Na Kontakt24 otrzymaliśmy informację o akcji służb w miejscowości Budziszów Wielki. Znaleziono tam paczkę z nieznaną zawartością. "W środku widać migające diody. Aktualnie jest pięć radiowozów i dwie straże pożarne. Oczekują na saperów, akcja trwa od 1.30" - napisał internauta.
Akcja policji
Rzeczniczka prasowa jaworskiej policji podkomisarz Ewa Kluczyńska przekazała, że zgłoszenie wpłynęło o godzinie 2.30.
- Ochrona jednego ze sklepów w miejscowości Budziszów Wielki znalazła paczkę pod billboardem przed sklepem. Policjanci, którzy dotarli na miejsce potwierdzili zgłoszenie. Na miejsce wezwano grupę pirotechników, w paczce widoczna jest czerwona migająca dioda - poinformowała policjantka.
Na miejscu trwały działania służb. Wezwano grupę kontrterrorystów.
- W paczce nie było materiału wybuchowego. Nie zagrażała życiu i zdrowiu mieszkańców - powiedziała podkomisarz Kluczyńska.
Po alarmie bombowym zgłosił się na policję
Policja ustaliła tożsamość osoby, która miała pozostawić pakunek.
"W trakcie prowadzonych czynności do Komendy Powiatowej Policji w Jaworze zgłosił się 38-letni mężczyzna, który – po tym jak zobaczył informacje w mediach społecznościowych – przyznał, że to on pozostawił paczkę. Jak tłumaczył, w środku znajdowały się części do drukarek przemysłowych, które miał odebrać jego kolega w celu dokonania naprawy" - poinformowała w piątek podkom. Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji.
Autorka/Autor: mm/gp/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Rafał/Kontakt24