Po całonocnej akcji strażaków udało się ugasić pożar, ale ogień strawił cały XIX-wieczny pałac na wrocławskim osiedlu Świniary. Z budynku zostały tylko ściany zewnętrzne. Nikt nie został poszkodowany.
W niedzielę o godzinie 20.36 wrocławscy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze opuszczonego pałacu przy ulicy Pęgowskiej.
- Płonął XIX-wieczny nieużytkowany pałac we Wrocławiu przy ul. Pęgowskiej. Paliło się drewniane wyposażenie wewnątrz obiektu. Akcja straży pożarnej zakończyła się w dzisiaj o godzinie 6.37. W działaniach brało udział łącznie 19 zastępów - poinformował w poniedziałek dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
- Działania trwały całą noc. Główny wysiłek zakończył się po piątej. Po dojeździe pierwszych zastępów zastano rozwinięty pożar pustostanu. Palił się cały zamek wraz z wieżyczką – powiedział kpt. Przemysław Rogalewicz z PSP we Wrocławiu.
W poniedziałek około godziny 7.30 ponownie pojawił płomień, strażacy musieli wrócić na miejsce. - Większość to jest dym na pogorzelisku. Na miejscu pracują dwa zastępy straży pożarnej, które zalewają to wodą – poinformował w rozmowie z tvn24.pl dyżurny KM PSP we Wrocławiu.
Jak przekazał kpt. Przemysław Rogalewicz z PSP we Wrocławiu, budynek został wypalony, ocalały tylko mury zewnętrzne. Pożar pochłonął m.in. drewniane stropy.
W poniedziałek będzie powołana komisja nadzoru budowlanego, która ustali, w jakim stanie znajduje się pałac po pożarze.
Neogotycki pałac w Świniarach powstał 1845 r. Jego fundatorem był hrabia Bernhard Joseph von Stolberg-Stolberg. Od końca XIX w. budynek należał do miasta. Po 1945 r. należał do PGR-u, a później do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, w marcu pojawiła się oferta jego sprzedaży.
Źródło: tvn24.pl/PAP
Źródło zdjęcia głównego: KM PSP Wrocław