Steven Spielberg, reżyser wielu hollywoodzkich hitów przyleciał do Wrocławia. W poniedziałek w stolicy Dolnego Śląska ruszają zdjęcia do jego najnowszego filmu "St. James Place".
Reżyser przyleciał do Wrocławia w poniedziałkową noc. Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy osobiście pojawi się na planie filmowym. Jak informuje wroclaw.pl, Spielberg zamieszkał w hotelu Monopol, tuż obok wrocławskiego Rynku.
Studio wybrało Wrocław
Zdjęcia do najnowszego filmu Amerykanina będą kręcone na wrocławskim Nadodrzu i Trójkącie. Jak filmowcy znaleźli to miejsce? - Studio samo zwróciło się do nas z pytaniem, czy można we Wrocławiu zrealizować sceny odgrywające Berlin z lat 50. ubiegłego wieku - zdradził na początku listopada Rafał Bubnicki z Wrocław Film Comission, instytucji, która pomaga ekipie filmowej Spielberga. Na lokalizację wybrano wrocławskie ulice przypominające klimatem te powojenne, m.in. Kurkową i Mierniczą.
Wrocław jak Nowy Jork i Dublin
"St. James Place" będzie szpiegowskim thrillerem, którego akcja rozgrywa się w czasie zimnej wojny. Część zdjęć do filmu powstała już w Nowym Jorku i Dublinie. W rolach głównych wystąpią: Tom Hanks, Mark Rylance, Sebastian Koch i Amy Ryan.
Autor: tam / Źródło: wroclaw.pl, TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: wroclaw.pl | T. Walków