Kim Dzong Un z wizytą w Pekinie. Zabrał ze sobą następczynię?

kim
Inauguracja defilady wojskowej w Pekinie
Źródło: Reuters
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un przybył do Pekinu wraz z dziewczynką, która prawdopodobnie jest jego córką Kim Ju Ae. Media spekulują, że przygotowuje ją do objęcia rządów w przyszłości i próbuje "budować zaufanie" wśród żołnierzy.
Kluczowe fakty:
  • Podczas wizyty w Chinach obok przywódcy KRLD zauważono dziewczynkę - "uśmiechająca się uprzejmie, ubrana na czarno, z włosami związanymi wstążką".
  • Prawdopodobnie jest to córka Kim Dzong Una, Kim Ju Ae.
  • Przywódca Korei Północnej ma trójkę dzieci, ale tylko Kim Ju Ae była widziana publicznie.

We wtorek Kim Dzong Un przybył pancernym pociągiem do Pekinu na zaplanowaną na 3 września defiladę wojskową. Wizyta ma wymiar symboliczny - w 1959 roku udział w chińskiej paradzie brał Kim Ir Sen, dziadek obecnego przywódcy Korei Północnej.

Chiny świętują rocznicę zakończenia II wojny światowej i kapitulację Japonii w 1945 roku. "Taipei Times" ocenił, że to najdroższa defilada w historii kraju - zaproszono na nią 20 światowych liderów. Kim Dzong Un rzadko podróżuje za granicę, jednak tym razem zrobił wyjątek. Zabrał ze sobą także towarzyszkę.

Dziewczynka "uśmiechająca się uprzejmie"

Obok przywódcy KRLD zauważono dziewczynkę - "uśmiechająca się uprzejmie, ubrana na czarno, z włosami związanymi wstążką", jak opisuje ją CNN. Prawdopodobnie jest to córka przywódcy KRLD, Kim Ju Ae. Jak zauważa stacja, byłaby to jej pierwsza oficjalna zagraniczna podróż. Mało o niej wiadomo, sprzeczne są nawet doniesienia na temat jej wieku - określa się go na 12 lub 13 lat.

CNN opisuje ją jako "tajemniczą", gdyż dopiero w 2022 roku publicznie potwierdzono jej istnienie i została wówczas, jak podkreśla stacja, przedstawiona światu "w stylu Kima". Północnokoreański przywódca zabrał dziecko, by towarzyszyło mu gdy nadzorował wystrzelenie międzykontynentalnego pocisku balistycznego. Rok później dziewczynka pojawiła się na kilku kolejnych wydarzeniach wojskowych, co zdaniem ekspertów było jasnym sygnałem, że "klan Kimów pozostanie w centrum potęgi militarnej kraju".

Pekin. Córka Kim Dzong Una zabrana na militarną paradę
Pekin. Córka Kim Dzong Una zabrana na militarną paradę
Źródło: Korean Central News Agency/Korea News Service/AP via CNN Newsource

Jak podkreśla CNN, zapraszanie jej na wojskowe wydarzenia, może być sposobem na "przygotowanie jej do realiów dowodzenia 1,3 miliona żołnierzy, a także na budowanie zaufania i szacunku z ich strony". Południowokoreańska agencja wywiadowcza twierdzi, że jest ona "najbardziej prawdopodobną" następczynią Kima. Jednak zdania ekspertów w tej kwestii są podzielone - przywódca ma w sumie troje dzieci. Nie wiadomo, czy jest wśród nich chłopiec. Jak podkreśliła w rozmowie ze stacją Jenny Town z Centrum Stimsona, dyrektorka Programu Koreańskiego w tym ośrodku, pokazywanie się publicznie z córką to głównie kwestia dbania o wizerunek i prezentowanie się Kima jako "człowieka rodzinnego".

Korea Północna dyktaturą dziedziczną

Korea Północna jest dyktaturą dziedziczną od momentu jej powstania w 1948 roku. Pierwszym jej przywódcą był Kim Ir Sen, który nazywany był Wiecznym Prezydentem. Sprawował władzę do 1994 roku. Później zastąpił go syn, Kim Dzong Il. Gdy zmarł w 2011 roku, władzę objął jego syn, obecny przywódca - Kim Dzong Un. Rodzina Kimów utrzymuje, że "wywodzi się ze świętego rodu", co ma oznaczać, że tylko oni mogą rządzić krajem. BBCpodkreśla, że przywódca "ujawnił" córkę już teraz, bo próbuje "przezwyciężyć uprzedzenia w głęboko patriarchalnym państwie, którym nigdy nie rządziła kobieta".

OGLĄDAJ: Korea Północna oczami uchodźców
pc

Korea Północna oczami uchodźców

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: