Dobijał się do jednego z mieszkań, celował do policjantów załadowaną bronią, a do tego miał blisko 2 promile alkoholu we krwi. Jakby tego było mało, w domu 64-latka policja odnalazła blisko tysiąc sztuk amunicji. Teraz grożą mu 3 lata więzienia.
- Policjanci dostali zgłoszenie, że do jednego z domów na terenie gminy Rudna (woj. dolnośląskie) dobija się uzbrojony mężczyzna - informuje asp. Paweł Petrykowski z policji we Wrocławiu.
Broń była załadowana
Po przybyciu na miejsce policjantów mężczyzna nie reagował na ich polecenia. Za nic miał również ostrzeżenia, że funkcjonariusze użyją wobec niego siły.
- 64-latek zdjął z ramienia broń myśliwską i wycelował ją w kierunku policjantów. Zagroził, że jej użyje jeśli funkcjonariusze nie odejdą - opowiada rzecznik.
Na szczęście policjantom udało się obezwładnić pijanego mężczyznę. - Policjanci zabezpieczyli również broń. Jak się okazało była załadowana i gotowa do oddania strzału - dodaje Petrykowski.
Grożą mu 3 lata więzienia
64-letni mieszkaniec gminy Rudna trafił do policyjnego aresztu. Po badaniu okazało się, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz 64-latkowi grozi nawet do 3 lat więzienia.
Autor: gw/balu/par / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Lubinie | mat. prasowe