Pogoda na majówkę 2025. Pierwsze dni długiego weekendu majowego będą bardzo ciepłe, miejscami temperatura sięgnie 25 stopni. Spodziewane są także burze, podczas których może sypnąć gradem. Później nastąpi ochłodzenie, będzie też padać.
Polska pozostaje w obszarze wyżowym, w który jednak wciska się od północy słabo aktywny front chłodny.
- Strefa kłębiącego się zachmurzenia, z symbolicznymi, przelotnymi opadami deszczu, przemieścić się ma w czwartek nad Karpaty i Małopolskę. Popłynie za nią chłodniejsze powietrze, które obejmie wschodnią połowę kraju. Zachodnia część kraju pozostanie w łagodniejszej masie - poinformowała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
W kolejnych dniach Polskę obejmie chłodny wir niżowy Henry znad Skandynawii. Ma on pchać fronty atmosferyczne z kłębiącymi się chmurami i przelotnym deszczem oraz burzami. Jeszcze w piątek, przed wejściem od zachodu strefy deszczu i burz, popłynie do Polski na chwilę ciepłe powietrze, które podniesie temperaturę do 25 stopni Celsjusza na południowym zachodzie.
- Ale to będzie łabędzi śpiew ciepła. Bo od północnego zachodu napierać ma chłód, stąd w sobotę i niedzielę będzie sporo kłębiących się chmur w chłodniejszej masie powietrza polarnego znad północnego Atlantyku - tłumaczyła synoptyk tvnmeteo.pl. Dodała, że nad południowymi regionami Polski zalegać ma chłodny front z przelotnymi opadami deszczu i burzami, a nad północnymi województwami, wtórny front chłodny, z niewielkimi opadami deszczu. Temperatura będzie już dużo niższa, dodatkowo wiatr z północny, chwilami silniejszy, może obniżać odczucie temperatury.
Pogoda na 1 i 2 maja. Burze z gradem i 25 stopni
W czwartek dopisze przeważnie pogodna aura. Tylko początkowo w centrum, a później na południowym wschodzie i południu kraju pojawi się więcej chmur kłębiastych, miejscami możliwy jest słaby, przelotny deszcz. Termometry pokażą maksymalnie od 15 st. C na Suwalszczyźnie, przez 20 st. C w centrum kraju, do 22 st. C na południowym zachodzie. Powieje północno-zachodni, słaby i umiarkowany wiatr.
W piątek wystąpi małe i umiarkowane zachmurzenie kłębiaste na zachodzie i północy kraju, po południu w centrum wzrośnie do dużego z przelotnymi opadami deszczu i burzami. Podczas wyładowań może spaść grad i opad o natężeniu do 20-30 litrów na metr kwadratowy. Temperatura maksymalna wyniesie od 18 st. C na Kaszubach i Suwalszczyźnie, przez 22 st. C w centrum kraju, do 25 st. C na Dolnym Śląsku. Południowo-zachodni wiatr okaże się umiarkowany i dość silny, w burzach powieje do 90 kilometrów na godzinę.
Pogoda na weekend. Pogoda na 3 i 4 maja
Po niezwykle ciepłym piątku kolejne dni przyniosą ochłodzenie.
Na sobotę prognozuje się umiarkowane i duże zachmurzenie kłębiaste. Na południu spadnie deszcz o sumie do 5-15 l/mkw. W Karpatach mogą pojawić się burze. Słabe, przelotne opady deszczu spodziewane są także na północy Polski. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 14 st. C na Podlasiu, przez 17 st. C w centrum kraju, do 19 st. C na Podkarpaciu. Powieje północno-zachodni, umiarkowany i dość silny wiatr.
W niedzielę, ostatni dzień majówki, czeka nas umiarkowane i duże zachmurzenie kłębiaste. Na południu przelotnie popada deszcz do 5 l/mkw. Na Podkarpaciu i w Karpatach zagrzmi. W burzach spadnie do 20 l/mkw. Słabe, przelotne opady deszczu możliwe są także na Podlasiu, Warmii i Mazurach. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 13 st. C na północnym wschodzie, przez 15 st. C w centrum kraju, do 16 st. C na południu. Północno-zachodni i zachodni wiatr będzie umiarkowany i dość silny.
Pogoda na poniedziałek 5 maja
Poniedziałek zapowiada się pochmurnie z opadami deszczu do 20-30 l/mkw. na południu kraju. W pozostałych regionach spadnie do 5-10 l/mkw. W Karpatach możliwe są burze. Termometry pokażą maksymalnie od 12 st. C na Podlasiu do 14 st. C w centrum kraju i na południowym wschodzie. Powieje północno-wschodni, umiarkowany i dość silny wiatr.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: AdobeStock