Do zdarzenia doszło pod koniec marca na przejeździe kolejowym na ulicy Kościuszki w Oleśnie. - Policjanci z grupy Speed zarejestrowali manewr kierowcy volkswagena, który zignorował pulsujące czerwone światło sygnalizatora i to, że zapory nie zostały całkowicie podniesione. 68-latek wjechał na przejazd - relacjonuje aspirant sztabowy Stanisław Filak z policji w Oleśnie.
OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>
Dwa tysiące złotych mandatu i 15 punktów karnych
I dodaje, że zachowanie kierowcy potwierdza, iż "pośpiech jest złym doradcą, a do tego nie popłaca". 68-latek został ukarany mandatem w wysokości dwóch tysięcy złotych. Dostał też 15 punktów karnych.
Kierującemu pojazdem zabrania się: objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór oraz wjeżdżania na przejazd, jeżeli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie nie zostało zakończone.art. 28 pkt. 3 Prawa o ruchu drogowym
Autorka/Autor: tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja Olesno