Psi i koci seniorzy z wrocławskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt wcielili się w role modeli i modelek. Do zdjęć zwierzaki pozowały z prawdziwymi modelkami. Sesja zdjęciowa ma pomóc w adopcji starszych czworonogów. - Nawet jeśli tylko jedno z nich znajdzie dom, to taki projekt ma sens - mówi pomysłodawczyni sesji.
Właścicielka agencji modelek WOmanagement jakiś czas temu sama adoptowała psa ze schroniska. To miejsce ją strasznie poruszyło. Nawiązała kontakt z przedstawicielami schroniska, by tamtejszym czworonogom zrobić zdjęcia. Następnie fotografie opublikowano w internecie. Zadziałało. Wszystkie zwierzaki uwiecznione na zdjęciach znalazły domy. - Pomyślałam, że skoro się udało to możemy zrobić sesję z modelkami. Dogadaliśmy wszystko, przyjechaliśmy na miejsce i wzięliśmy się do pracy - mówi Natalia, właścicielka WOmanagement.
Promocja starszych mieszkańców schroniska
Pomysł na sesję był prosty: cztery modelki, ubrane w t-shirty i dżinsy, miały wystąpić w towarzystwie siedmiu psich i dwóch kocich seniorów. - Zainteresowanie starszymi zwierzętami nie jest duże. One potrzebują pomocy w ogłaszaniu, niełatwo im znaleźć domy stałe. Niektóre z nich spędzają w schronisku naprawdę dużo czasu, a taka sesja to idealna reklama - mówi Aleksandra Cukier z TOZ Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu.
Na potrzeby sesji stworzono też hashtag #zeschronudodomu.
"Zwierzaki były w siódmym niebie"
Ekipa z WOmanagement przyjechała do schroniska nie tylko wyposażona w sprzęt fotograficzny. - Miałyśmy ze sobą karton "łapówek", by przekupić zwierzaki smakołykami. Psy i koty łasiły się do modelek, są wygłodniałe ludzi. Byłyśmy przygotowane na to, że sesja będzie trudna, ale okazała się być dużo łatwiejsza niż się spodziewałyśmy - przyznaje szefowa agencji. A przedstawicielka schroniska podkreśla: nasze zwierzaki były w siódmym niebie.
Praca na planie trwała kilka godzin. Efekty widać na fotografiach opublikowanych w internecie. Kropka, jedna z kocich modelek i dostojny pies Pączek znalazły już domy. - Reszta poleca się do adopcji. Czekają w schronisku - deklaruje Cukier.
Początek współpracy
To nie koniec współpracy schroniska z agencją modelek. - Planujemy kolejną taką sesję. Chcielibyśmy zabrać czworonogi w plener i uwiecznić je na stylizowanych fotografiach. Zobaczymy jaki będzie odzew po opublikowaniu tych zdjęć, ale projekt ma sens nawet jeśli tylko jeden podopieczny schroniska znajdzie swój dom - kwituje pani Natalia.
Psich i kocich modeli można adoptować z wrocławskiego schroniska:
Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: WOmanagement