Policjanci z Legnicy zatrzymali kierującego oplem obywatela Litwy, który miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu, nie ma za to uprawnień do kierowania pojazdami. Jego pasażerami byli obywatele Bangladeszu i Pakistanu, którzy nielegalnie przekroczyli granicę Polski.
Dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy został powiadomiony przez wojewódzkiego dyżurnego we Wrocławiu o możliwości nielegalnego przewozu imigrantów autostradą A4.
Patrol policji zatrzymał przemieszczającego się w kierunku granicy polsko-niemieckiej kierującego oplem. Za kierownicą siedział obywatel Litwy, natomiast pasażerami było siedmiu obywateli Bangladeszu i jeden Pakistanu, którzy nie posiadali dokumentów tożsamości i nielegalnie przekroczyli granicę Polski.
- Od kierującego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach informatycznych wyszło na jaw, że ma on zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami - poinformował mł. asp. Paweł Noga z sekcji prasowej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Kierowca i pasażerowie trafili do aresztu
Wszystkie osoby podróżujące pojazdem zostały zatrzymane i osadzone w policyjnym areszcie. Następnie obywatele Bangladeszu i Pakistanu zostali przekazani Straży Granicznej, natomiast obywatel Litwy odpowie przed sądem za popełnione przestępstwa.
Jak przypomina wrocławska policja, za organizowanie innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy Polski grozi kara pozbawienia wolności do lat ośmiu.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP Wrocław