Do sieci trafiło mrożące krew w żyłach nagranie z wypadku w Laskach na Dolnym Śląsku. Widać na nim jak w trakcie jazdy w samochodzie ciężarowym pęka opona, jego kierowca traci panowanie nad pojazdem i wjeżdża z impetem w auta jadące z przeciwka. Nagranie analizuje już policja, która prowadzi postępowanie w sprawie tego zdarzenia drogowego.
Dramatycznie wyglądające zdarzenie na drodze krajowej nr 46 miało miejsce 12 marca, jednak dopiero teraz ujrzało ono światło dzienne za sprawą kanału Polskie Drogi. Jako dowód w sprawie analizują je już policjanci.
Pękła opona
Widać na nim ciężarówkę wjeżdżającą w zakręt z dość sporą prędkością. Niemal w szczycie łuku nagle pęka jedna z opon po lewej stronie pojazdu. Kierowca traci panowanie, ociera się o inną ciężarówkę, a następnie wjeżdża na czołówkę z jadącą z przeciwka kią. Dosłownie zmieciony z drogi samochód osobowy wpada jeszcze na peugeota, w którym zamontowana była kamerka rejestrująca całe zdarzenie. Wszystko trwa ledwie kilka sekund.
Tir i granatowa kia wpadły do rowu. 22-letnia kobieta podróżująca samochodem osobowym była zakleszczona w środku. Po uwolnieniu jej przez strażaków, przytomna została przetransportowana do szpitala. Nikt więcej nie odniósł poważniejszych obrażeń. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Postępowanie trwa
W związku z pojawieniem się filmu w internecie, zwróciliśmy się do policji z pytaniem na jakim obecnie etapie jest postępowanie.
- Aktualnie akta są u biegłego z dziedziny rekonstrukcji wypadków. Oględzinom jest też poddawany sam film, który teraz pojawił się w sieci. Cały czas trwa postępowanie, ale jest ono prowadzone w sprawie, a nie przeciwko komuś. Prawdopodobnie zdarzenie to zostanie zakwalifikowane jako nieszczęśliwy wypadek i jeśli nic się nie zmieni, nikomu nie zostaną postawione zarzuty - informuje Ilona Golec, rzecznik ząbkowickiej policji.
Do zdarzenia doszło na dk 46, w miejscowości Laski:
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Polskie Drogi | Adrian