Według ekspertyzy konstrukcja wrocławskiego trzonolinowca miała być uszkodzona, a budynek wymagał poważnych napraw lub rozbiórki. Inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że ekspertyza jest wadliwa i ma zostać sporządzona od nowa. Na razie lokatorzy nie opuszczają swoich mieszkań.
Zdaniem Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowalnego ekspertyza została wykonana w sposób wadliwy ze względów merytorycznych i formalno-prawnych. Mieszkańcy na razie zostają w swoich lokalach.
Czytaj też: Zbadali stan trzonolinowca, zalecają "jak najszybsze" opróżnienie budynku i ewakuację mieszkańców
- Już nie ma konieczności ewakuacji. Ta ekspertyza jest bardzo wątpliwa i kwestionowana przez wszystkich właścicieli, a wśród nich są też osoby, które posiadają dużą wiedzę z zakresu budownictwa. Podjęto decyzję, aby rozmawiać z właściwym ośrodkiem, dającym gwarancję wykonania właściwej ekspertyzy. Co jest ważniejsze, budynek ten nie posiada dokumentacji pierwotnej, jak i dokumentacji wykonanego remontu. W związku z tym ta ekspertyza powinna być rozszerzona o informacje o stanie rzeczy całego obiektu - mówi Sławomir Łata, prezes spółki mieszkaniowej "Zarządca", pod którą podlega wrocławski trzonolinowiec.
"Jest to sygnał, którego nie możemy zignorować"
Jak zauważa Hubert Gałuszka, przedstawiciel mieszkańców trzonolinowca, blok przy ulicy Kościuszki "jest budynkiem eksperymentalnym". - Nie ma żartów, jeśli chodzi o bezpieczeństwo, bezpieczeństwo mieszkańców jest najważniejsze. Chciałbym zauważyć, że niektórzy właściciele, którzy wynajmują tutaj mieszkania już wypowiedzieli swoje umowy najmu, ponieważ boją się brać na siebie odpowiedzialność za życie najemców. Podchodzimy do tego bardzo poważnie. Nawet, jeśli ekspertyza czy opinia była nierzetelna, to jednak jest to pewien sygnał, którego nie możemy tak po prostu zignorować - stwierdza Gałuszka.
Czytaj też: "Wisielec" czeka na remont i obrasta legendami.
- We Wrocławiu nie wyobrażamy sobie miasta bez trzonolinowca, w całej Polsce są tylko cztery takie budynki, jeden we Wrocławiu. Chyba każdy wrocławianin go zna - podkreśla Arkadiusz Filipowski z wrocławskiego magistratu. I dodaje: - Musimy znaleźć ścieżkę prawną - bo ona do końca nie jest oczywista - jak ewentualnie można by współfinansować wykonanie takiej ekspertyzy i później współfinansować koszty remontu, ale na pewno miasto będzie zaangażowane w ten proces.
Trzonolinowiec to modernistyczny budynek, który powstał w latach 1961-1967 przy ul. Kościuszki we Wrocławiu. Blok ma 12 kondygnacji, są w nim 44 mieszkania. Podstawą konstrukcji budynku jest żelbetonowy trzon, na którym osadzono stropy na stalowych linach.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24