Ciągnik spadł z mostu i wpadł do potoku. "Ranny kierowca, kabina całkowicie zmiażdżona"

Ciągnik wpadł do potoku, kierowca był zakleszczony w zmiażdżonej kabinie
Ciągnik wpadł do potoku, kierowca był zakleszczony w zmiażdżonej kabinie
Źródło: PSP w Prudniku

Strażacy wyciągnęli z potoku ciągnik, który leżał tam odwrócony kołami do góry. - Kabina była całkowicie zmiażdżona, w środku uwięziony był kierowca. Miał dużo szczęścia - informują strażacy, którzy brali udział w akcji ratunkowej. Ranny mężczyzna trafił do szpitala. Do wypadku doszło w Moszczance (woj. opolskie).

- Dostaliśmy informację, że w zmiażdżonej kabinie traktora zakleszczony jest mężczyzna. Ciągnik, którym kierował, spadł do potoku z mostu w miejscowości Moszczanka - relacjonuje asp. sztab. Andrzej Gajewski ze straży pożarnej w Prudniku (woj. opolskie).

"Kierowca miał wiele szczęścia"

Do zdarzenia doszło około godz. 13 na jednej z lokalnych dróg. Według wstępnych ustaleń prowadzący traktor mężczyzna na moście wpadł w poślizg, przebił barierkę i spadł do potoku.

- Gdy przyjechaliśmy na miejsce ciągnik leżał na dachu, a kierowca był uwięziony w kabinie. Miał wiele szczęścia, bo w potoku było niewiele wody. Głowa mężczyzny znajdowała się ponad wodą - mówi Gajewski.

Strażacy przy użyciu narzędzi hydraulicznych uwolnili kierowcę i przekazali ratownikom medycznym. Na miejscu wypadku pracowało 6 zastępów straży pożarnej, pogotowie i policja.

Do wypadku doszło w Moszczance (woj. opolskie):

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: balu\kwoj / Źródło: TVN 24 Wrocław

Czytaj także: