- Ponad tysiąc zgłoszeń, setki pomysłów, godziny obrad jury. I w końcu mamy zwycięzcę! - cieszą się przedstawiciele MPK, których wrocławianie zasypali żartobliwymi pomysłami na zilustrowanie pracy "kanarów".
Nieśmiało zerkający zza kasowników i dziury w suficie gapowicze i hazardowy okrzyk "kanara": - Sprawdzam! - jako reakcja na wskakującego z "wchodzę!" na ustach pasażera. Te dwa pomysły rysunki najbardziej przypadły do gustu pracownikom wrocławskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, które na początku maja ogłosiło konkurs "Kontroler też człowiek".
Rysunkami wywołać sympatię
- W pojazdach MPK pojawiły się wtedy grafiki z rysunkami Roberta Jagiełłowicza, wrocławskiego artysty plastyka. To dzięki jego poczuciu humoru i świetnej kresce nasza firma chciała wywołać sympatię dla kontroli biletowej i wykonujących tę pracę ludzi. Zwłaszcza wśród tych pasażerów, którym zdarza się jechać na gapę - tłumaczą pracownicy MPK.
Ale puścić wodzę fantazji mógł nie tylko Jagiełłowicz. Każdy wrocławianin mógł przesłać do biura MPK swój pomysł na żartobliwą ilustrację pracy kontrolera biletów. Efekt?
- Już w pierwszych dniach dostaliśmy setki zgłoszeń. Uczestnicy mówili, że kampania to świetny pomysł. Potem każdego dnia zgłoszeń było coraz więcej. Ostatecznie doliczyliśmy się ponad tysiąca przesłanych pomysłów, co jest rekordem w historii wszystkich konkursów organizowanych przez MPK Wrocław! - mówią pracownicy firmy.
Tysiąc pomysłów na rysunki
Jak sami mówią, wybór najlepszych pomysłów, które miały być potem narysowane przez Jagiełłowicza, zajął im całe godziny. Ostatecznie w konkursie zwyciężyły dwie prace, a kolejnych osiemnaście dostało wyróżnienie.
Ale według przedstawicieli zwycięzców jest jeszcze więcej: - Akcją chcieliśmy zbliżyć pasażerów do kontrolerów i spowodować więcej zrozumienia dla ich pracy. Udało się to - zapewniają.
Autor: bieru/roody / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: MPK Wrocław