16-latek z Dolnego Śląska na jednym z portali społecznościowych utworzył wydarzenie i napisał tam o podłożeniu ładunku wybuchowego w gmachu Sejmu. Później miał też nawoływać do podkładania bomb. Policjantom wyjaśniał, że zainspirował się hip-hopowym utworem. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem rodzinnym.
- Na jednym z portali społecznościowych pojawiły się informacje, które można było odebrać jako groźby zdetonowania materiałów wybuchowych w budynku Sejmu oraz nawoływanie do zbrodni - informuje asp. sztab. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Wpisy zaalarmowały funkcjonariuszy, którzy namierzyli potencjalnego założyciela profilu i autora internetowych wpisów. - Okazało się, że to 16-letni mieszkaniec powiatu dzierżoniowskiego. Zatrzymano go w internacie szkoły, do której uczęszcza - mówi policjant. I dodaje, że nastolatek potwierdził, że to on utworzył wydarzenie i napisał groźbę podłożenia ładunku wybuchowego w budynku parlamentu.
"Zainspirował się piosenką"
- Tłumaczył, że do podjęcia takich działań zainspirowała go piosenka jednego z zespołów hip-hopowych. Stwierdził, że traktował to jako żart i nie zdawał sobie sprawy, że za takie zachowanie może ponieść konsekwencje - przytacza wyjaśnienia 16-latka Petrykowski.
Chłopak za swoje zachowanie odpowie przed sądem rodzinnym. Jego działanie może być zakwalifikowane jako fałszywe zawiadomienie o podłożeniu bomby oraz publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni. Grozi za to do 8 lat więzienia.
Nastolatka namierzyli policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością KWP we Wrocławiu i mundurowi z Dzierżoniowa:
Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: policja dolnośląska