Marihuanę, z której można było uzyskać niemal 1500 handlowych porcji narkotyków i specjalny namiot, w którym rosły krzewy konopi indyjskiej, znaleźli policjanci w jednym z wrocławskich mieszkań. Właścicielowi domowej uprawy grozi do 10 lat więzienia.
- Otrzymaliśmy informację, z której wynikało, że młody mieszkaniec Wrocławia może posiadać środki odurzające - mówi st. asp. Wojciech Jabłoński z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Namiot, sprzęt i susz
Zgłoszenie okazało się być prawdziwe. W lokalu, w którym mieszkał 27-latek, znaleziono nielegalną plantację konopi indyjskich. - W specjalnie przystosowanym namiocie było 13 roślin. Zabezpieczono też profesjonalne urządzenia służące do uprawy. To nie koniec, bo w mieszkaniu znaleziono także susz roślinny - wylicza policjant. Z szacunków mundurowych wynika, że po podziale z zabezpieczonego suszu można było uzyskać prawie 1500 porcji handlowych.
Mieszkańcowi stolicy Dolnego Śląska za nielegalną uprawę i posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi do 10 lat więzienia.
Mężczyznę zatrzymali policjanci z Komisariatu Wrocław Rakowiec:
Autor: tam/jb / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: policja dolnośląska