We wtorek, chwilę przed godziną 20, karkonoska grupa GOPR otrzymała zgłoszenie od świadków wypadku na Krzywej Turni. Uczestnik zorganizowanej wspinaczki odpadł od ściany, spadł z wysokości około sześciu metrów, po czym zawisł na linie i utknął na półce skalnej na wysokości około 30 metrów nad ziemią.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
Wykorzystanie technik linowych
- Z powodu bolesnych urazów wspinacz nie był w stanie samodzielnie zjechać bezpiecznie w dół. Na pomoc poszkodowanemu ze stacji centralnej w Jeleniej Górze wyruszyły dwa zespoły ratowników. Dotarcie oraz ewakuacja ze ściany wymagały wykorzystania technik linowych. Ratownicy najpierw wspięli się do niego, następnie założyli stanowisko na skale, po czym opuścili go z użyciem lin z górnej części formacji skalnych - mówi Sławomir Czubak, naczelnik GOPR Karkonosze.
Po opuszczeniu na ziemię poszkodowany był dalej ewakuowany pieszo, a później jednym z pojazdów goprowców aż do miejsca przekazania go zespołowi ratownictwa medycznego. Mężczyzna odniósł poważne urazy wielonarządowe.
W działaniach udział wzięło 11 ratowników. Zakończono je około godziny 23.
Autorka/Autor: ib/gp
Źródło: GOPR Karkonosze
Źródło zdjęcia głównego: GOPR Karkonosze