W kamieniołomie nieopodal Sobótki na Dolnym Śląsku wozidło kopalniane wraz z operatorem osunęło się z kilkunastometrowego urwiska. Mężczyzna opuścił pojazd o własnych siłach.
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe popołudnie w wyrobisku Skalimex niedaleko Sobótki. "Zostaliśmy zadysponowani do miejscowej kopalni, gdzie doszło do osunięcia wozidła kopalnianego wraz z operatorem z wysokości około 15 metrów" - poinformowało OSP w Sobótce.
Wypadek w kamieniołomie. Operator przeżył
Po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej okazało się, że operator pojazdu samodzielnie ewakuował się z pojazdu.
- Nasze działania polegały na udzieleniu pomocy mężczyźnie. Po wstępnym badaniu strażacy nie stwierdzili złamań. Chwilę później na miejsce przyjechał zespół ratownictwa medycznego, któremu przekazano osobę biorącą udział w zdarzeniu - mówi Damian Górka, oficer prasowy wrocławskiej straży pożarnej.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP w Sobótce