Burmistrz Bogatyni (województwo dolnośląskie) Wojciech Dobrołowicz, wraz z dwiema uczennicami miejscowych szkół, uczestniczyli w audiencji u papieża Franciszka. Jak zrelacjonował to oficjalny serwis internetowy miasta i gminy, samorządowiec prosił głowę Kościoła katolickiego o modlitwę między innymi w sprawach związanych z kopalnią Turów.
Wizytę w Watykanie burmistrz Dobrołowicz wspólnie z uczennicami złożyli w środę 27 października. Później na stronie internetowej miasta i gminy Bogatynia oraz w mediach społecznościowych zamieszono zdjęcie i relację ze spotkania z papieżem.
Zdjęcie z papieżem
"W trakcie spotkania burmistrz zwrócił się do papieża z prośbą o modlitwę w intencji mieszkańców Bogatyni, pracowników kompleksu 'Turów' oraz sprawiedliwej transformacji. Przekazał również papieżowi Franciszkowi flagę Polski i Bogatyni, a także prace plastyczne wykonane przez dzieci z bogatyńskich szkół podstawowych oraz rysunek bogatyńskiego twórcy Grzegorza Urbana - nawiązujące do transformacji energetycznej" - czytamy w komunikacie.
Jak tłumaczy bogatyński urząd, audiencja była jednym z punktów realizowanej przez Stowarzyszenie Polskiej Izby Rozwoju Elektromobilności inicjatywy "The eMobi Road to COP26", której celem jest "podkreślenie roli elektromobilności w procesie dekarbonizacji transportu jako skutecznej technologii do osiągnięcia celów klimatycznych".
Spór o kopalnię Turów
W lutym br. czeskie władze skierowały sprawę związaną z kopalnią Turów - leżącą na terenie gminy Bogatynia - do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Ich zdaniem rozbudowa kopalni zagraża m.in. dostępowi do wody w regionie Liberca. W maju unijny sąd, w ramach środka zapobiegawczego, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni do czasu wydania wyroku.
Polska nie wstrzymała wydobycia, w związku z tym Czesi wnieśli na początku czerwca o zasądzenie od Polski na rzecz budżetu UE okresowej kary pieniężnej w wysokości 5 mln euro dziennie za uchybienie jej zobowiązaniom. Polska natomiast złożyła wniosek zmierzający do uchylenia majowego postanowienia.
TSUE we wrześniu oddalił wniosek naszego kraju, jednocześnie wiceprezes TSUE Rosario Silva de Lapuerta zobowiązała Polskę do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 500 tys. euro dziennie. Trybunał wyjaśnił, że "tego rodzaju środek należy uznać za konieczny do wzmocnienia skuteczności środka tymczasowego zarządzonego postanowieniem z dnia 21 maja 2021 roku".
Polski rząd w czerwcu rozpoczął negocjacje ze stroną czeską. Porozumienie miałoby pozwolić na wycofanie pozwu z TSUE. Do tej pory strony nie osiągnęły jednak kompromisu.
Kopalnia i elektrownia Turów należą do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, będącej częścią PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: bogatynia.pl