Kapelusze z dużymi wielkimi rondami, zwiewne sukienki i eleganckie marynarki - tak ubrani rowerzyści i rowerzystki pojawili się w sobotnie południe na ulicach Wrocławia, by uczcić Dzień Europy i pokazać, że jazda na jednośladzie nie zawsze wiąże się z lajkrowymi, obcisłymi spodenkami. - Chcemy pokazać, że rowerem można jeździć na co dzień, w każdych warunkach. To nie tylko sport i niedzielna rekreacja. Można jeździć stylowo, z klasą i wyglądać szykownie - przekonywali organizatorzy ze Stowarzyszenia Akcja Miasto.