Wrocław

Wrocław

Rolnicy nie chcą kopalni węgla brunatnego. "Ktoś z butami wchodzi na naszą ziemię, aby ją zniszczyć"

Pokolenia rolników z południowej Wielkopolski żyły i uprawiały ziemię nad złożami węgla brunatnego. Teraz pojawiły się plany budowy kopalni odkrywkowej. Geolodzy alarmują: jeśli kopalnia powstanie, obszar porównywalny do powierzchni Warszawy może zostać dotkliwie osuszony. - Odkrywka jest jak nowotwór dla tej ziemi. Rak z przerzutami – mówi jeden z rolników. Inwestor przekonuje, że ostatecznej decyzji jeszcze nie podjął.

Rolnicy boją się kopalni. "Nie godziłem się na odwierty, więc przyszli z policją"

- Przyszli w asyście policji, zrobili otwory w ziemi, wyjechali. Nie było sensu nawet się odwoływać – tak współpracę ze spółką PAK Górnictwo wspomina rolnik z południowej Wielkopolski. Inwestor na jego gruntach badał złoża węgla brunatnego. Do udostępnienia ziemi zmusiło go postanowienie sądowe. W przyszłości może tam powstać olbrzymia kopalnia odkrywkowa. Nie godzą się na to rolnicy. Dla nich oznacza to koniec świata, z którym od pokoleń związane są ich rodziny.

Po siedmiu latach dostał od policji nóż i zakrwawioną ścierkę. Był świadkiem przeszukania

Brudny nóż i zakrwawiona ścierka to dowody przestępstwa sprzed siedmiu lat. Z niejasnych przyczyn oba przedmioty zostały zwrócone mężczyźnie, będącemu świadkiem policyjnego przeszukania mieszkania, w którym przed laty jego sąsiadka zaatakowała nożem swojego męża. Dlaczego właśnie on otrzymał dowody z sądu? - To zlecenie prokuratury - mówi policja. Kto popełnił błąd? Sprawdzi to prokuratura.

Autobus uderzył w drzewo, dwie osoby ranne

Kierowca stracił panowanie nad autobusem i uderzył w drzewo. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala. W sumie autobusem podróżowało 17 osób. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w okolicach Kamiennej Góry (woj. dolnośląskie).

Apteka podpalona po raz drugi. Sprawcą jest ta sama osoba?

Jeden mężczyzna w bluzie podchodzi do okna, z impetem kopie w witrynę, a później drugi wrzuca do środka zapaloną butelkę - tak wyglądała wtorkowa noc w aptece w Oławie. Efekt? Spalone komputery, meble, kasy fiskalne i zniszczone leki. To już drugie podpalenie tej apteki w ciągu miesiąca. Policja ma monitoring z obydwu zdarzeń, a mimo to sprawców nie ujęła. Według właściciela, to ta sama osoba. - Po prostu tym razem lepiej się przygotował - twierdzi.

Lekarze oskarżeni po śmierci 8-miesięcznej Amelki. "Zbyt długo czekali na karetkę"

Diagnoza była prawidłowa, mimo to 8-miesięczna Amelka zmarła. Po dwóch latach od tragedii prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko lekarzom, którzy mieli przyczynić się do śmierci dziecka. Śledczy uważają, że podejmowali oni złe decyzje i zbyt długo czekali na karetkę. Lekarze nie przyznają się do winy. Oskarżonym grozi do 5 lat więzienia.

Wandal trzy razy zniszczył witrynę w tym samym sklepie, nagrała go kamera

Podchodzi, rozgląda się i zaczyna niszczyć sklepową witrynę - kamera monitoringu jednego ze sklepów w Oławie (woj. dolnośląskie) nagrała wyczyny wandala. Mężczyzna od kilku tygodni wraca z uporem maniaka. Straty wynoszą już 10 tys. złotych. Właściciele twierdzą, że nie mają wrogów i wyznaczyli nagrodę za pomoc w schwytaniu sprawcy.

Bójka w centrum Opola. "Broń leżała na chodniku"

Broń palną oraz ostrą amunicję zabezpieczyli policjanci po wieczornej awanturze przed jednym z barów w centrum Opola. W sprawie zatrzymano jedną osobę. Policjanci nie udzielają szczegółowych informacji na temat tego zdarzenia.

Pijany, bez prawa jazdy. "Jadę odebrać dziecko z przedszkola"

Policjanci z Opola zatrzymali 34-letniego kierowcę, który w ogóle nie powinien wsiąść za kierownicę. Mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów za jazdę po pijanemu. Swój wyczyn powtórzył, bo jechał odebrać dziecko z przedszkola. Teraz grozi mu do trzech lat więzienia.

Porwali kobietę i żądali 20 tys. zł okupu? Zarzuty

Mieli uprowadzić młodą dziewczynę, przetrzymywać ją w jednym z wrocławskich mieszkań, "używać wobec niej przemocy", a za uwolnienie żądać 20 tys. zł. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którym przedstawiono już zarzuty.

Wrocławskie zoo namawia do adopcji jaj pingwinów z Afryki

Wrocławskie zoo zachęca do adopcji pingwiniego jaja z Afryki. Na odległość można pomóc zwierzętom zagrożonym wyginięciem, wpłacając na konto dowolną darowiznę. W wielkanocnej akcji może wziąć udział każdy zainteresowany losem wodnych ptaków. Projektowi patronuje fundacja SANCCOB, która zajmuje się ratowaniem pingwinów.

Zima w natarciu na Dolny Śląsk. "Zamieć, auta w rowie, pełen paraliż"

Zima nie powiedziała ostatniego słowa - na Dolnym Śląsku we wtorek sypnęło śniegiem. W Karpaczu spadło około 10 centymetrów białego puchu i utrzymuje się minusowa temperatura, a pod Wałbrzychem występują spore utrudnienia na lokalnych drogach. - Auta w rowach, spory wiatr. Totalny paraliż - informuje reporter TVN24, który jest na miejscu.

"Musztra" w legnickiej podstawówce. Kuratorium: procedura niewłaściwa

"Procedura wejścia i wyjścia z klasy jest niewłaściwa, język nie jest dostosowany do dzieci, a w klasach terapeutycznych uczą się dzieci, które nie wymagają, by być w takich grupach"- to wnioski po kontroli kuratorium oświaty w legnickiej podstawówce. To w tej szkole regulamin wejścia do klasy część rodziców określiła mianem "musztry". Teraz urzędnicy przyjrzą się systemowi nagradzania dzieci.

Syn zabił matkę i ciężko ranił ojca

Mieszkaniec Nysy (woj. opolskie) usłyszał zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa. W ubiegły czwartek zaatakował swoich rodziców. Zginęła matka, ojciec został ciężko ranny. Synowi grozi mu dożywocie.

Amerykanie opuścili Polskę. Czesi powitali ich flagami

W niedzielę amerykański konwój przejechał przez Dolny Śląsk i dotarł do granicy z Czechami. Mimo deszczu, Czesi tłumnie przybyli, by powitać żołnierzy. - Czekaliśmy 70 lat, poczekamy jeszcze kilka godzin - żartowali. - Bardzo ich lubimy, są gwarantem demokracji w Europie - dodawali poważniej.