- Nie o rekordy chodzi - powtarza szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak. Jednak rekord padł: 105 570 801,49 zł. Jurek Owsiak ostateczne podsumowanie 25. finału ogłosił podczas specjalnej konferencji prasowej na Zamku Królewskim w Warszawie.
Kończymy relację z Zamku Królewskiego. Jurek Owsiak będzie gościem programu "Fakty po Faktach" w TVN24 o godz. 19.25.
Jest nowy rekord Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy!
25. finał WOŚP zebrał: 105 570 801,40 zł!!!!
Dodatkowo prof. Grałek otrzymuje "Grand Medal", wręczany jest tym, których WOŚP chce szczególnie docenić.
Prof. Mirosława Grałek i trójka szczególnych dzieci: Łukasz, Natalia i Amelia otrzymują okolicznościowe medale.
Owsiak przypomniał zakończenie 25. finału, który odbył się 15 stycznia 2017 roku.
Pierwszy rekord: 9 327 716,54 zł z aukcji internetowych na serwisie Allegro. W zeszłym roku było to: 4 449 705, 66 zł.
- Wszyscy artyści, muzycy, od pierwszego finału gracie za darmo - mówi Owsiak, dziękując wszystkim, którzy grają z WOŚP-em.
1050 inkubatorów kupiła WOŚP.
Owsiak przypomina, jak Filip Chajzer przyjmował dary dla WOŚP, które później trafiały do szpitali.
- Zaczynaliśmy w Australii, byliśmy w Tokio, potem Dżakarta - wymienia poszczególne obszary na kuli ziemskiej, gdzie w tym roku grała WOŚP. - W tym roku słońce nad WOŚP nie zachodziło - mówi.
WOŚP nauczyło 2,5 mln dzieci udzielania pierwszej pomocy.
Owsiak przypomina przedstawicieli życia publicznego, którzy wspierają aukcje. Wśród nich wziął w obronę gen. Mirosława Różańskiego, który w tym roku przekazał swój mundur z pełnym oprzyrządowaniem.
W tym roku rozdano 35 mln serduszek.
Owsiak dziękuje poszczególnym sponsorom i partnerom Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podkreśla, że cała akcja nie ma wymiaru komercyjnego.
W fundacji na co dzień pracuje 42 osób, a kilkadziesiąt z nią współpracuje.
Podczas styczniowego wielkiego grania panował duch taki, jaki towarzyszył pierwszemu finałowi - mówi Owsiak, pokazując kulisy organizacji finału WOŚP.
- To właśnie WOŚP pokazuje, że Polacy chcą się jednoczyć - powiedział.
Szef WOŚP przypomniał, że przed 25. finałem powstało na placu Defilad miasteczko telewizyjne, z którego TVN relacjonował wielkie granie.
Owsiak mówi, że przez 25 lat zaniedbywano seniorów w Polsce. Przypomina, że wszyscy będziemy seniorami.
Nie sztuką jest zrobić karnawał brazylijski w środku lata. Sztuką jest zrobić karnawał w środku zimy - mówi.
- Gramy ze wszystkimi. Nieważne są wasze przekonania polityczne - podkreśla Owsiak.
Szef WOŚP przypomniał, że Złote Serduszka powstają z biżuterii, wrzucanej do puszek.
- To właśnie finał pokazuje, że nie jesteśmy podzieleni - mówi Jurek Owsiak.
Owsiak przypomina, że w trakcie finałów WOŚP odbywają się również akcje edukacyjne.
Duch, który panował wówczas wśród lekarzy był niesamowity. My dawaliśmy wam sprzęt, wy malowaliście ściany - wspomina pierwsze finały orkiestry.
Szef i pomysłodawca WOŚP przypomniał, że pierwszy finał zorganizowany został po to, aby zebrać pieniądze na pierwsze płucoserce dla Centrum Zdrowia Dziecka.
Owsiak przypomniał, że 20 lat temu zmarła Agnieszka Osiecka, która pisała, że "orkiestra ga, jeszcze tańczą i drzwi są otwarte".
Jurek Owsiak powitał gości zgromadzonych na konferencji prasowej.
W oczekiwaniu na konferencję prasową, przypomnijmy jak TVN24 relacjonowała tegoroczny finał WOŚP.
Podczas 24. finału WOŚP zebrała 72 696 501,53 zł.
Na @Zamek_Krolewski trwają przygotowania do uroczystej konferencji prasowej. Jeszcze momencik, jeszcze chwilka ❤❤❤ pic.twitter.com/tUBs8V0vY6
— WOŚP (@fundacjawosp) 7 marca 2017
Na Zamku Królewskim trwają ostatnie przygotowania do rozpoczęcia uroczystej konferencji prasowej.
Szef i pomysłodawca WOŚP będzie także gościem w programie "Fakty po Faktach" TVN24 o godzinie 19.25.
Celem tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy było wsparcie ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz zapewnienie godnej opieki medycznej seniorom.
25. Finał WOŚP
Liczenie środków zebranych 15 stycznia trwało do końca lutego. Na rachunek bankowy Orkiestry spływały pieniądze zbierane podczas styczniowej akcji przez wolontariuszy do puszek oraz środki przekazywane podczas akcji specjalnych poprzez charytatywne aukcje internetowe.
Pieniądze ze skarbonek 120 tys. wolontariuszy zostały przekazane do sztabów Orkiestry (tych było w tym roku blisko 1700), gdzie ich zawartość była komisyjnie liczona, a następnie pakowana w "bezpieczne koperty".
Te dostarczane były do najbliższego oddziału banku, który jest oficjalnym partnerem fundacji. Tam koperty były komisyjnie otwierane, zawartość ponownie przeliczana przez pracowników banku i dopiero po tym powtórnym przeliczeniu środki były księgowane na rachunku bankowym akcji.
Wydawanie zebranych w 25. Finale środków potrwa do połowy 2018 roku, kiedy to Fundacja opublikuje ostateczny raport. Dopiero ten moment będzie stanowił zamknięcie akcji.
Autor: tmw / Źródło: tvn24.pl