tusk. Dodał, że obecnie rząd nie pracuje nad tym rozwiązaniem, ale "ewentualny projekt" jest przygotowywany przez wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego.

Donald Tusk zabrał głos w sprawie nowego podatku

Donald Tusk zabrał głos w sprawie nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24..pl

Do spięcia między europosłami Koalicji Obywatelskiej Kamilą Gasiuk-Pihowicz i Łukaszem Kohutem a europosłanką Konfederacji Ewą Zajączkowską-Hernik doszło we wtorek w mediach społecznościowych. Chodziło o jej reakcję na "świadectwa z Ukrainy o gwałtach zbiorowych i tysiącach innych zbrodni na Ukraińcach". "Zajączkowska-Hernik - matka - jako jedna z niewielu ostentacyjnie siedzi" - napisała Gasiuk-Pihowicz. Europosłanka Konfederacji zareagowała na wpisy.

"Typowy ruski przekaz". Spięcie europosłów KO z Zajączkowską-Hernik

"Typowy ruski przekaz". Spięcie europosłów KO z Zajączkowską-Hernik

Źródło:
tvn24.pl, Konkret24

Ksiądz Mateusz N. w styczniu został skazany na więzienie za doprowadzenie nastolatka do poddania się innej czynności seksualnej. Nie stawił się jednak w zakładzie karnym, zamiast tego ukrył się przed wymiarem sprawiedliwości. Został zatrzymany przez policję, gdy przyszedł na rozprawę w sprawie zamiany kary więzienia na dozór elektroniczny.

Po wyroku za molestowanie ksiądz się ukrył. Zatrzymali go w sądzie

Po wyroku za molestowanie ksiądz się ukrył. Zatrzymali go w sądzie

Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza, TVN24
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Objawów jest ponad sto. To m.in. mgła mózgowa, zaburzenia węchu i smaku, nasilone wypadanie włosów, nadciśnienie, a nawet zapalenie mięśnia sercowego. Utrzymują się u pacjenta powyżej trzech miesięcy od ustania zakażenia SARS-CoV-2. Tak opisuje long-COVID prof. Tomasz Dzieciątkowski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Ekspert podkreśla, że diagnoza jest trudna dla lekarzy, ponieważ zespołów post-COVID nie da się potwierdzić żadnymi testami ani parametrami laboratoryjnymi, a do tego ich przebieg jest bardzo zróżnicowany.

Nasilone wypadanie włosów może być jednym z objawów. Ekspert o "trudnej" diagnozie

Nasilone wypadanie włosów może być jednym z objawów. Ekspert o "trudnej" diagnozie

Źródło:
PAP

Szwedzka prokuratura oskarżyła we wtorek byłego doradcę premiera Szwecji do spraw bezpieczeństwa narodowego Henrika Landerholma o zaniedbanie obowiązków służbowych. Jak wynika z aktu oskarżenia, w 2023 roku zostawił w szafce w jednym z centrów konferencyjnych tajne dokumenty. Mogły trafić w ręce obywatela Rosji.

Zapomniał tajnych dokumentów. Mogły trafić w ręce Rosjan

Zapomniał tajnych dokumentów. Mogły trafić w ręce Rosjan

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian oświadczył, że nie będzie negocjował z Donaldem Trumpem, dopóki ten będzie kierował groźby wobec Iranu. Deklaracja padła po tym, jak prezydent USA zaprosił ajatollaha Alego Chameneiego do rozmów o porozumieniu nuklearnym.

Prezydent Iranu do Donalda Trumpa: nie będę z tobą negocjował, dopóki mi grozisz

Prezydent Iranu do Donalda Trumpa: nie będę z tobą negocjował, dopóki mi grozisz

Źródło:
PAP

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Sześć lat temu zmarł Sebastian Podkościelny, współtwórca TVN24 i TVN24 BiS. Dziennikarz miał 47 lat.

Mija sześć lat od śmierci Sebastiana Podkościelnego

Mija sześć lat od śmierci Sebastiana Podkościelnego

Źródło:
tvn24.pl
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł PiS Antoni Macierewicz zamazał w poniedziałek wieczorem tabliczkę na wieńcu złożonym przez aktywistów przy pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej.

Antoni Macierewicz zamazał tabliczkę na wieńcu przy pomniku smoleńskim

Antoni Macierewicz zamazał tabliczkę na wieńcu przy pomniku smoleńskim

Źródło:
PAP