Przemycali ludzi w piecach. W środku były maski i butle z tlenem

Źródło:
PAP
Zatrzymania członków szajki podejrzanych o organizację nielegalnych transportów cudzoziemców
Zatrzymania członków szajki podejrzanych o organizację nielegalnych transportów cudzoziemcówCBŚP
wideo 2/6
Zatrzymania członków szajki podejrzanych o organizację nielegalnych transportów cudzoziemcówCBŚP

Osiem osób usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz organizowania nielegalnego przekraczania granicy. Według śledczych, szajka wykorzystywała do przemytu cudzoziemców z Rumunii do Europy Zachodniej między innymi specjalnie przygotowane do tego samochody chłodnie czy też piece centralnego ogrzewania z ukrytymi w środki maskami i butlami z tlenem.

Zatrzymań dokonali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Przeprowadzono je na polecenie prokuratora Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.

Z informacji przekazanych przez Prokuraturę Krajową wynika, że zatrzymani to osoby w wieku od 22 do 49 lat. Wśród nich są trzy kobiety. Wszyscy mieli wchodzić w skład zorganizowanej grupy przestępczej, która organizowała nielegalne przekraczanie granic Polski tzw. szlakiem bałkańskim. Zatrzymani to w większości mieszkańcy Dolnego Śląska, m.in. Głogowa, gdzie w jednym z mieszkań ukrywano przerzucanych cudzoziemców.

Jak przekazała rzeczniczka CBŚP nadkom. Iwona Jurkiewicz, to już kolejne zatrzymania podejrzanych o udział w rozbitej w listopadzie ubiegłego roku zorganizowanej grupie przestępczej. Dodała, że członkowie grupy przerzucali cudzoziemców z Rumunii przez Polskę do krajów Europy Zachodniej.

- Cudzoziemcy za taką "podróż" płacili od 6,5 tysiąca do 20 tysięcy dolarów - zaznaczyła Jurkiewicz.

W zatrzymaniach udział brała Straż GranicznaCBŚP

Cudzoziemcy przewożeni w piecach

Policjantka przypomniała, że w listopadzie ubiegłego roku funkcjonariusze SG i CBŚP na terenie województw: dolnośląskiego, lubuskiego, wielkopolskiego i mazowieckiego zatrzymali 10 osób, w tym dziewięciu Polaków i obywatela Wietnamu. Natomiast pod koniec czerwca we wspólnej akcji służb, przy wsparciu Europolu, w ramach tej sprawy zatrzymano kolejne osoby.

- W wyniku przeszukań pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych w dziesięciu miejscach na terenie woj. mazowieckiego, podlaskiego, dolnośląskiego i lubuskiego zatrzymano siedmiu Polaków i jednego obywatela Wietnamu - przypomniała Jurkiewicz.

Dodała, że osoby te są podejrzane o udział w międzynarodowej grupie przestępczej trudniącej się organizowaniem cudzoziemcom pochodzenia arabskiego i wietnamskiego przerzutu z Rumuni do Polski i dalej do Europy Zachodniej, głównie do Niemiec, Francji i Anglii.

- Cudzoziemcy byli przewożeni przez granicę w specjalnie skonstruowanych skrytkach w pojazdach ciężarowych czy busach. Ukrywani byli także w przewożonym ładunku, np. w piecach centralnego ogrzewania z podajnikiem - powiedziała Jurkiewicz. Wewnątrz pieca przewożono ludzi w maskach i z butlami z tlenem.

W piecach były maski i butle z tlenem dla cudzoziemcówCBŚP

Przemycani cudzoziemcy mieli być również ukrywani pomiędzy kolejnymi etapami podróży w kryjówkach na terenie województwa lubuskiego, dolnośląskiego i śląskiego. Członkowie grupy posiadali również specjalnie w tym celu przygotowane samochody chłodnie ze skrytkami do przewożenia sześciu osób.

- W trakcie prowadzonej sprawy udaremniono łącznie przerzut 30 cudzoziemców pochodzenia arabskiego i obywateli Wietnamu - powiedziała Jurkiewicz.

Zarzuty, areszt

Jak relacjonowała Ewa Bialik z Prokuratury Krajowej, przemytnicy za każdym razem starali się dobierać inną trasę przejazdu. Po przekroczeniu południowej granicy Polski osoby nielegalnie ją przekraczające przewożone były na teren województwa śląskiego, dolnośląskiego lub lubuskiego, gdzie zmieniano auta.

Rzeczniczka PK poinformowała, że zatrzymani w ostatniej akcji usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowane z art. 258 par. 1 kk oraz organizowania innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy RP kwalifikowane z art. 264 par. 3 kk.

- Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania wobec czterech podejrzanych prokurator skierował wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd w pełni podzielił argumentację prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowania na okres trzech miesięcy - poinformowała rzeczniczka PK.

Dodała, że wobec pozostałych podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju. Grozi im do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Zatrzymania członków szajki podejrzanych o organizację nielegalnych transportów cudzoziemców
Zatrzymania członków szajki podejrzanych o organizację nielegalnych transportów cudzoziemcówCBŚP

W czerwcu tego roku prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK we Wrocławiu skierował do sądu akt oskarżenia wobec 11 członków grupy.

Śledczy przyznają, że sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania, także na terenie innych krajów Unii Europejskiej.

Autorka/Autor:ib/ks

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: CBŚP

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24