Wrocław: śmierć po interwencji policji. Jest śledztwo. Prokuratura: bezpośrednia przyczyna zgonu nieznana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24.pl, Gazeta Wyborcza, Onet
Śmierć po interwencji policji we Wrocławiu. Nagranie szarpaniny
Śmierć po interwencji policji we Wrocławiu. Nagranie szarpaninymonitoring
wideo 2/8
Wrocław. Kolejna śmierć po interwencji policji we Wrocławiu. Nagranie szarpaninymonitoring

Wrocławska prokuratura bada sprawę śmierci mężczyzny, wobec którego interweniowała policja. Do zdarzenia doszło w niedzielę w stolicy Dolnego Śląska. Autor artykułu w "Gazecie Wyborczej" Marcin Rybak w rozmowie z TVN24 opowiadał, że wszystko zaczęło się od obywatelskiego zatrzymania w związku z podejrzeniem kradzieży samochodu. Zwrócił uwagę, że gdy na miejsce przybyła policja, przy interwencji było "kolano na plecach" zatrzymanego, choć poradnik dla funkcjonariuszy uznaje to za sposób niedozwolony. Bezpośrednia przyczyna zgonu nie jest znana - podała prokuratura. Nadal też nie wiadomo, kim jest zmarły.

W ostatnią niedzielę w nocy przed godziną 3 przed klubem u zbiegu ulic Grabiszyńskiej i Zaporoskiej we Wrocławiu doszło do szarpaniny, która zarejestrowały kamery monitoringu lokalu. Na nagraniu widać trójkę szarpiących się mężczyzn. Pojawiają się o godzinie 2.49. Przepychają się na chodniku, potem wbiegają na ulicę, między przejeżdżające samochody, które zatrzymują się lub zwalniają. Na nagraniu cała trójka widoczna jest przez minutę. Później akcja przenosi się poza kadr kamery, widać natomiast podjeżdżającą karetkę pogotowia, a następnie samochód osobowy - prawdopodobnie był to nieoznakowany radiowóz - oraz radiowóz z sygnalizacją świetlną.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Według "Gazety Wyborczej" policjanci zabezpieczyli sklepowy monitoring, który mógł nagrać dalszy ciąg zdarzeń. Na razie nie wiadomo, co na nim widać.

Autor artykułu w rozmowie z TVN24: zaczęło się od obywatelskiego zatrzymania

Około godz. 2.55 świadek miał widzieć trzech mężczyzn przytrzymujących czwartego, leżącego na plecach, który miał się wyrywać i krzyczeć.

Jak mówi TVN24 Marcin Rybak, autor artykułu w "Gazecie Wyborczej", było to obywatelskie zatrzymanie mężczyzny, który próbował wcześniej ukraść samochód. - Z relacji świadka wynika, że mężczyzna, podejrzewany o próbę kradzieży samochodu, po krótkiej szarpaninie zatrzymany przez trzy osoby, został obezwładniony, położony na ulicy i wezwano policję - tłumaczy

Według prokuratury, policja otrzymała dwa zgłoszenia dotyczące tego zdarzenia. Pierwsze od kobiety, która dostrzegła dziwne zachowanie mężczyzny i podejrzewała go o próbę kradzieży. Drugie dotyczyło bójki na ulicy Grabiszyńskiej. Dlatego - oprócz policji - na miejsce wysłano od razu karetkę. Ta - co widać na nagraniu z monitoringu - dotarła przed radiowozem. Na miejscu była o godzinie 3.07. - Medycy nie zaczęli udzielać żadnej pomocy, czyli jak rozumiem nie była ona potrzebna - zauważa Marcin Rybak.

Wrocław. Śmierć po interwencji policji. Dziennikarz Gazety Wyborczej mówi, co widział świadek
Wrocław. Kolejna śmierć po interwencji policji we Wrocławiu. Dziennikarz Gazety Wyborczej mówi co widział świadek20.05.TVN 24

Świadkowie: policjanci przewrócili mężczyznę na brzuch i kolanem przytrzymywali mu plecy

Jak mówi Marcin Rybak, świadek zdarzenia zaraz po powrocie do domu spisał, co widział. – Notatkę zrobił zaraz po zdarzeniu. Przyszedł do domu po godzinie 4, siadł i spisał sobie w punktach co się stało - opowiada dziennikarz.

Policjanci nieoznakowanym radiowozem dotarli na miejsce o godz. 3.11. Na nagraniu widać samochód, który zatrzymuje się za karetką i wychodzą z niego ubrani po cywilnemu dwaj mężczyźni. Według "Gazety Wyborczej" to funkcjonariusze z komendy przy ul. Trzemeskiej.

Wtedy - twierdzą świadkowie cytowani przez gazetę i przez portal Onet - policjanci skuli mężczyznę kajdankami, przewrócili na brzuch i kolanem przytrzymywali mu plecy. Jak mówi Rybak, zachowanie policjantów wzbudziło niepokój u świadka. - To, co zaniepokoiło świadka, to jakaś forma przyciskania tego mężczyzny kolanem na plecy na wysokości klatki piersiowej. Czy to było mocne przytrzymywanie, tego nasz rozmówca nie był w stanie określić - opowiada.

– Słychać było, jak pytali go o imię. Jego odpowiedź była niezrozumiała – mówi Onetowi świadek Anna Trojanowska. Miała ona pytać medyka czy to bezpieczne, a ten miał jej odpowiedzieć dwukrotnie, że tak. Mimo to skuty mężczyzna stracił przytomność. - Kilkanaście sekund po ostatnim pytaniu pan zaczął tracić funkcje życiowe - relacjonuje Marcin Rybak z "Gazety Wyborczej".

"Będzie jak z Igorem" - miał powiedzieć wtedy, według świadka, jeden z policjantów.

– Jeden z ratowników prawdopodobnie podłączył mu do palca pulsoksymetr. A po chwili zaczęła się reanimacja – twierdzi w rozmowie z Onetem pani Anna. Po akcji reanimacyjnej mężczyznę zabrano do karetki i do szpitala. – Podbiegłam do jednego z ratowników i zapytałam, czy udało się go odratować. Odpowiedział: tak, tak. Ja jednak nie widziałam, żeby ten mężczyzna odzyskał przytomność. Widziałam tylko, że leży na noszach – mówi dalej Trojanowska.

"Tu znowu mamy kolano na plecach"

Mężczyzna zmarł w szpitalu. "Ten człowiek przedstawiał zerową wartość dla społeczeństwa, ale módlmy się, żeby wrócił do siebie" - taką wypowiedź jednego z funkcjonariuszy przytacza świadek w rozmowie z "GW".

Jak przypomina Rybak, według trzystronicowego dokumentu z poradnikiem dla policjantów, przygotowanym przez medyków, a opisującym, jak postępować w trakcie interwencji, zakazane jest uciskanie pleców podczas interwencji.

- W 2015 roku Komendant Główny Policji powołał specjalny zespół, który miał przeanalizować 16 przypadków zgonów właśnie przy okazji tego typu interwencji, gdy mamy osobę podejrzewaną o to, że jest po użyciu środków odurzających, ewentualnie podejrzewaną o chorobę psychiczną. Medycy po przeanalizowaniu tych kilkunastu przypadków zgonów, stwierdzili, że można uznać, że policjanci przyczynili się lub mogli przyczynić swoim zachowaniem do zgonów. Jeden z najważniejszych postulatów do Komendanta Głównego, to postulat bezwzględnego zakazu uciskania szyi, klatki piersiowej, brzucha i pleców – mówi Rybak.

Jak dodaje, treść tego dokumentu przypominał on w swoich tekstach i w reportażu dla "Superwizjera". Policjanci interweniujący w sprawie Igora Stachowiaka nie znali tego dokumentu. - Tu znowu mamy kolano na plecach - zauważa Rybak.

Prokuratura wszczęła śledztwo

Policja odmówiła TVN24 komentarza w tej sprawie. Jak nas poinformowała, sprawą zajmuje się już prokuratura.

O działaniach prokuratury poinformowała dziennikarzy Małgorzata Dziewońska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Przekazała, że śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci nieznanego mężczyzny wszczęła 15 maja, czyli tuż po zdarzeniu, Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia Stare Miasto. – Z dotychczas zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż świadek zauważyła podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który kręcił się wokół samochodów zaparkowanych przy ulicy. (…) Wyglądało, jakby chciał się włamać do jednego z samochodów. Obudziła swojego konkubenta, właściciela jednego z tych samochodów, który zszedł na dół i zauważył tego opisanego mężczyznę - relacjonuje Dziewońska.

Ten zaczął uciekać. – Na ulicy Grabiszyńskiej przed klubem Firlej doszło do obywatelskiego zatrzymania. Dołączyło do tego dwóch mężczyzn przechodzących obok - wyjaśnia Dziewońska.

Wrocław: śmierć po interwencji policji. Briefing Małgorzaty Dziewońskiej, rzecznik prasowej Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu
Wrocław: śmierć po interwencji policji. Briefing Małgorzaty Dziewońskiej, rzecznik prasowej Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu20.05.TVN 24

Dodaje, że po reanimacji mężczyzna trafił do IV Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Tam o godzinie 4.30 stwierdzono zgon.

- Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia Stare Miasto wykonała niezbędne czynności procesowe w sprawie. Przesłuchano świadków zdarzenia, jakich udało się dotychczas ustalić, zabezpieczono monitoring, dokonano oględzin miejsca zdarzenia oraz oględzin zwłok - wymienia Dziewońska. Jak wyjaśnia, prokuratura ta wystąpiła o przekazanie sprawy do innej prokuratury, by nie narazić się na zarzut o brak obiektywizmu w sprawie.

Nie wiadomo, kim jest zmarły

Prokuratura zleciła sekcję zwłok mężczyzny. Do śledczych trafiły na razie jej wstępne wyniki. – Bezpośrednia przyczyna zgonu nie jest znana, dlatego prokurator zlecił dokonanie badań dodatkowych, szczegółowych, aczkolwiek biegły stwierdził, że obrażenia, jakie ujawniono na ciele denata, nie przyczyniły się do jego zgonu - przekazała prokurator. Były to siniaki i otarcia.

Tożsamość mężczyzny pozostaje nieustalona. Miał około 30-35 lat. - Nie miał przy sobie żadnych dokumentów ani telefonu. Poddano badaniom jego linie papilarne, ale nie stwierdzono ich obecności w bazie policyjnej - powiedziała rzeczniczka.

Przy zatrzymanym znaleziono środki odurzające. Nie wiadomo jeszcze, czy był pod ich wpływem.

Śmierć Igora Stachowiaka

Najgłośniejszym przypadkiem śmierci po policyjnej interwencji jest sprawa Igora Stachowiaka. 15 maja 2016 roku został on zatrzymany w centrum miasta i skuty. Zmarł we wrocławskim komisariacie. Tam był rażony paralizatorem w łazience, która nie jest monitorowana. Ale kamera zamontowana jest w samym paralizatorze. Nagrała, jak policjanci rażą prądem skutego człowieka i jak on umiera. Do nagrań pokazujących, jak wyglądała policyjna interwencja, dotarł Wojciech Bojanowski, reporter "Superwizjera" TVN.

W maju 2017 roku, po ujawnieniu przez media nagrania z kamery paralizatora, którego funkcjonariusze użyli wobec Stachowiaka na komisariacie, ówczesny minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak odwołał komendanta wojewódzkiego policji we Wrocławiu. Stanowiska stracili też komendant miejski i zastępca komendanta komisariatu Stare Miasto.

Czarna seria w 2021 roku

W 2021 roku w ciągu tygodnia po interwencjach policjantów z Komendy Wojewódzkiej policji we Wrocławiu zmarły trzy osoby.

30 lipca policjanci interweniowali na przystanku MPK we Wrocławiu wobec pijanego obywatela Ukrainy, 25-letniego Dmytra, który został przewieziony do izby wytrzeźwień, gdzie po kilku godzinach zmarł. Sprawę opisała na początku września "Gazeta Wyborcza". Dziennik ustalił, że policjanci użyli gazu, a mężczyzna był bity pałką i duszony, czego dowodem jest nagranie z monitoringu. Według gen. Szymczyka w tej sprawie "natychmiast wszczęto czynności wyjaśniające, które m.in. w oparciu o analizę nagrania monitoringu z miejsca zdarzenia, zakończyły się wnioskami o wszczęcie postępowań dyscyplinarnych wobec czterech funkcjonariuszy, wobec dwóch z nich skutkujące zwolnieniem ze służby". Śledztwo w tej sprawie przeniesiono ze Świdnicy do Szczecina.

29-letni Łukasz Ł. zmarł na początku sierpnia po policyjnej interwencji we Wrocławiu. Służby wezwał ojciec mężczyzny, który podejrzewał, że syn chciał popełnić samobójstwo. Funkcjonariusze do mieszkania weszli siłowo. Według policji mężczyzna "wymachiwał nożem w kierunku funkcjonariuszy i groził jego użyciem, w związku z czym został obezwładniony". Szef KGP wskazał, że prokurator po zapoznaniu się z nagraniem oraz zeznaniami świadków, publicznie potwierdził zasadność interwencji. "Agresywny mężczyzna, najprawdopodobniej pod silnym wpływem środków odurzających, uzbrojony był w 20-centymetrowy nóż, a funkcjonariusze interweniowali z narażeniem zdrowia i życia. Nie potwierdzono w żaden sposób związku śmierci osoby z interwencją policjantów" - dodał.

Policja tłumaczy, że ze względu na stan psychofizyczny Ł. został przekazany ratownikom medycznym. Zmarł po kilku godzinach w szpitalu. Śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny prowadzi Prokuratura Rejonowa Wrocław Psie Pole.

6 sierpnia policja interweniowała wobec Bartosza S. z Lubina, po tym, jak na numer alarmowy zadzwoniła matka mężczyzny i poinformowała, że syn nadużywa narkotyków. S. miał być agresywny i rzucać kamieniami w okna. Funkcjonariusze go obezwładnili, a nagrania z interwencji, na których widać, jak m.in. jest przyciskany do ziemi, trafiły do sieci. W sprawie 34-latka śledztwo pod kątem przekroczenia uprawnień przez policjantów i nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łodzi.

Nagranie z policyjnej interwencji w Lubinie
Nagranie z policyjnej interwencji w LubinieMarlena Najman

Autorka/Autor:FC

Źródło:  TVN24.pl, Gazeta Wyborcza, Onet

Pozostałe wiadomości

Zatrzymano mężczyznę podejrzewanego w sprawie zabójstwa Briana Thompsona, szefa największej amerykańskiej firmy ubezpieczeniowej - podały władze Nowego Jorku i miejska policja. Dodano, że zatrzymania dokonano w Pensylwanii, a nowojorscy funkcjonariusze już tam zmierzają, żeby przesłuchać mężczyznę.

Prezes wielkiej firmy zamordowany na ulicy. Jest przełom w sprawie

Prezes wielkiej firmy zamordowany na ulicy. Jest przełom w sprawie

Źródło:
BBC, Reuters

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zdecydował o tymczasowym areszcie dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Były wiceminister sprawiedliwości nie pojawił się w sądzie. Jego obrońca mecenas Bartosz Lewandowski poinformował, że Romanowski przeszedł "bardzo poważną operację". Poseł PiS Janusz Kowalski opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie polityka.

Jest decyzja o areszcie dla Romanowskiego. I jest zdjęcie

Jest decyzja o areszcie dla Romanowskiego. I jest zdjęcie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Strażacy dostali zgłoszenie o zablokowanej autostradzie między Krakowem a Katowicami. Gdy przyjechali na miejsce, znaleźli leżące na jezdni ciało kobiety. Na miejscu pracują służby. W miejscu wypadku, na jezdni z Krakowa w stronę Katowic, ruch odbywa się jednym pasem.

Ciało kobiety na autostradzie

Ciało kobiety na autostradzie

Źródło:
tvn24.pl

Koalicja Obywatelska cieszy się największym poparciem, które wynosi 32,1 procent, a za nią plasuje się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 29,2 procent. Dalej jest Konfederacja, która uzyskała 13,7 procent - wynika z sondażu pracowni Opinia24. Notowania KO i PiS są nieco niższe niż w poprzednim badaniu z listopada, zaś Konfederacja umocniła się na trzeciej pozycji. Kolejne są Trzecia Droga i Lewica. Jak zauważa pracownia, ta druga osiągnęła "najsłabszy wynik od wyborów" z 2023 roku.

A gdyby wybory odbyły się w niedzielę? Najnowszy sondaż

A gdyby wybory odbyły się w niedzielę? Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

Tysiące śniętych ryb znaleźli wędkarze po awarii prywatnej elektrowni wodnej na rzece Dunajec w Ostrowie pod Tarnowem (Małopolskie). Wody Polskie zapowiedziały zawiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Interwencję podjęła też jedna z posłanek.

Woda odpłynęła, zostały tysiące martwych ryb. "Katastrofa, czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Woda odpłynęła, zostały tysiące martwych ryb. "Katastrofa, czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
tvn24.pl

Kto wygrałby drugą turę wyborów prezydenckich, gdyby zmierzyli się w niej Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki? Według najnowszego sondażu CBOS - zakładającego taki scenariusz - pierwszy z nich mógłby liczyć na 46 procent poparcia, a drugi - na 34 procent.

Trzaskowski czy Nawrocki. Sondaż nt. drugiej tury wyborów

Trzaskowski czy Nawrocki. Sondaż nt. drugiej tury wyborów

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Zdrowy i zadbany" noworodek trafił do koszalińskiego okna życia. Zakonnice nadały mu imię Maksymilian.

"Kolejny cud w naszym oknie życia"

"Kolejny cud w naszym oknie życia"

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Po lekcjach 12-latka i 13-latka nie wróciły do domu. Okazało się też, że nie było ich tego dnia w szkole. Z dziewczynkami nie było żadnego kontaktu. Zaniepokojeni rodzice nastolatek zgłosili sprawę policji.

12-latka i 13-latka wyszły rano do szkoły i słuch o nich zaginął

12-latka i 13-latka wyszły rano do szkoły i słuch o nich zaginął

Źródło:
tvn24.pl/opolska policja

Częstochowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 53-latka, profesora warszawskiej uczelni. W niedzielę mężczyzna został znaleziony martwy w swoim samochodzie, który stał w lesie na terenie powiatu kłobuckiego w województwie śląskim.

Profesor warszawskiej uczelni znaleziony martwy. Prokuratura wszczęła śledztwo

Profesor warszawskiej uczelni znaleziony martwy. Prokuratura wszczęła śledztwo

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawo i Sprawiedliwość zaczyna polityczną ofensywę - prezes Kaczyński założył konto na portalu X, a 8 grudnia zamieścił tam zdjęcie kota, czym politycy PiS-u chwalili się na konferencji prasowej. Chwilę później Mariusz Błaszczak otworzył sejf, w którym była kostka masła. To miała być ilustracja drożyzny, jaka zdaniem PiS zapanowała w Polsce. 

Zdjęcie kota w internecie, kostka masła w sejfie. Tak PiS zaczyna polityczną ofensywę

Zdjęcie kota w internecie, kostka masła w sejfie. Tak PiS zaczyna polityczną ofensywę

Źródło:
Fakty TVN

Po ponad dwóch latach od wpłynięcia aktu oskarżenia do sądu Mariusz Z., były redaktor naczelny "Super Expressu" i "Przekroju", został skazany za gwałt, do którego doszło w 2020 roku. Wyrok jest nieprawomocny.

Dziennikarz Mariusz Z. oskarżony o gwałt. Jest wyrok

Dziennikarz Mariusz Z. oskarżony o gwałt. Jest wyrok

Źródło:
wprost.pl, tvnwarszawa.pl

IMGW ostrzega przed zimowymi zagrożeniami. Synoptycy wydali alarmy meteorologiczne nie tylko dla obszarów górskich i nadmorskich - niebezpiecznie może być także na wyżynach i nizinach. Miejscami spodziewane są opady marznące, w innych regionach dosypie śniegu.

Jezdnie skuje lód, spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. Ostrzeżenia IMGW

Jezdnie skuje lód, spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Dofinansowanie w ramach programu Czyste Powietrze ma wrócić w marcu 2025 roku. Jednak w nowej odsłonie - przekazało na poniedziałkowej konferencji prasowej szefostwo Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nie będzie już można, między innymi, otrzymać pieniędzy na instalację kotła gazowego. Obecnie ruszył drugi etap konsultacji społecznych, który potrwa do 27 grudnia 2024 roku.

"Czyste powietrze" nie powróci w dotychczasowej formule. Część Polaków bez dopłat

"Czyste powietrze" nie powróci w dotychczasowej formule. Część Polaków bez dopłat

Źródło:
PAP

Stacjonujące w Estonii holenderskie myśliwce F-35 przechwyciły w piątek, 6 grudnia, trzy rosyjskie samoloty wojskowe nad Bałtykiem. Maszyny zostały odeskortowane nad wody międzynarodowe, czyli do granic terytoriów strzeżonych przez NATO - przekazał w poniedziałek minister obrony Holandii Ruben Brekelmans w komunikacie.

Rosyjskie samoloty przechwycone nad Bałtykiem

Rosyjskie samoloty przechwycone nad Bałtykiem

Źródło:
PAP, Reuters

Prokuratura Krajowa skierowała do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego wniosek o uchylenie immunitetu Macieja Nawackiego, członka Krajowej Rady Sądownictwa i sędziego Sądu Rejonowego w Olsztynie - poinformowała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak.

Jest wniosek o uchylenie immunitetu Maciejowi Nawackiemu. Chodzi o podarcie dokumentów

Jest wniosek o uchylenie immunitetu Maciejowi Nawackiemu. Chodzi o podarcie dokumentów

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda powołał Bogdana Święczkowskiego na prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Święczkowski, który zastąpił w TK Julię Przyłębską, to były prokurator krajowy, wobec którego działalności przez ostatnie lata pojawiało się wiele zastrzeżeń. Jednocześnie eksperci mają liczne wątpliwości co do legalności samego Trybunału Konstytucyjnego.

Jest następca Julii Przyłębskiej na czele Trybunału Konstytucyjnego

Jest następca Julii Przyłębskiej na czele Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

- Oceniajcie innych po czynach, nie słowach. Wierzę, że rzeczywistość przemówi sama za siebie - mówi Abu Muhamad al-Dżaulani, przywódca sił rebelianckich, które w zaskakującej ofensywie obaliły właśnie rządzącego Syrią Baszara al-Asada. Choć zmiana ta daje nadzieję, nie brak też obaw o to, jaka będzie nowa władza. Al-Dżaulani jest bowiem na amerykańskiej liście najbardziej poszukiwanych terrorystów, za którego głowę przewidziano nagrodę 10 milionów dolarów.

10 milionów dolarów za jego głowę. Kim jest Abu Muhamad al-Dżaulani, przywódca syryjskich rebeliantów

10 milionów dolarów za jego głowę. Kim jest Abu Muhamad al-Dżaulani, przywódca syryjskich rebeliantów

Źródło:
Al Jazeera, Guardian, Financial Times, PAP

Influencerka Haliey Welch, znana w sieci jako "Hawk Tuah Girl", jest oskarżana o oszukanie inwestorów. Tylko w ciągu kilku godzin sygnowana jej pseudonimem kryptowaluta straciła aż 95 procent swojej wartości.

Wystarczyło jedno zdanie, aby zyskała sławę w sieci. Teraz jest oskarżana o oszustwo na miliony dolarów

Wystarczyło jedno zdanie, aby zyskała sławę w sieci. Teraz jest oskarżana o oszustwo na miliony dolarów

Źródło:
BBC

Obalony syryjski dyktator Baszar al-Asad i jego rodzina otrzymali azyl w Rosji. Decyzję w tej sprawie podjął osobiście prezydent Władimir Putin - przekazał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Kreml potwierdza: Asad i jego rodzina dostali azyl w Rosji. Osobista decyzja Putina

Kreml potwierdza: Asad i jego rodzina dostali azyl w Rosji. Osobista decyzja Putina

Źródło:
PAP, Reuters

Nad budynkiem ambasady Syrii w Moskwie i przy konsulacie w Petersburgu zawisła flaga syryjskich rebeliantów. Rosjanie wciąż utrzymują w Syrii dwie ważne bazy wojskowe i zapowiadają zdecydowaną odpowiedź, jeśli zostałyby zaatakowane.

W Moskwie flaga syryjskich rebeliantów

W Moskwie flaga syryjskich rebeliantów

Źródło:
PAP

Wołodymyr Zełenski rzekomo został zignorowany przez innych przywódców podczas niedawnej wizyty w Paryżu i "musiał sam ze smutną miną wejść do Pałacu Elizejskiego". Umniejszanie ukraińskiego prezydenta to częste zagranie rosyjskiej propagandy. Pokazujemy, jak było naprawdę.

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

Po upadku reżimu Baszara al-Asada i przejęciu władzy w kraju przez rebeliantów z więzień w całej Syrii uwolniono dziesiątki tysięcy osób, w tym kobiet i dzieci. W syryjskich zakładach karnych, słynących z okrucieństwa i nieludzkich warunków, przetrzymywano między innymi przeciwników dyktatury.

"Do dziś nie widziałem słońca". Po dekadach krwawej dyktatury otwarto drzwi syryjskich więzień

"Do dziś nie widziałem słońca". Po dekadach krwawej dyktatury otwarto drzwi syryjskich więzień

Źródło:
PAP

Ferrari, Bentley, Rolls Royce, Porsche, Mercedes - warte fortunę samochody między innymi tych marek znaleziono w garażu obalonego syryjskiego dyktatora Baszara al-Asada. Na nagraniach opublikowanych w sieci widać również unikalne pojazdy, takie jak terenowe lamborghini czy mało znany kamper z lat 90.

Ferrari za miliony, terenowe lamborghini, unikalny kamper. Tym jeździł dyktator

Ferrari za miliony, terenowe lamborghini, unikalny kamper. Tym jeździł dyktator

Źródło:
Sky News Australia NDTV, The Drive

- Panowie Snowden, Depardieu i Janukowycz mają czwartego do brydża - tak skomentował informację o udzieleniu obalonemu syryjskiemu dyktatorowi Baszarowi al-Asadowi azylu w Rosji Radosław Sikorski. Odniósł się też do niedawnej wypowiedzi Donalda Trumpa na temat NATO.

"Snowden, Depardieu i Janukowycz mają czwartego do brydża"

"Snowden, Depardieu i Janukowycz mają czwartego do brydża"

Źródło:
TVN24

Katedra Notre Dame została oficjalnie otwarta po ponad pięć lat trwającej odbudowie po pożarze. Uroczystą inaugurację świątyni rozpoczęto w miniony weekend. Specjalnie na tę okazję francuski projektant Jean-Charles de Castelbajac zaprojektował szaty dla blisko 700 duchownych. Spotkały się jednak z mieszanym przyjęciem.

Kontrowersyjne szaty na otwarciu katedry Notre Dame. Kto je zaprojektował?

Kontrowersyjne szaty na otwarciu katedry Notre Dame. Kto je zaprojektował?

Źródło:
France24, Le Figaro, Elle, The New York Times, aleteia.org, tvn24.pl

Niesprawny samochód stanął na środku trasy S2 za Wałem Miedzeszyńskim w Warszawie. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje o obywatelskim zatrzymaniu kierowcy. Jak dodaje, policja, był on pod wpływem narkotyków.

Auto bez powietrza w oponach. W środku nieprzytomny kierowca. Policja: był pod wpływem narkotyków

Auto bez powietrza w oponach. W środku nieprzytomny kierowca. Policja: był pod wpływem narkotyków

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od prezentu otrzymanego od pracodawcy w niektórych przypadkach trzeba zapłacić podatek - wynika z wyjaśnień ekspertów. Zależy to między innymi od źródła finansowania upominków.

"Pracownik może się zdziwić, że wypłata będzie niższa"

"Pracownik może się zdziwić, że wypłata będzie niższa"

Źródło:
tvn24.pl

Krewny od dłuższego czasu nie mógł się skontaktować z samotnie mieszkającym 86-latkiem. W końcu poprosił policjantów o sprawdzenie, co się z nim dzieje. Okazało się, że mężczyzna leżał od kilku dni w łazience. Przewrócił się i nie mógł wstać. Wycieńczony trafił do szpitala.

Upadł i kilka dni leżał w łazience

Upadł i kilka dni leżał w łazience

Źródło:
tvn24.pl

To jest coś całkowicie bezwartościowego - tak Jarosław Kaczyński ocenił "raport" o powiązaniach Karola Nawrockiego, który w ostatnim czasie obiegł media. Prezes Prawa i Sprawiedliwości w poniedziałek w trakcie konferencji przekazał również, że nie wiedział o przygotowywanym opracowaniu. - Ktoś, nawet nie wiem kto, mi go dostarczył - przekonywał.

"Ktoś, nawet nie wiem kto, mi go dostarczył". Kaczyński o "raporcie" na temat Nawrockiego 

"Ktoś, nawet nie wiem kto, mi go dostarczył". Kaczyński o "raporcie" na temat Nawrockiego 

Źródło:
TVN24

Prawo jazdy ma od czterech miesięcy, przez miasto jechała z prędkością 155 kilometrów na godzinę. 18-latka została ukarana mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych i 15 punktami. Na trzy miesiące straciła też prawo jazdy.

18-latka za kierownicą i 155 kilometrów na godzinę w mieście

18-latka za kierownicą i 155 kilometrów na godzinę w mieście

Źródło:
tvn24.pl

Złote Globy 2025 coraz bliżej. W poniedziałek Mindy Kaling oraz Morris Chestnut przedstawili listę nominowanych. Wśród nich znalazł się film szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą". Najwięcej nominacji w kategoriach filmowych - 10 - otrzymał hit z canneńskiego festiwalu "Emilia Pérez" Jacquesa Audiarda.

Złote Globy 2025. "Dziewczyna z igłą" z nominacją

Złote Globy 2025. "Dziewczyna z igłą" z nominacją

Źródło:
tvn24.pl

Trzy lata temu do "Szkła kontaktowego" TVN24 zadzwoniła pani Irena z Warszawy. Zachęcała do szczepień, bo "nie warto za wcześnie rozstawać się z tym najpiękniejszym ze światów". Cytując piosenkę, dodała, że "człowiek inne ma spojrzenie na sprawy bieżące, gdy przez siedemdziesiątkę, osiemdziesiątkę, dziewięćdziesiątkę i setkę zrobi skok". Dziś pani Irena z Warszawy robi skok przez dziewięćdziesiątkę. A jak się to wszystko zaczęło?

Ludzie płakali, słysząc, jak śpiewa swój pierwszy wielki hit. Irena Santor skończyła 90 lat

Ludzie płakali, słysząc, jak śpiewa swój pierwszy wielki hit. Irena Santor skończyła 90 lat

Źródło:
PAP, Uwaga TVN, DD TVN, tvn24.pl

"Po co oni tam", "jeśli interwencja, to bardzo dobrze" - komentowali internauci publikowane w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać wojskowe pojazdy z polską flagą jadące ulicami jakiegoś miasta. W postach zastanawiano się, czy polskie wojsko już "wkroczyło do Rumunii", by uspokoić sytuację po wyborach. Wielu tak bowiem odczytało ten film. Zarejestrowana scena nie ma jednak nic wspólnego z obecnymi wydarzeniami w Rumunii.

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

Źródło:
Konkret24

Zniesienie "prawa ziemi", deportacja nielegalnych migrantów i porozumienie w sprawie "marzycieli" - takie kroki w zakresie polityki migracyjnej zapowiedział w wywiadzie dla NBC News prezydent elekt Donald Trump. Jak stwierdził, "będzie działać szybko". Republikanin powiedział również, że "pierwszego dnia sprawowania urzędu podejmie działania, aby ułaskawić uczestników zamieszek biorących udział w ataku na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku".

"Będę działać bardzo szybko". Takie pierwsze decyzje zapowiada Trump

"Będę działać bardzo szybko". Takie pierwsze decyzje zapowiada Trump

Źródło:
Reuters
Szczątki nie wróciły do grobu. Odnaleźliśmy je

Szczątki nie wróciły do grobu. Odnaleźliśmy je

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nowy podcast "Szczyt Europy" wystartował w TVN24 GO. Wieloletni korespondenci z Brukseli - Maciej Sokołowski z TVN24 i Beata Płomecka z Polskiego Radia - będą w nim obszernie opowiadać o tym, co dzieje się w Brukseli. Również w kuluarach.

Nowy podcast "Szczyt Europy". O tym, co się dzieje w Brukseli, również w kuluarach

Nowy podcast "Szczyt Europy". O tym, co się dzieje w Brukseli, również w kuluarach

Źródło:
TVN24

Znamy już nominacje we wszystkich kategoriach konkursu Grand Press. Wyróżnionych zostało aż szesnaście materiałów autorstwa dziennikarzy TVN, TVN24 i tvn24.pl. Robert Zieliński z portalu tvn24.pl otrzymał trzy nominacje w dwóch kategoriach.

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Aktualizacja:
Źródło:
Grand Press