Ciało mężczyzny na kempingu. "To bardzo nietypowy przypadek"

Niedźwiedź czarny
Policja z Arkansas znalazło ciało mężczyzny na kempingu. Podejrzewa atak niedźwiedzia
Źródło: CNN
Policja z Arkansas znalazła na kempingu ciało 60-letniego mężczyzny. Analiza ran wykazała, że za atakiem stał młody niedźwiedź. Zwierzę, które podejrzewano o zabicie turysty, zostało zastrzelone - próbki jego DNA zostaną porównane z materiałem pobranym z ran ofiary.

We wtorek mężczyzna zadzwonił do Biura Szeryfa Hrabstwa Newton w Arkansas i powiedział, że jest zaniepokojony o swojego ojca. Pojechał on samotnie na pole namiotowe w północnym Arkansas nieopodal miasta Mt. Judea i od kilku dni nie dawał znaku życia.

Ciało mężczyzny nieopodal obozowiska

Gdy funkcjonariusze hrabstwa Newton przybyli na miejsce, znaleźli samochód mężczyzny, naruszone obozowisko i ślady ciągnięcia w kierunku lasu. Kilkadziesiąt metrów dalej funkcjonariusze natknęli się na ciało mężczyzny. Miał rozległe obrażenia charakterystyczne dla ataku dużego drapieżnika.

Laboratorium Kryminalistyczne Arkansas stwierdziło, że mężczyzna zginął w wyniku poturbowania przez zwierzę. Policja podała, że podejrzewa atak niedźwiedzia. W trakcie śledztwa funkcjonariusze odkryli, że wcześniej mężczyzna wysłał do rodziny zdjęcia niedźwiedzia w pobliżu swojego obozowiska.

Policja podejrzewa młodego niedźwiedzia

Śledczy podejrzewają, że za atak może być odpowiedzialny młody niedźwiedź, który niedawno został rozdzielony od matki.

- Krąży wiele spekulacji na temat niedźwiedzia i mogę powiedzieć, że ten, który prawdopodobnie zaatakował mężczyznę, nie był duży. Sądzimy, że to młody samiec, prawdopodobnie odstawiony od matki w tym roku - powiedział szeryf Glenn Wheeler z hrabstwa Newton.

Wheeler przekazał, że funkcjonariusze szukają niedźwiedzia razem z pracownikami Służby Leśnej Stanów Zjednoczonych, Służby Parków Narodowych oraz Komisji Łowieckiej i Rybackiej Arkansas. Zamknęli kemping do odwołania i rozstawili pułapki i kamery na jego terenie. Szeryf stwierdził, że jeśli podczas poszukiwań napotkają niedźwiedzie, będą mogli wykluczyć większość z nich na podstawie zdjęć, przybliżonych rozmiarów i znaków charakterystycznych podejrzewanego zwierzęcia.

- To bardzo nietypowy przypadek Jesteśmy na bardzo wczesnym etapie śledztwa i będziemy przekazywać nowe informacje w miarę możliwości - przyznał Wheeler. Ostrzegł osoby przebywające w okolicy, by zachowały czujność, zwłaszcza będąc z dziećmi. Dodał, że gdy niedźwiedź raz zaatakuje, często robi to ponownie.

Niedźwiedź czarny (zdjęcie ilustracyjne)
Niedźwiedź czarny (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: Shutterstock

Niedźwiedź wrócił na miejsce ataku

W niedzielę w oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie internetowej biuro szeryfa potwierdziło, że niedźwiedź podejrzewany o atak na mężczyznę został zabity. Kamera uchwyciła go kilka metrów od miejsca, w którym znaleziono ciało. Funkcjonariusze oraz pracownicy Komisji Łowieckiej i Rybołówstwa Arkansas uznali, że to ten sam osobnik, któremu mężczyzna zrobił zdjęcie kilka dni wcześniej.

Jak można przeczytać w oświadczeniu, na miejsce wezwano miejscowych myśliwych, którzy z pomocą psów wytropili niedźwiedzia. W akcji uczestniczyli funkcjonariusze i pracownicy Komisji Łowieckiej i Rybołówstwa Arkansas. Ciało zwierzęcia zostało przetransportowane do Laboratorium Kryminalistycznego Arkansas w celu przeprowadzenia sekcji zwłok i uzyskania próbek DNA pozwalających na dopasowanie ich do ofiary.

Czytaj także: