Pod Zdzieszowicami (woj. opolskie), wczesnym rankiem, osobowy ford wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Pasażer zginął na miejscu, kobieta kierująca autem walczy o życie w szpitalu.
Zgłoszenie o wypadku służby ratunkowe otrzymały około 5.40. Do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 423 między Zdzieszowicami a Krapkowicami, w miejscowości Krępna.
- To droga między polami, tam rano była szklanka - przyznaje Jarosław Waligóra, oficer prasowy policji w Krapkowicach.
- 39-letnia kobieta, jadąc od strony Zdzieszowic, na łuku drogi, prawdopodobnie w wyniku oblodzenia drogi wpadła w poślizg, po czym wjechała na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w przydrożne drzewo - informuje policjant.
Kobieta w stanie krytycznym
Samochód wbił się w pień drzewa prawym bokiem. Strażacy musieli ciąć dach oraz drzwi auta, żeby dostać się do zakleszczonych w środku osób.
Siedzący na fotelu pasażera 44-letni mężczyzna zginął na miejscu. Kobieta, prowadząca samochód, została przetransportowana do szpitala w Opolu śmigłowcem LPR. Tam lekarze walczą o jej życie.
Policja zablokowała drogę w celu przeprowadzenia oględzin miejsca wypadku. Utworzone zostały objazdy.
Do wypadku doszło w Krępnej:
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław