Samochody stoją na czerwonym świetle, dla pieszych zapala się zielone. Gdy wszyscy przechodzą przez przejście, radiowóz rusza. Na czerwonym. Wszystko nagrywa kierowca samochodu osobowego, stojącego obok policjantów. - Dostałbym za to mandat i punkty karne. A oni? - pyta wrocławianin.
Kierowca postanowił opublikować nagranie w internecie, bo jak twierdzi, za takie wykroczenie sam dostałby mandat i punkty karne.
- Sami sobie mandatu pewnie nie wystawią - mówi w rozmowie z tvn24.pl
Ruszyli na czerwonym
Według kierowcy sytuacja miała miejsce we wtorek na ul. św. Mikołaja w stronę pl. Jana Pawła II.
- Jechałem do domu i jak zawsze włączyłem kamerkę samochodową - mówi wrocławianin. - Dojechałem do świateł, obok radiowozu. Gdy piesi przeszli przez przejście, to policjanci ruszyli.
Na nagraniu widać jak samochody zatrzymują się przed przejściem dla pieszych. W pewnym momencie radiowóz policyjny przejeżdża dalej.
- Zdziwiłem się. Nawet dwa razy popatrzyłem na światło czy się nie zmieniło. Nie mieli włączonych sygnałów, ani wtedy, ani później - relacjonuje kierowca. - Jeszcze później jechali za mną ul. Legnicką, ale nie włączali kogutów. Nawet się nie spieszyli, jechali przepisowo - dodaje.
- Zbadamy tę sprawę - powiedział Radiu Wrocław asp. Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.
Autor: balu//ec / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: lasior0